Hippeastrum cz.3
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Franiu no właśnie od tygodnia to już pewnie w czwartek jak pojadę do miasta nie będzie.
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Tak jak napisałem wyżej . Moje nasadzenia to nie kwestia tylko hobby.Ale i praca.Frania pisze:Stokrotkania - od tygodnia cebulki hipków sprzedawane są w Biedronkach.Kupiłam różowego ,teraz czekam aż zakwitnie bo wychodzą mu dwa malusieńkie pączki.
Saymon ale masz kolekcję. Musisz mięć dużo parapetów żeby to pomieścić.Pokazuj , pokazuj te swoje cudeńka.
pozdrawiam
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 )
Robert i Szymon (junior lat 9 )
- falkenburg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 738
- Od: 7 wrz 2009, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północny-zachód
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Jak ślinić to na całego . Zerknij tutajStokrotkania pisze:Zakochałam się w tych kwiatach obślinie za chwilę cały ekran.
Gdyby ktoś słyszał, że są w marketach to piszcie.
https://picasaweb.google.com/rhodyfancier i obejrzyj albumy z hipkami, inne oczywiście też
Małgorzata i Krzysztof
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12219
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Posadziłem dwa i pół tygodnia temu moje zasuszone i przezimowane cebule. Trzy z nich poszły w liście, a czwarta chyba w ogóle nieżywa... Następnym razem chyba już się w żadne zasuszanie ani schładzanie bawić nie będę.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
To że wpierw wychodzą liście nie oznacza że nie zakwitną.
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 )
Robert i Szymon (junior lat 9 )
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
W Biedronce są.Stokrotkania pisze:Zakochałam się w tych kwiatach obślinie za chwilę cały ekran.
Gdyby ktoś słyszał, że są w marketach to piszcie.
Pozdrawiam - BabajAGA
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
falkenburg a się obśliniłam
Dzisiaj dostałam w biedro , te korzenie obciąć czy zostawić ?
Dzisiaj dostałam w biedro , te korzenie obciąć czy zostawić ?
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Ja swoim te suche oberwałam a żywe zostawiłam. Ładna i duża cebulka .Około 2-ch tygodni i zakwitnie.
Cieszmy się z każdego dnia
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Tak wyglądają moje hipki.
Po prawej zakupiony w Biedronce - różowy a po lewej nie wiem jaki kolor bo nie oznakowałam.
Czerwony już zakwitnie
Po prawej zakupiony w Biedronce - różowy a po lewej nie wiem jaki kolor bo nie oznakowałam.
Czerwony już zakwitnie
Cieszmy się z każdego dnia
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Frania
Moje hipeastrum już posadzone
Jak często podlewacie swoje cebulki ? I na jakim parapecie najlepiej postawić ?
Moje hipeastrum już posadzone
Jak często podlewacie swoje cebulki ? I na jakim parapecie najlepiej postawić ?
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Stokrotkania jaki to parapet nie ma znaczenia ważne by było chłodno w pomieszczeniu wtedy dłużej utrzyma ci się kwiat. Co do podlewania, ja osobiście co 6 dni w podstawek do pełna.
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Czarodziej_ bardzo dziękuje
- falkenburg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 738
- Od: 7 wrz 2009, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północny-zachód
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Generalnie raczej mniej wody niż więcej. Dopóki nie pojawią się liście i nowe korzenie. U nas raz w tygodniu - świeżo posadzone i kwitnące na 2-3 minuty do miseczki z wodą. Mające liście na trochę dłużej, trudno powiedzieć na ile ale tak naokoło 10-15 min (aż przestaną chłonąć wodę).
Małgorzata i Krzysztof