Co to za roślina sezonowa? (Centradenia)
- dukra13
- 200p
- Posty: 270
- Od: 23 sie 2007, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Co to za roślina sezonowa? (Centradenia)
Jedna z tych sezonowych, drobno kwiatowa, ale niestety ich nie odróżniam. Może jakaś nowość?

- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Co to za roślina sezonowa?
To jest Centradenia sp., a dokładniej Centradenia hybrid 'Cascade' 

- dukra13
- 200p
- Posty: 270
- Od: 23 sie 2007, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Co to za roślina sezonowa?
Pięknie dziękuję za rozpoznanie. Jednak nowość, ale na wiejskim targowisku? Zobaczymy jak się sprawdzi .
- dukra13
- 200p
- Posty: 270
- Od: 23 sie 2007, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Co to za roślina sezonowa? )(Centradenia
Ponieważ wydzielono roślinę w osobny temat to jest możliwość wypowiedzi osób, które ją posiadają.
Sprzedający powiedział, że rosną długie pędy. Wsadziłam ją do wiszącej ampli, stanowisko południowy-wschód, lekko zadaszone. Ziemia uniwersalna kwiatowa. Chciałabym aby nie śmieciła.
Do tej samej Rodziny co Centradenia należy też Tibouchina.
Zobaczymy jak sobie poradzi.
Sprzedający powiedział, że rosną długie pędy. Wsadziłam ją do wiszącej ampli, stanowisko południowy-wschód, lekko zadaszone. Ziemia uniwersalna kwiatowa. Chciałabym aby nie śmieciła.
Do tej samej Rodziny co Centradenia należy też Tibouchina.
Zobaczymy jak sobie poradzi.
- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Co to za roślina sezonowa? )(Centradenia
Właśnie dzięki temu ją znalazłem. Kwiaty wydały mi się być podobne w budowie do kwiatów Tibouchinii, wpisałem "Melastomataceae" w google, a dalej to już z górkidukra13 pisze:Do tej samej Rodziny co Centradenia należy też Tibouchina.

- dukra13
- 200p
- Posty: 270
- Od: 23 sie 2007, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Co to za roślina sezonowa? (Centradenia)
I wielki zawód
.
Jest koniec sezonu i moja nowość, zero kwiatów. W sumie to kwitła średnio obficie, tylko po zakupie. Obecnie tylko rośnie i to dosyć mocno, ale jest tylko zielonym krzaczkiem z wybarwionymi na brązowo końcówkami pędów. Traktowana była tak jak inne sezonowe. Nawóz dla kwitnących z dużą ilością potasu
.Ogólnie to jest roślina b. zdrowa, przez cały sezon nic się jej nie czepiło, co w moim ogródku jest raczej rzadkością, bo praktycznie wszystko w mniejszym lub większym stopniu jest nadgryzione, ale nie jestem drobiazgowa, wszyscy chcą żyć.
Moja przygoda z tym kwiatuszkiem skończyła się definitywnie.

Jest koniec sezonu i moja nowość, zero kwiatów. W sumie to kwitła średnio obficie, tylko po zakupie. Obecnie tylko rośnie i to dosyć mocno, ale jest tylko zielonym krzaczkiem z wybarwionymi na brązowo końcówkami pędów. Traktowana była tak jak inne sezonowe. Nawóz dla kwitnących z dużą ilością potasu
.Ogólnie to jest roślina b. zdrowa, przez cały sezon nic się jej nie czepiło, co w moim ogródku jest raczej rzadkością, bo praktycznie wszystko w mniejszym lub większym stopniu jest nadgryzione, ale nie jestem drobiazgowa, wszyscy chcą żyć.
Moja przygoda z tym kwiatuszkiem skończyła się definitywnie.