Niska jakość mieszanek trawnikowych ?
Niska jakość mieszanek trawnikowych ?
Witam,
W maju 2009 roku wysiałem mój trawnik ok. 300 m2. Kupiłem na ten cel mieszankę o wdzięcznej nazwie Zielony Dywan. Po 4-6 dniach trawa zaczęła pięknie i gęsto wschodzić i po w miarę krótkim czasie gęsta równa darń nadawala się do koszenia.
W kolejnych latach na trawniku musialłem robić spore dosiewki bo albo zima wytłukła część darni albo susza zrobiła spustoszenia etc. Z roku na rok obserwowałem, że mieszanki, które kupowałem na dosiewki, mają coraz niższą chęć do kiełkowania. Nieraz zdarzyło się, że mimo spulchnienia ziemi i podlewania dosiewki dzień po dniu, po 2-3 tygdniach PRAWIE NIC nie skiełkowało. Trawy kupowałem albo w workach 5 kg, albo 1 kg, w Casto, Leroy, sklepach ogrodniczych, w internecie. Mieszanki na słońce i mieszanki na cień bo część trawnika mam od południa a część od północy w cieniu.
Czy moja obserwacja pokrywa się z Waszą? Czy trawy leżą latami w sklepach a nieuczciwi dystrybutorzy "przebijają" tylko daty pakowania na zielonych metkach? Bo zaczynam mieć taką spiskową teorię gdy obserwuję jak to wygląda w praktyce. W październiku niesprzedane trawy znikają z ekspozycji (mam na myśli konkretny duży i popularny sklep) a na wiosnę takie same worki pojawiają się w ofercie wiosennej ale na metkach jest już tegoroczna data pakowania. Chciałbym wierzyć w to, że te zeszłoroczne trawy poszły na karmę dla ptaszków a w sklepie naprawdę są świeże ziarna, ale nie potrafię. Mam rację czy jednak się mylę?
W maju 2009 roku wysiałem mój trawnik ok. 300 m2. Kupiłem na ten cel mieszankę o wdzięcznej nazwie Zielony Dywan. Po 4-6 dniach trawa zaczęła pięknie i gęsto wschodzić i po w miarę krótkim czasie gęsta równa darń nadawala się do koszenia.
W kolejnych latach na trawniku musialłem robić spore dosiewki bo albo zima wytłukła część darni albo susza zrobiła spustoszenia etc. Z roku na rok obserwowałem, że mieszanki, które kupowałem na dosiewki, mają coraz niższą chęć do kiełkowania. Nieraz zdarzyło się, że mimo spulchnienia ziemi i podlewania dosiewki dzień po dniu, po 2-3 tygdniach PRAWIE NIC nie skiełkowało. Trawy kupowałem albo w workach 5 kg, albo 1 kg, w Casto, Leroy, sklepach ogrodniczych, w internecie. Mieszanki na słońce i mieszanki na cień bo część trawnika mam od południa a część od północy w cieniu.
Czy moja obserwacja pokrywa się z Waszą? Czy trawy leżą latami w sklepach a nieuczciwi dystrybutorzy "przebijają" tylko daty pakowania na zielonych metkach? Bo zaczynam mieć taką spiskową teorię gdy obserwuję jak to wygląda w praktyce. W październiku niesprzedane trawy znikają z ekspozycji (mam na myśli konkretny duży i popularny sklep) a na wiosnę takie same worki pojawiają się w ofercie wiosennej ale na metkach jest już tegoroczna data pakowania. Chciałbym wierzyć w to, że te zeszłoroczne trawy poszły na karmę dla ptaszków a w sklepie naprawdę są świeże ziarna, ale nie potrafię. Mam rację czy jednak się mylę?
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
-
- 50p
- Posty: 99
- Od: 28 lis 2013, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Niska jakość mieszanek trawnikowych ?
Wydaje mi się że producentom nasion traw zależy na zadowoleniu klienta bo to ma wpływ na markę , poza tym mając plantację nasienną i tak muszą zbierać plon ponieważ po pewnym czasie obudzili by się z ręką w nocniku i zaniedbanymi plantacjami. A przetrzymywanie nasion i sprzedawanie w następnym roku mija się z celem.
Dla ogrodnika nie ma złej pogody, jest tylko zły ubiór
Re: Niska jakość mieszanek trawnikowych ?
Ja mam na myśl dystrybutorów mieszanek a nie plantatorów.
W ub. roku przed wysiewem do osobnego pojemnika z ziemią odsypywałem "próbkę kontrolną" ziarna. Podlewałem taki pojemnik regularnie i mogłem obserwować kiełkowanie. W niektórych przypadkach te ziarna nie miały zbytnio chęci kiełkować. Dlatego przyszlo mi do głowy, że być może te mieszanki są po prostu przeterminowane pomimo, że metki mówią co innego.
W ub. roku przed wysiewem do osobnego pojemnika z ziemią odsypywałem "próbkę kontrolną" ziarna. Podlewałem taki pojemnik regularnie i mogłem obserwować kiełkowanie. W niektórych przypadkach te ziarna nie miały zbytnio chęci kiełkować. Dlatego przyszlo mi do głowy, że być może te mieszanki są po prostu przeterminowane pomimo, że metki mówią co innego.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Niska jakość mieszanek trawnikowych ?
Ja raz wysiałem nasiona "7 letnie" i wszystkie wzeszły.
Re: Niska jakość mieszanek trawnikowych ?
Z kupionej w tym roku paczki B.burg Water Saver ziarno po tygodniu od wysiewu (w połowie kwietnia) kiełkuje aż miło. Już jest zielono
A z kupionej rok temu powiedzmy mniej markowej mieszanki po 3 tygodniach od wysiania (na początku kwietnia) nadal nie wykiełkowało prawie nic.

A z kupionej rok temu powiedzmy mniej markowej mieszanki po 3 tygodniach od wysiania (na początku kwietnia) nadal nie wykiełkowało prawie nic.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu