Arzim - Kaktusowe początki

[arzim]

Przeglądam forum od kilku tygodni, najwyższa pora wyjść na światło dzienne i założyć swój wątek, tym bardziej że wiosna już blisko

Może zacznę od drobnego przedstawienia się. Artur, mieszkam pod Warszawą, jestem uczniem liceum. Kaktusami interesować zacząłem się kilka miesięcy temu, szukając odpowiedzi na to, co się z większością z nich dzieje. Poza tym posiadam kaktusy od dobrych kilku lat. Wysiałem je wtedy z mamą do zwykłej ziemi i nie dość że wykiełkowały to żyją do dziś i stanowią jakąś połowę mojej skromnej kolekcji (chociaż przyznam jak na swój wiek wyglądają na bardzo małe, mam nadzieję że to się zmieni jak dostały dobrą ziemię i wystawię je wiosną na taras)
Dodam jeszcze, że przez te 2 miesiąc moja kolekcja powiększyła się o 5 kaktusów i 2 paczki mixu nasion, czyli będzie co robić za kilka tygodni

No i żeby nie zanudzić samym wprowadzeniem to wrzucam zbiorowe zdjęcia większości kaktusów jakie mam w ich prowizorycznym zimowisku.






^ Tego grusona dostałem pomalowanego, nie kupiłem. Całe szczęście ma mniejszy odrost, który wiosną ukorzenie i w miarę jak urośnie będzie widać tylko ślady żółtego koloru.

[onectica]

Witaj wśród kaktusów

Kolekcja całkiem sympatyczna, na pewno w sezonie znacznie się powiększy

(chociaż przyznam jak na swój wiek wyglądają na bardzo małe, mam nadzieję że to się zmieni jak dostały dobrą ziemię (...)

Co to znaczy 'dobrą ziemię'?

[arzim]

Substrat, nie ziemia, muszę się przyzwyczaić, ziemia = substrat ale substrat =! ziemia
Jeśli o skład chodzi to jest to przesiany torf (chyba torf, jest napisane ziemia kwiatowa czy coś takiego, choć wygląda jak torf, następnym razem jako podstawę użyję ziemi do kaktusów) i żwirek w proporcjach 1:2 oraz kamienie na wierzchu. Prawdopodobnie mieszanka jest za mało mineralna, ale zobaczę jak się przez ten sezon przyjmie. Całe życie rosły w zwykłej ziemi, nic im się nie stanie przez jeden sezon.

[barbra13]

Już się zorientowałeś, że tu się wszyscy czepiają ? To ja też spróbuję- czy to w doniczkach , to jest gres marmurowy?
Basia

[arzim]

(..) czy to w doniczkach , to jest gres marmurowy?

Ehh kolejna rzecz o której zapomniałem

W sumie to nie wiem co to za kamienie. Spędziłem godzinę szukając jaki to może być grys, z czego jest zbudowany, jak wpływa na wodę etc i chyba doszedłem.
Najprawdopodobniej jest to grys dolomitowy, podobny do marmurowego, ale według wikipedii dolomit ma mniejszą rozpuszczalność w wodzie od kalcytu (główny składnik marmuru) więc powinno być
Znalazłem również łatwy sposób na sprawdzenie, czy będzie on reagował z wodą, który jutro wdrożę w życie. Trzeba zalać żwirek octem i obserwować czy pojawią się pęcherzyki.
Jeśli tak, to grys leci do kosza...
Dzięki za "czepianie się" Coś czuję, że przez kilka tygodnie sporo tego będzie, a czeka mnie jeszcze sianie i kilka operacji na kaktusach

[wisnia897]

Cześć Obiecujące widoki. Z tego, co widzę, większość tego, co zebrałeś możemy podziwiać ze względu na wygląd pędu, więc dodam, że na Twoim miejscu w tym sezonie zaopatrzyłabym się w parę egzemplarzy kwitnących, żebyś miał jeszcze większą radość z kaktusowania Ale oczywiście to tylko moja propozycja

[arzim]

Witam

(...) na Twoim miejscu w tym sezonie zaopatrzyłabym się w parę egzemplarzy kwitnących (...)

Wszystkie kaktusy są kwitnące (chyba wszystkie), jedne szybciej kwitnące, łatwiej kwitnące i dłużej kwitnące Chyba, że chodzi Ci o już kwitnące, ale to nie to samo oglądać takie kwiaty
Właściwie to kupiłem niedawno już kwitnącą mammillarię i wstawię zdjęcia jak tylko się bardziej rozwinię

A co do porady, nawet jakbym powiedział, że żadnych więcej kaktusów, to skłamałbym bo kaktusowa choroba już się na tyle rozwinęła, że nie ma odwrotu
Właściwie to przez całe ferie myślę, że jak będę wracał ze szkoły to pewnego dnia kupię sobie kolejnego kaktusa

[wisnia897]

Miałam na myśli kaktusy łatwo kwitnące w naszych skromnych domowych warunkach (w sezonie, niekoniecznie w tej chwili) Bo na kwiaty takiego E. grussonii czy różnych kolumnowców możemy troszkę długo poczekać (albo nawet nie doczekać) Mammillarie, rebucje i wszelkie inne stworzenia, do wyboru, do koloru - wierzę, że coś na pewno wpadnie Ci w oko

[onectica]

Ja osobiście nie jestem fanką wysypywania kamieni w doniczce. Owszem, ładnie to wygląda, ale utrudnia trochę odparowywanie wody i ocenę szybkości wysychania podłoża. Jedyny powód, dla którego warto je, według mnie, stosować, to ochrona szyjki.

[arzim]

Prawdę mówiąc, to głównie powody dla których wysypałem kamyki na wierzch to oczywiście, ładnie to wygląda, ale martwię się, że przesiana ziemia jaką użyłem do zrobienia mieszanki jest bardzo lekka i jak woda nie rozprowadziłaby się bardziej równomiernie po kamieniach to ta ziemia albo wypłynęłaby na powierzchnie, albo została spłukana z miejsca gdzie bym podlewał.

Mammillarie, rebucje i wszelkie inne stworzenia, do wyboru, do koloru - wierzę, że coś na pewno wpadnie Ci w oko

Tak coś w tym stylu mam zamiar iść (dodałbym do tego Gymnocalycium, Parodie i inne ciekawe gatunki), choć to wszystko zależy od tego co akurat jest w markecie, który jak na razie jest głównym źródłem pozyskiwania kaktusów u mnie.
Na pewno unikam już kolumnowców od kiedy zobaczyłem, że nawet w "domowych" warunkach sięgają z półtora metra , a trzeciego E. grussonii nie potrzebuje

[wisnia897]

Będę obserwowała, w jakim kierunku uda Ci się podążyć w tym sezonie. Powodzenia!

[leszek2]

arzm,bardzo fajno,że zaraziłeś się kaktusami ,bo to bardzo fajny konik,no i jak tak dale pójdzie to parapet
bardzo szybko Ci się zapełni,teraz masz taki misz-masz,lepiej złap jakiś kierunek w odmianie,bo jak będziesz kupował
co Ci się po rękę nawinie,to później zabraknie miejsca a druga sprawa podpisuj wątki,to będziemy wiedzieli jak się zwracać
do Ciebie

[Bo-enka]

to wrzucam zbiorowe zdjęcia większości kaktusów jakie mam

Witaj na Forum
Tylko szybko szykuj parapety, szklarenki, itp, DLACZEGO ?
Szykuj duuuuużo miejsca na inne kaktusy , które będziesz chciał mieć.

[arzim]

Miejsce jest, choć bardziej na podwórku niż na parapetach Mam taras od strony zachodniej który pomieści pokaźną ilość kaktusów... Prędzej rodzina zaczęła by się czepiać, że taras to miejsce gdzie ludzie siedzą, a nie kaktusy, niż zbraknie miejsca Nie wiem tylko czy zachodnia strona będzie dla nich dobra, czy nie będę musiał cieniować. Jeśli tak, to jest jeszcze pas kostki od strony południowej, gdzie nikomu by kaktusy nie zawadzały a miałyby jeszcze więcej miejsca. To wszystko zobaczy się w swoim czasie

Co do ukierunkowania się w kilku rodzajach, na pewno mam pewną wizję co chcę widzieć w swojej kolekcji i nie mam zamiar kupować wszystkiego co będę miał pod ręką (tylko to co będę miał pod ręką i wpadnie mi w oko ) Jeszcze miesiąc temu miałem taką fazę, żeby ukorzeniać opuncje od dziadka, dobrze że wstrzymałem się z tym bo była zima i zmądrzałem . Jak już napisałem wcześniej, pewnie najszybciej zacznie mi przybywać Mammillarii, bo nie dość że mi się podobają, to najłatwiej jest je znaleźć. Raczej nie przybędzie mi żadnych kolumnowców (chyba, że z mixu nasion, choć i te może oddam) i opuncji. Na razie wygląda to na misz-masz wszystkiego, ale z czasem powinno być tylko lepiej... albo gorzej i wtedy będę masowo oddawał co mi nie pasuje

Ale jako że jest taki pozytywny odzew, wrzucam zdjęcie Gymnocalycium ??? o , jak ktoś wie jaki, to może zidentyfikować, choć nie wiem czy bez kwiatów się nie obędzie.

[Harvi]

To G. baldianum. Najpopularniejszy gymnol spotykany w kwiaciarniach i marketach.