A zdarzyło się u mnie tak, że pojawiła mi się roślina.
Na pewno nie kupiona tylko skądś przywędrowało nasionko.
Ładna jest, nie kwitła. Tak wyglądała latem.
 
 
A tak teraz.



 Kolory kwiatuszków bywają różne.
 Kolory kwiatuszków bywają różne.
 . Cała roślina jest masywniejsza, a liście też grubsze, nie tak delikatne jak u kokoryczy.
 . Cała roślina jest masywniejsza, a liście też grubsze, nie tak delikatne jak u kokoryczy.

 . Pooglądałam w google i mam wrażenie, że bodziszek ma liście trochę bardziej zaostrzone a mój bardziej zaokrąglone. Tylko dlaczego nie kwitł
 . Pooglądałam w google i mam wrażenie, że bodziszek ma liście trochę bardziej zaostrzone a mój bardziej zaokrąglone. Tylko dlaczego nie kwitł 


 , mam rutewkę
 , mam rutewkę 

 ) i tak od początku lata ją obserwuję, bo ładna. No cóż, trzeba poczekać do przyszłego roku. To już druga ładna roślina która do mnie sama przywędrowała, bo pierwszy był złocień maruna pełny - tego sama zidentyfikowałam
 ) i tak od początku lata ją obserwuję, bo ładna. No cóż, trzeba poczekać do przyszłego roku. To już druga ładna roślina która do mnie sama przywędrowała, bo pierwszy był złocień maruna pełny - tego sama zidentyfikowałam 

 
 
 . Poza tym piszą, że to roślina dwuletnia - może dlatego w pierwszym roku nie kwitnie
 . Poza tym piszą, że to roślina dwuletnia - może dlatego w pierwszym roku nie kwitnie  .
 .
 
  . To rzeczywiście jest bodziszek cuchnący Geranium robertianum. Ja bym się nie przejmowała jeśli po wygooglowaniu na różnych zdjęciach będą rozbieżności w niektórych szczegółach. Zapach to też nie do końca cecha rozstrzygająca.
 . To rzeczywiście jest bodziszek cuchnący Geranium robertianum. Ja bym się nie przejmowała jeśli po wygooglowaniu na różnych zdjęciach będą rozbieżności w niektórych szczegółach. Zapach to też nie do końca cecha rozstrzygająca.  .
 .
