Samosiejki drzew owocowych
Samosiejki drzew owocowych
Witam wszystkich forumowiczów. Jestem początkującym ogrodnikiem mam parę pytań a chodzi dokładnie o to ze blisko mojej działki jest sad którym się nikt nie zajmuje już od kilku lat.Jest w nim bardzo dużo młodych sadzonek drzewek owocowych które same wyrosły są to wiśnie śliwki czereśnie gruszki i jabłonie drzewka te mają od 50cm do 1m. Czy nie jest za późno ze by je teraz przesadzić na swoją działkę? Czy takie drzewka które wyrosły sobie zupełnie same na dziko będą owocować jak dorosną?
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewka owocowe
Nie da się przewidzieć jakie będą owoce takich drzewek, jednakże w końcu zaowocować powinny (w latach 60-tych zazwyczaj takie wsadzano na podwórkach). Natomiast co do przesadzania, to wielu z nas robiło to nawet w środku wakacji. Jednakże trzeba się liczyć z tym, że trzeba wtedy często podlewać i że część może nie przeżyć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Drzewka owocowe
Największe szanse na dobre owoce z takich siewek owoce będziesz mieć przy wiśniach i czereśniach, potem śliwki (ale czasem trafi się straszny kwas!) a jabłonie i grusze to już mała szansa na coś wartościowego z siewki.
Zielonym do góry!!!
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Drzewka owocowe
Śliwki, jeśli to są węgierki to będą dobre.
Tak w ogóle to podejrzewam, że większość tych drzewek,
tzn śliwy i wiśnie, to niekoniecznie siewki, a raczej odrosty.
W ten sposób pozyskiwałam wiśnie, śliwy węgierki i mirabelki.
Tak w ogóle to podejrzewam, że większość tych drzewek,
tzn śliwy i wiśnie, to niekoniecznie siewki, a raczej odrosty.
W ten sposób pozyskiwałam wiśnie, śliwy węgierki i mirabelki.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Drzewka owocowe
Ja chętnie korzystam z odrostów śliwek , które zastałem na mojej działce. Dzięki temu powiększyłem swój sad i obdzieliłem kilkoro znajomych w smacznie owocujące drzewka
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Drzewka owocowe
Ile mniej więcej czekałeś na pierwsze owoce?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Drzewka owocowe
A owocowały już? Czy na razie tylko czekasz na owoce? Bo przypominam, że jeśli odrost - to z podkładki, a to oznacza, że nie będą to takie owoce, jakie masz na drzewie.
Chyba że drzewa były z siewu.
Większość wiśni w starych ogrodach daje dobre owoce z drzewek uzyskanych z odrostów.
Chyba że drzewa były z siewu.
Większość wiśni w starych ogrodach daje dobre owoce z drzewek uzyskanych z odrostów.
Zielonym do góry!!!
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Drzewka owocowe
W mojej okolicy większość Węgierek to drzewa z siewu, lub rozsadzane z odrostów korzeniowych. Myślę, że to dość często spotykane, więc jest duże prawdopodobieństwo, że otrzymamy to co chcemy. Można zatem zaryzykować, jeśli nie jesteśmy pewni czy drzewo rośnie na własnych korzeniach czy na podkładce.Bixxx pisze:Chyba że drzewa były z siewu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Drzewka owocowe
U nas juz coraz trudniej wytropić prawdziwa węgierkę, stąd moje pytanie - bo te węgierki które spotykam to już młode, kupne, szczepione.
Zielonym do góry!!!
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewka owocowe
Co do przesadzania teraz: absolutnie odradzam. Szansa na przyjęcie się pomimo podlewania nie przekracza 50%. Chyba, że są to naprawdę 1-2 letnie siewki i weźmie się je z całą bryłą korzeni.
Węgierki z siewki mają jedną podstawową zaletę: Z reguły nie powinny mieć problemów z szarką.
Węgierki z siewki mają jedną podstawową zaletę: Z reguły nie powinny mieć problemów z szarką.

Re: Samosiejki drzew owocowych
Choć jestem amatorem to z tego co wyczytałem na forum to z czereśni wyjdą ci raczej dziczki a nie odmiany szlachetne. U mnie są poniemieckie wisnie i śliwy(chyba wegierki -tak wyglądają) i po przesadzeniu siewek zarówno owoce śliw jak i wiśni zachowują dalej szlachetne cechy, w ieć śmiało mozesz sadzic. Co do jabłek i gruszek nie mam zdania ani doświadczenia.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Samosiejki drzew owocowych
Jeśli drzewa mateczne nie były sczepione, pobierając odrosty korzeniowe bierzemy tą samą odmianę. Inaczej sprawa wygląda oczywiście, gdy były szczepione i wtedy pobieramy podkładki, które zwykle mają marne owoce.
W przypadku siewek oczywiście, gdy odmiana jest samopylna, tak jak węgierki, mamy duże prawdopodobieństwo na uzyskanie podobnych owoców. Jabłonie, grusze i czereśnie+wiśnie są z reguły obcopylne, więc w przypadku siewek z takich drzew mamy do czynienia z czystą loterią. Tyle w kwestii szybkiego uzupełnienia.
W przypadku siewek oczywiście, gdy odmiana jest samopylna, tak jak węgierki, mamy duże prawdopodobieństwo na uzyskanie podobnych owoców. Jabłonie, grusze i czereśnie+wiśnie są z reguły obcopylne, więc w przypadku siewek z takich drzew mamy do czynienia z czystą loterią. Tyle w kwestii szybkiego uzupełnienia.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Samosiejki drzew owocowych
Mam u siebie wyłącznie czereśnie z siewek pobranych z obrzeża lasu przez mojego dziadka - ptaki "gubiły" tam pestki. Owoce są świetne i jeśli przy całej tej loterii genowej 5 moich drzewek daje świetne owoce, to znaczy że jednak W WIĘKSZOŚCI z siewek czereśni uzyskuje się dobre dzrewka, nie dziczki. Myślę, że jeśli w okolicy nie ma czereśni ptasiej (Prunus avium), to oboje rodzice takiej siewki mają na tyle dobre geny, że można liczyć na coś ciekawego.tmf30 pisze:Choć jestem amatorem to z tego co wyczytałem na forum to z czereśni wyjdą ci raczej dziczki a nie odmiany szlachetne.
Natomiast wszyscy się chyba zgodzimy, że myśląc o wykopaniu sobie drzewka trzeba się zastanowić PO PIERWSZE czy to siewka czy odrost, jeśli odrost to czy z drzewa szczepionego czy z siewu i potem kombinować dalej...
A i tak pozostaje to loterią - pamiętajmy, że dochodzą do głosu nie tylko geny rodziców, ale i dziadków, pradziadków itd, więc teoretycznie zawsze trafi się okaz zarówno z kompletem genów super, jak i taki z kompletem genów do... bani.
Zielonym do góry!!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Drzewka owocowe
Dośc długo, bo ok.7 lat, ale byłem ciekaw efektu - głównie czy powtórzy się smak i plenność. Jak sie okazało 1:1, czyli bez zmian do rośliny matecznej.lucas070707 pisze:Ile mniej więcej czekałeś na pierwsze owoce?
Oczywięcie - roślina mateczna nie była szczepiona na podkładce, tylko jakaś stara dobra odmiana i dlatego odrosty powtórzyłe cechy.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3971
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Samosiejki drzew owocowych
Co wyrośnie to loteria. Może coś wartościowego albo dziczka. Ja bym te sadzonki potraktował jak podkładki 3-ciej kategorii. Są lepsze materiały do zakładania sadu.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris