Jak przycina sie tuje brabant?

[kamilenski]

W tamtym roku pod koniec kwietnia przesadzilem ok 80 tuj brabant. Ok 3m wysokich. Caly czas az do dzis byly podlewane automatem gardeny przez zagrzebany szlauf.
3 sztuki padly dosc szybko bo w ciagu 3 miesiecy. Reszta nadal rosnie. Mam tez 6 sztuk przesadzonych w inne miejsce. Niezbyt dobrze wygladaja ale to juz inna historia. Ktos ukradl szlauf wydzierajac go z ziemi...

Teraz moje pytanie. Potrzebuje te tuje sciac od gory i zaczac formowac. Ale nie wiem jak to zrobic. Boje sie po prostu ciac. Ze zrobie je lyse.Albo ze sie pochoruja.
Jak sie do tego zabrac? I kiedy? Zalezy mi na tym aby byly geste i odgradzaly od wscibskiego sasiada.
Czy te niepodlewane majace juz spore przeswity da sie uratowac?

[gemciu83]

Wiesz ja nigdy na zimę nie przycinam bo boję się, że przemarzną wierzchołki. Wolę wiosną ten zabieg zrobić bo wtedy od razu 'pęcznieją'.
Tylko tyle chciałem powiedzieć

[robertP2]

Wiosną. Brabanta musisz ciąć inaczej będzie rzadki i w sumie marny. Coś za coś to cena za szybkie rośnięcie. Na początku może się wydawać sekłakowaty, ale potem zarośnie. Cięcie z góry i z boku/ ze środka też można. Na wiosnę grabnij zdjęcie to podpowiemy co i jak. Jak będziesz ciąć to zarosną wszelakie dziury.

[kamilenski]

Wiosną. Brabanta musisz ciąć inaczej będzie rzadki i w sumie marny. Coś za coś to cena za szybkie rośnięcie. Na początku może się wydawać sekłakowaty, ale potem zarośnie. Cięcie z góry i z boku/ ze środka też można. Na wiosnę grabnij zdjęcie to podpowiemy co i jak. Jak będziesz ciąć to zarosną wszelakie dziury.

Tak zrobie zdjecia.

p.s. jak dlugo podlewac mam te tuje aby mi nie padly?
Znajomy twierdzi ze 2 lata. Nawet w zime przy minusowych temperaturach!

Edit. Udalo mi sie googlac to
http://budujesz.info/artykul/prawidlowe ... u,733.html

[robertP2]

A jaka masz tam w ogóle glebę ?
Co do wypadów no cóż lepiej sadzić jest mniejsze sztuki. W zimie podlewa się iglaki tylko w obawie przed suszą fizjologiczną spowodowaną brakiem okrywy śnieżnej.

Z tym ostatnim cięciem to też nie jest tak. Chodzi o pobudzenie rośliny do wzrostu, wypuści nowe przyrosty i to najczęsciej marznie z nadejściem zimy.

[kamilenski]

Ok.
Gleba jest "robiona". 40% czarnoziemi (o ile tak to sie nazywa) 40% piasku i 20% torfu. Zrobilismy taki tunel 50 na 50cm. Przez cala dlugosc. Na samym dnie ten szlauf samonawadniania a na wierzchu geomata przykryta kora. Woda raczej przechodzi. Gdy te mieszanke scisne w reku na sucho to sie calkiem rozpada. Na mokro raczej czyma razem.
W czyms takim sadzilismy te tuje 4 lata temu. Rosly w super tempie.
Z 70cm na 3m w 3 lata to ok? Rosly u syna. Chcial je wyciac to zaryzykowalem przesadzenie. Oby przetrwaly.

Czyli jedno ciecie pod koniec marca?

[robertP2]

To znaczy patrz na pogode, a nie na kartki w kalendarzu, nie może być już przymrozków. / tak w granicach kwietnia

[kamilenski]

Chcialem teraz wlozyc zdjecia ale fotosik nie przyjmuje z komurki.
wiec prubuje inne mozliwosci. Chcialbym abyscie ogladneli i wyrazili swoje zdanie jak dalej postepowac.
[img=http://forumbilder.sobie/DEAJN/dsc-1416.JPG?width=150]
[img=http://forumbilder.sobie/DEAJN/dsc-1415.JPG?width=150][img=http://forumbilder.sobie/DEAJN/dsc-1414.JPG?width=150][img=http://forumbilder.sobie/DEAJN/dsc-1413.JPG?width=150]

[robertP2]

Tamte dalej od prawej wolniej rosną, ale chyba gęsciejsze. Zetnij na równo z góry mniej więcej :


i na bokach delikatnie / na wiosnę dla przypomnienia żeby nie przyszło teraz ci do głowy ciąć /

[kamilenski]

Super.
Ale co by sie moglo stac gdybym teraz scial?
Byly od gory w tamtym roku zaraz po plantowaniu od gory sciete. A i tak masz racje ze te na lewo i tak mocniej rosna!
Mimo tego ze teren leci tam w dol, roznica 50cm to i tak jakos galezie poszly
do gory!

Od czego jest to brazowienie galezi? Brak wody? Teraz wlaczylem automat 10 litrow na tuje co 3 dzien. Gdyz juz myslalem ze juz sie przyjely 2 miesiace temu (wszystkie super wygladaly) i teraz zaczely chyba schnac?

-- 12 paź 2014, o 10:26 --

I bardzo dziekuje za pomoc!

[robertP2]

Te brązowienie i wypadanie igieł to naturalny proces. Często w sklepie nie powiedzą jednego, że brabant musi być cięty inaczej jest rzadki i nienaturalnie czasem wybujały nieówno miejscami/ tak jak u ciebie po bokach duże gałęzie przewieszające się. Szybko rośnie i trzeba ciąć. Nie ma innego wyjscia. Coś za coś jak ja to powtarzam.

Co by było jakbyś teraz przyciął ? Przycinanie pobudza roślinę do rośnięcia, wypuści masę nowych przyrostów i przyjdzie mróz, który zetnie niezdrewniałe końcówki i na wiosnę będzie to marnie wygladać. Na jesień żywotniki zmieniają lekko barwę okrywając sie woskowiną która chroni przed mrozem.
A igły lecą potem całymi worami , to tak jak ze wszystkim, człowiek też gubi włosy / wiek, brak światła ogólny pęd do bycia mimo wszystko drzewem a nie krzakiem

[Kawu]

Stosuj się do poleceń Roberta P2. W tym czasie masowo sypią tuje. To brak wody z opadów i trzeba podlewać do przymrozków. Brabant to tuja dobra na żywopłot, ale niezbyt ozdobna z powodu nadmiaru nasion. Ja bym zmienił podlewanie ze "szlaucha" z 40 cm pod ziemią na powierzchniowe.

[kamilenski]

Dzięki Panowie! Tak zrobie!
Zaraz w marcu melduje sie tu w tym watku.
Do zobaczenia.

[kamilenski]

Witam w marcu.
Doszedł nowy projekt. Dokupiłem 140 tuj 110cm ale tym razem z wężem powierzchniowym. Podlewam 9 litrów co 3 dni na 1m bieżący gleby. Wypada to na 2.5 tuji. Sadzone co 45 cm. Wystarczy?

Te duże skróciłem i ogoliłem z jednej strony. Boje się ruszyć drugiej bo lekkie prześwity się porobiły.
Po prostu nie wiem jak zarastalą! Cały jestem w strachu

[kamilenski]

Tak to wygląda. Troche rzadko. Mam nadzieje że odrośnie.



To czerwone na górze to kreska zrobiona farbą jak orientacyjnie ciąć od góry. Z góry poszło od 20 do 60 cm! Bok ten widoczny tak od 10 do 30 cm. Porobiło się troche prześwitów. Starałem się tak strzyc aby wszędzie było troche zielonego.
Drugiej strony nie ruszałem. Bo wtedy by sąsiad podziwiał piękną 60 letnią małżonke hehe.

Nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale wszędzie dałem troszke odżywki.

I czekam czy ktoś tu się odezwie...