co dolega żywotnikowi

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
bogdan1212
200p
200p
Posty: 203
Od: 27 gru 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: drawno zach-pom
Kontakt:

co dolega żywotnikowi

Post »

jak w tytule igły brązowieją wygląda jakby usychała;
W srodku bardziej zielona.
Nic nie sypałem więc nie przenawożona


http://images66.fotosik.pl/913/166f72932bcc2dc8.jpg

http://images66.fotosik.pl/913/439c927ea2ccd095.jpg
Karpie Koi, moje wielkie hobby :)
Moja Pasja - ogród i oczko wodne!
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7587
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: co dolega żywotnikowi

Post »

Sprawdzałeś korzenie?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
bogdan1212
200p
200p
Posty: 203
Od: 27 gru 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: drawno zach-pom
Kontakt:

Re: co dolega żywotnikowi

Post »

jak korzenie,nic nie robiłem od tamtego roku a było ok
Karpie Koi, moje wielkie hobby :)
Moja Pasja - ogród i oczko wodne!
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7587
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: co dolega żywotnikowi

Post »

No chyba pierwsze co się robi, to sprawdza czy korzenie są w porządku.
Po prostu patrzy się czy nie ma dziur, łapie się drzewko za pień i patrzy czy mocno siedzi, czy dobrze się trzyma w gruncie.
Sprawdza patykiem, albo ręką czy nie ma podkopów, tuneli itp.

To takie dziwne :wink:

Całe drzewko Ci przecież usycha.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
bogdan1212
200p
200p
Posty: 203
Od: 27 gru 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: drawno zach-pom
Kontakt:

Re: co dolega żywotnikowi

Post »

To duży żywotnik ,dobrze zakorzeniony ,dobrze się trzyma nawet w srodku jest zielony tylko od zewnątrz igły brązowieją i jak pociągam po nich to kruszą się
Karpie Koi, moje wielkie hobby :)
Moja Pasja - ogród i oczko wodne!
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7587
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: co dolega żywotnikowi

Post »

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: co dolega żywotnikowi

Post »

bogdan1212 pisze:To duży żywotnik ,dobrze zakorzeniony
A z kory jak cyprysik. :D Może trzeba czytać o czymś innym. :wink:
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4867
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: co dolega żywotnikowi

Post »

Umarł.
Zmasowany atak Phytophtora?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
teksanski
200p
200p
Posty: 336
Od: 22 mar 2009, o 23:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice

Re: co dolega żywotnikowi

Post »

Mnie też to wygląda na Lawsona mnie już kilka tak padło ':(
Pati82
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 11 cze 2015, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: co dolega żywotnikowi

Post »

Witam! Bardzo prosze o pomoc, bo jestem zalamana :( 3 tyg. temu zakupilam thuje, ktore zasadzono mi w donicach, thuje mają 170cm (przyciete na zywoploty). Podobno byly kupowane w szkolce i byly to thuje przesadzane z zasadzonych w gruncie (nie w donicach). Ok. 1 tydz.temu zauwazylam ich brazowienie na pedach. W bardzo szybkim tepie stalo sie z nimi cos takiego jak na zdjeciach. Thuje podlewalam, przy deszczowej pogodzie sporadycznie, przy upale codziennie wieczorem + zraszanie. Staram sie zareklamowac thuje lub uzyskac jakas pomoc w celu odratowania ich. Szkolka jednak calkowicie umywa rece twierdzac, ze je ususzylam! Czy moge prosic o porade co sie z nimi dzieje i jak je odratowac?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”