Witaj
Belfedorze 
, cieszę się że do mnie zajrzałeś...
Co do hortensji ogrodowych muszę Ci się przyznać ,że w tym sezonie wiążę z nimi duże nadzieje na wspaniałe kwitnienie . Pomimo tego ,że potraktowałam je tej zimy po macoszemu i zostały zupełnie nie ochronione , dzielnie przetrwały i pięknie zielenią się na łodyszkach.
Jeżeli chodzi o odmiany to na początku mojej przygody z ogrodówkami zapraszałam do mojego ogrodu różne wymyślne odmiany . Część z nich wypadło po pierwszych zimach ,inne albo kwitną kiepsko albo wcale. Przekonałam się ,że niezawodne są stare odmiany takie jak Masja i Bouqet Rose .Pomimo tego ,że są to rośliny , które kwitną na pędach dwuletnich zawsze mogę na nie liczyć. Dlatego robię z nich sadzonki i sukcesywnie dosadzam na rabaty.
Na dzień dzisiejszy z ogrodowych mam w ogrodzie: Early Blue, Bella,Bawaria ,Green Shadow,Fantasia,Europa,You&Me,Leuchtfeuer, Masja,Bouqet Rose , n/n różowa.
Bukietowych również trochę się nazbierało , kocham je za ich bezproblemowość i spektakularne kwitnienia. Mogę tutaj pochwalić się : Limelight,Vanilia Fraise,Sunday Fraise, Polar Bear, Magical Candle, Phantom,Pinky Winky,Magical Moonlight,Unique,Early Sensation, Magical Fire.
Z drzewiatych mam: Annabella , White Dome, Grandiflora,Invincibelle Spirit
Nawiązując do hortensji ogrodowych ...zobaczcie jak garną się do pokazania swoich kwiatów...
