Sundaville - metody rozmnażania
- Administrator
- ---
- Posty: 7623
- Od: 28 gru 2006, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Pisownia
Witam serdecznie wszystkich forumowiczow!
Dziekuje za motywacje w sprawie pisowni.Ze wstydem przyznaję, nie wiedzialam ze mozna pisać....ą,ę,ć,ż,Tak to jest jak sie jest początkujaca osobą w pracy na komputerze.Myśle ze jeszcze nie raz z przyzwyczajenia popełnie bład i licze na wyrozumiałość.
Pragnę też powiadomić ze moja Sundvilla której na jesieni opadly wszystkie liscie puszcza coraz więcej nowych pędow.Proszę trzymajcie kciuki
Pozdrawiam serdecznie Teresa600
Dziekuje za motywacje w sprawie pisowni.Ze wstydem przyznaję, nie wiedzialam ze mozna pisać....ą,ę,ć,ż,Tak to jest jak sie jest początkujaca osobą w pracy na komputerze.Myśle ze jeszcze nie raz z przyzwyczajenia popełnie bład i licze na wyrozumiałość.
Pragnę też powiadomić ze moja Sundvilla której na jesieni opadly wszystkie liscie puszcza coraz więcej nowych pędow.Proszę trzymajcie kciuki
Pozdrawiam serdecznie Teresa600
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Nie martw się, odbije. Moja zimowała w chłodnym pokoju praktycznie bez podlewania.Zgubiła wszystkie liście.Niektóre części pędów pousychały. W ostatnią niedzielę ją przycięłam i wystawiłam już na południowy balkon-loggie. Dziś zauważyłam, że zaczyna wypuszczać nowe pędy. A co do rozmnażania, to w zeszłe lato moja psiula odłamała mi małą galązeczke z pączkami. Swoim zwyczajem wetknęłam w ziemię i się ukorzeniła.
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Ufff... Jaki fajny temat.
Ja też zmagam się z zimowaniem. W listopadzie przeżyłem szok bo po przeniesieniu jej do pokoju i podlaniu (zbyt obfitym) zrzuciła 80% liści. Po tej przygodzie wylądowała w chłodnej piwnicy i jakoś przetrwała. Od dwóch dni jest już na zewnątrz. Na razie w cieniu pod schodami. Wygląda nędznie ale próbuje wypuszczać młode pędy.
Mam nadzieje, że dojdzie do siebie i zakwitnie.
Ja też zmagam się z zimowaniem. W listopadzie przeżyłem szok bo po przeniesieniu jej do pokoju i podlaniu (zbyt obfitym) zrzuciła 80% liści. Po tej przygodzie wylądowała w chłodnej piwnicy i jakoś przetrwała. Od dwóch dni jest już na zewnątrz. Na razie w cieniu pod schodami. Wygląda nędznie ale próbuje wypuszczać młode pędy.
Mam nadzieje, że dojdzie do siebie i zakwitnie.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Elzbieta .......zycze powodzenia w zimowaniu.....okazy sundavilli masz śliczne,więc warto prObować,mnie sie nie udało tego zrobić przez 4 lata .mam za to satysfkcję z ukorzeniania i zakwitnięcia szczepki z ubiegłego roku,która wygląda tak
zapraszam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=176
Pozdrawiam Teresa
zapraszam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=176
Pozdrawiam Teresa
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga