Witam!
Mam na balkonie od ok. 1 miesiąca zasadzony winobluszcz pięciolistny w donicy (kilka krzewów). Pnącza rozchodzą się po kratownicy przytwierdzonej do doniczki. Ostatnio zaczęły na nim zasychać liście na krawędziach, bądź pokazywać się jasne plamy. Zdjęcia można zobaczyć tutaj: https://goo.gl/photos/pPe5KTZ9EgPDrqM5A . Około 10% wszystkich liści ma taką przypadłość.
Dodam tylko że doniczka jest szczelna, nie ma od dołu otworów (przymierzam się do ich zrobienia), przez co gleba jest dość wilgotna (podlewa ją obecnie tylko deszcz). Kilka razy podlałem też po zasadzeniu krzew nawozem do surfinii
Proszę o pomoc w diagnozie i ewentualne wskazówki odnoście leczenia.
Pozdrawiam
Zasychające liście winobluszczu
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Zasychające liście winobluszczu
Pele44
To teraz masz powód do szybkiego robienia otworów i drenażu. Nadmiar wilgoci wywołał chorobę korkowatość liści /endema/. Następnym etapem będzie zgnilizna korzeni - rośliny "duszą się" z nadmiaru wilgoci - powodem brak tlenu w podłożu.
Pozdrawiam, Francik
To teraz masz powód do szybkiego robienia otworów i drenażu. Nadmiar wilgoci wywołał chorobę korkowatość liści /endema/. Następnym etapem będzie zgnilizna korzeni - rośliny "duszą się" z nadmiaru wilgoci - powodem brak tlenu w podłożu.
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Zasychające liście winobluszczu
Dziękuje bardzo za odpowiedź. W tym tygodniu zrobię drenaż w donicy bo szkoda mi trochę tego winobluszczu, całkiem ładnie się rozrósł.