Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Grażynko, chyba muszę zawieść w tej materii - nie jem śniadań. Napar z ziół, jakiś owoc świeży lub suszony i tyle. Organizm czerpie energię nagromadzoną z poprzedniego dnia.

Ula, co kto lubi 8-) Bardzo obciążające organizm byłoby takie śniadanie.
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

O, ja też nie jem do południa, uchodząc za straszliwe dziwadło wśród znajomych. Gdy zdarzy mi się zjeść przed południem, czuję się ciężka.
Pozdrawiam - BabajAGA
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Przyznam, że mnie nie zawiodłeś......bo ja też ich nie jem.
Jak najedzonym można pracować w skłonie......raczej ciężko.
I też znajomi się kłócą z nami, że to błąd żywieniowy.
Więc może moje pytanie zamieńmy na kolację. :uszy
Chociaż tej też nie jadam.
A jak wiesz mimo to wyglądam całkiem okrągło. :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Aga, cieszę się, że jest nas więcej ;:136 Ja dokładnie z tego samego powodu. Oczywiście zdarza się, że trzeba się dostosować do sytuacji ale na co dzień wolę wczesny obiad niż śniadanie.

Grażynko, zapodam dziś kolejną zupę. Bo ja zupy bardzo lubię 8-) i to takie niekonwencjonalne choć często oparte na zieleninie z ogrodu. I właśnie dziś taka zupa z zieleniną o nazwie:

ZUPA ZIEMNIACZANA Z ZIOŁAMI

składniki:
50dag ziemniaków
1l bulionu
3łyżki śmietany
2łyżki sosu sojowego
20dag dzikich ziół (pokrzywa, podbiał, krwawnik, szczaw, babka)
1 cebula
sól, pieprz
1łyżka oleju

sposób wyk.:
- ziemniaki obrać i ugotować w bulionie
- następnie rozgnieść/zmiksować je
- zioła umyć i drobno posiekać (trochę odłożyć do posypania)
- cebulę drobno posiekać i zeszklić
- dodać zioła, cebulę i przyprawy do zupy
- po ugotowaniu na talerzu dodać śmietanę
- posypać odrobiną ziół


Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

No tak.....a myślałam, że tylko ja mam takie "odchyłki" i lubię zupki. :;230
Niestety rzadko je jadam, bo M nie lubi.
Kiedy jeszcze często łaziliśmy po górach ukradkiem zbierałam ziółka by potem je sobie zaparzyć, dodać do ziemniaków, które mój M uwielbia, albo właśnie gotując dla siebie takie eksperymentalne zupki. :uszy
Ta też mi pasuje, no i nie tuczy. :D
Grażyna.
kogro-linki
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1564
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Świetne przepisy ;:3 W sam raz dla mnie, a zupy, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym to podstawa ;:333 Będę twoim częstym gościem.
Kasia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Grażynko, moje ziółka to zazwyczaj niewyrwane chwasty :oops: Szczaw sieje się na potęgę, pokrzywa też. Krwawnik tak się wkupił w moje łaski, że robi za ozdobną roślinę a podbiał - hmm... Cieszyłem się, jak pojawił się wiosną. Ale widzę, że muszę go pilnować, bo już jest w wielu miejscach. Chcę go jednak szerzej wykorzystać w ziołolecznictwie. Tak samo dziuawiec - zaczyna się panoszyć. W przyszłym roku ususzę do picia, bo ja uwielbiam herbaty ziołowe.

Kasiu, dziękuję 8-) Do niedawna zupy raz były raz nie u mnie. Po prostu mało znałem ciekawych zup a nie lubię powtarzać często (częściej niż raz w roku) dań. Ale nagromadziłem sporo przepisów fajnych zup więc zagościły u mnie na co dzień :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Podbiał jest bardzo ekspansywny i ma potężne korzenie.
Ale za to herbatka z kwiatu - miodzio. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ewiczka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 1 lut 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

JackuP :wit Zupkę ziemniaczaną robię zwłaszcza jesienią i zimą bo jest energetyczna . A pokrzywę mam mrożoną zebraną w maju i dodaję do zup i sałatek -wspaniała :D
Pozdrawiam Ewula
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1564
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Jakiś czas temu trafiłam na świetny przepis na bazę do zup wg. Pięciu Przemian. Do wrzątku dodajemy kurkumę, tymianek, liście laurowe, ziele angielskie i włoszczyznę. Dorzucam jeszcze w zależności jaka to ma być zupa goździki, imbir i różne ,,chwasty". Polecam, jest bardzo rozgrzewająca ;:3
Kasia
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Grażynko, właśnie na herbatkę ziołową z podbiału liczę. W tym roku było tylko kilka kwiatków więc cieszyłem się ich widokiem i nie zrywałem (to były pierwsze wiosenne kwiatki). Podbiał mi się chyba rozsiał, bo pokazały się teraz listki w kilku miejscach. Zamierzam go przesadzić w bezpieczne miejsce 8-)

Ewo, ja pokrzywę zbieram na bieżąco, bo cały czas są młode siewki. Tylko na herbatkę suszę.

Kasiu, ze wstydem się przyznam, że używam Vegety :oops: Powinienem się zmobilizować do zrobienia takiej bazy.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Podsyp go żwirkiem to będzie rósł jak na drożdżach, bo on to uwielbia.
Ja niestety zbieram na polach a zimą się delektuję nim jako dodatkiem do zielonej herbaty.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Grażynko, tak mi świtało, że on lubi przepuszczalne podłoża, bo często go widuję, jak rośnie na piasku. Żwirku mu nie będę kupował, bo to kruszywo dla cenniejszych roślinek ale sypnę mu piaskiem :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Jacku idą Święta.
Pewno pojedziesz do rodzinki.
Ale przedtem może wstawisz jakiś ciekawy przepis na świąteczne ciasteczka lub ciekawe danie. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

Post »

Witaj Grażynko :!: Ja w święta pracuję. Zawsze. Dzięki temu inni mogą cieszyć się rodziną, świętami i odpoczywać 8-)
Nie gotuję więc nic specjalnego. Nie świętuję. Ale kolejny przepis mam dla Was przygotowany. Może się komuś przyda :)

RYŻ Z WARZYWAMI

składniki:
0,5szklanki ryżu
2 papryki różnokolorowe
2-3 łodygi selera naciowego
1 cebula
olej słonecznikowy
2 łyżki sosu sojowego
sól, pieprz

sposób wyk.:
- ryż ugotować
- paprykę pokroić w paski, cebulę i seler poszatkować
- usmażyć warzywa na oleju
- dodać sos sojowy i przyprawić
- połączyć z ryżem i jeszcze krótko poddusić
- posypać natką

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”