Winorośl - choroby i szkodniki
Winorośl - choroby i szkodniki
Na mlodych pędach i liściach winorośli pojawily sie malutkie białe , przezroczyste kuleczki , liście więdną zwijaja sie . Proszę o pomoc w rozpoznaniu szkodnika i radę jak go się pozbyć
Chora winnorośl
Witaj,
Trudno mi stwierdzic co to za owad zaatakował liście. Koniecznie zetnij jeden liść i udaj sie do sklepu ogrodniczego. Tam dokonają identyfikacji pasożyta i zalecą odpowiedni środek.
Pozdrawiam.
Trudno mi stwierdzic co to za owad zaatakował liście. Koniecznie zetnij jeden liść i udaj sie do sklepu ogrodniczego. Tam dokonają identyfikacji pasożyta i zalecą odpowiedni środek.
Pozdrawiam.
Choroba winobluszczu
A moze wie Pan cos na temat takiego szkodnika -szpicel
- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 407
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: winorosl
To są dwie różne sprawy.bena pisze:Na mlodych pędach i liściach winorośli pojawily sie malutkie białe , przezroczyste kuleczki , liście więdną zwijaja sie . Proszę o pomoc w rozpoznaniu szkodnika i radę jak go się pozbyć
Te przeźroczyste kuleczki to naturalna wydzielina hydrokoloidalna rośliny i nie ma sie czym przejmować.
Natomiast co do więdnięcie liści to wiącej informacji potrzeba by określić przyczynę. No i dobre zdjęcie takiego liścia by się przydało.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 407
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Chora winnorośl
Mikołaj pisze:Witaj,
Trudno mi stwierdzic co to za owad zaatakował liście. Koniecznie zetnij jeden liść i udaj sie do sklepu ogrodniczego. Tam dokonają identyfikacji pasożyta i zalecą odpowiedni środek.
Pozdrawiam.



Naprawdę w to wierzysz????

Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 407
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Choroba winobluszczu
Nie szpicelbena pisze:A moze wie Pan cos na temat takiego szkodnika -szpicel



Jego wystepowanie można rozpoznac po występujących na lisciach wybrzuszonych deformacjach blaszki, które z czasem prekształcają się w drobne nekrotyczne plamy. Od spodu liścia te wybrzuszenia pokryta są białą pilśnią.
Zwalczanie Siarkolem Extra 80WP lub Torque 50WP.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 407
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Winnorośl
Oczywiście, że dobrym. Powiem więcej: najlepszym.Mikołaj pisze:Witam,
Czy winnorośl w ogódzie jest dobrym rozwiązaniem ?


Żartujesz???Zawsze boję sie ze owoce nie dojrzeją mi sie i będą kwasne?

Dojrzewają bez problemu. To kwestia doboru właściwych odmian.
A żeby nie było, że teoretyzuję to powiem, że trzymam 50 odmian i wszystkie dojrzewają

Jeżeli chcesz wiedziec coś więcej to zajrzyj na www.winogrona.org
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
winorosl
Szanowny P.Januszu dziekuje za odpowiedz i przyznam sie ze sama sie usmialam z tego ,,szpicla,, oczywiscie chodzi o szpeciela
, dobra informacja o tych kuleczkach - jeśli dotyczy ona winorosli ktora zwana jest pospolicie ,,dzikim winem,, bo o taka mi chodzilo , za pana rada szukam dalej innych przyczyn zwijania lisci , objawy żerowania szpeciela o ktorych Pan wspomnial wystapily na roslinie w ubieglym roku .


- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 407
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: wINOGRONA
I to jest bardzo dobry pomysł.Mikołaj pisze:Mam 120 mb płotu z desek... chyba obsadze go winogronami.

Z tym, że raczej obsadź go winoroślami. A winogrona wtedy będziesz miał do jedzenia

Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Niedawno posadziłam 3 winorośle - Nero, Izę i Kordiankę. Posadziłam je głębiej niż poziom ziemi - w takich misach (wyczytałam o tym w literaturze).
Czy jak przyjdą przymrozki (ogrodnicy) trzeba te młode roślinki zabezpieczyć przez zasypanie tych zagłębień ziemią a potem znowu wybrać ziemię. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam. ;:12
Czy jak przyjdą przymrozki (ogrodnicy) trzeba te młode roślinki zabezpieczyć przez zasypanie tych zagłębień ziemią a potem znowu wybrać ziemię. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam. ;:12
- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 407
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Trochę za wcześnie posadziłaś. Zazawyczaj sadzi się po ustąpieniu niebezpieczeństwa przymrozków.Zosia098 pisze:Niedawno posadziłam 3 winorośle - Nero, Izę i Kordiankę. Posadziłam je głębiej niż poziom ziemi - w takich misach (wyczytałam o tym w literaturze).
Czy jak przyjdą przymrozki (ogrodnicy) trzeba te młode roślinki zabezpieczyć przez zasypanie tych zagłębień ziemią a potem znowu wybrać ziemię.
Ale jeżeli są już posadzone to chronić rzed przymrozkami trzeba.
Jeżeli są w satnie bezlistnym to można usypać kopczyk ziemi.
Jeżeli pąki już popękały to zasypac je trzeba raczej czymś luźniejszym np. zeschłymi liśćmi, słomą lub czymś podobnym.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Dziękuję za tak szybkę odpowiedź. W sklepie nie powiedzieli mi, że to za wcześniej ( na ul. Turystycznej). Ale dobrze, że tutaj mogę się wszystkiego dowiedzieć. Zrobię tak jak mi kolega radzi. Z zapałem czytam też polecaną stronę o winogronach. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za radę - na pewno będzie ich dużo więcej.