Cześć. Potrzebuje pomocy w takiej sprawie. Musze zasłonić brzydki widok z balkonu. Posadziłam już brabanty teraz jesienią, zasłonią brzydki płot, maja około 80cm ale puszcze je na max 2 metry, więc z ziemi problem mam rozwiązany. Ale jak sie wejdzie na balkon to jest brzydki widok a jest to strona południową wiec nie chce puszczać zwartego żywopłotu na więcej niz 2 metry bo szkoda słońca. wymyśliłam sobie, że miedzy tymi brabantami wsadzę gdzieniegdzie drzewka owocowe - jest mi obojętnie jakie byleby owocowe bo nie chce sie wozić z pozwoleniami na wycinkę kiedyś- które wyrosną na ok 3 metrów i w miarę zasłonią paskudny widok. Dodam ze miejsce znajduje sie ok 100m od morza, z reguły wieje od północy lub zachodu i gleba jest jaka jest. Moje pytania są takie:
1. Czy mogę sadzić miedzy brabanty drzewka owocowe obojętnie jakie?
2. Czy od strony północnej mogę?
3. Jakie rodzaje drzewek mogą byc miedzy brabantami i od strony północnej i rosną 3m max 4m? Poproszę o konkretna odmianę.
4. A może ma ktoś inny pomysł na rozwiązanie tej sytuacji?
Wstawiam fotę - widać jak to wygląda- rośnie już duża śliwa i jedna mala.
Dzięki za pomoc z góry.
