Prośba o pomoc w wyborze odmian.

[Lunarii]

Proszę o pomoc w wyborze odmian odpowiednich do warunków gleby klasy 5-6, piaszczystej przepuszczalnej. Stanowisko pełne słońce, jednak nieco osłonięte od wiatrów zachodnich i południowych. Lokalizacja województwo Łódzkie. Wiem, że większość smacznych odmian wymaga zapylacza, jednak chcę pozostać przy jednym drzewku z każdego rodzaju, a w okolicy są co prawda jakieś pojedyńcze drzewa owocowe u sąsiadów, jednak odległości są rzędu 50-100metrów.

Wiem, że np wśród jabłoni samopylna jest odmiana Indared, ale podobno owoce są mało smaczne. Z kolei wśród Czereśni dobra jest odmiana Burlat, ale wymaga zapylacza. Takie rozwiązania to nie mój cel ;-)

Cel - dobór odmian samopylnych, cechujących się smacznymi owocami przy tym możliwie odpornych. Ilość owoców nie ma znaczenia, chodzi o to aby było wszystkiego i smacznie. Wiem, że te warunki są trudne do spełnienia i nie oczekuję cudów, proszę jednak o optymalny kompromis.

Bardzo będę wdzięczny za odpowiedzi. Wiem, że jest tu dużo zorientowanych osób jak choćby Pomolog. Starałem się opisać w miarę dokładnie moje preferencję mam nadzieje, że nie zostanie to odebrane w negatywnym tonie.

Tak więc, grusza, czereśnia lub wiśnia (czerecha?), brzoskwinia lub nektaryna (morela?:), jabłoń i śliwa. Co proponujecie do takiej działkowej uprawy?

[ERNRUD]

Przede wszystkim na tą glebę podkładka stosunkowo silnie rosnąca, np MM106, ale jeśli nie przeszkadzają Ci rozmiary to najlepiej Antonówka. Dla gruszy Grusza kaukaska. Dla innych gatunków ciężko trafić chcianą podkładkę, ale ogólnie karłowe odpadają.

JABŁOŃ: 'Jonatan'
GRUSZA: 'Konferencja'
ŚLIWA: 'Węgierka Zwykła'
WIŚNIA: 'Łutówka'
CZEREŚNIA: 'Lapins'
BRZOSKWINIA: nie polecam w ogóle na te gleby
MORELA: spróbuj z 'Early Orange'

To chyba będą najodpowiedniejsze propozycje. Powodzenia na zakupach.

[idepozapalki]

Jest jeszcze inna opcja. Wybrać możesz sobie dowolne odmiany, tylko później trzeba doszczepić gałązkę zapylacza.
Z czereśni samopylnych zdaje się, że każda może być z robalami (nasionnica trześniówka), więc trzeba byłoby pryskać, żeby mieć samopylne czereśnie bez wkładki mięsnej.

[Lunarii]

Ta morela early orange to chyba jest taki typ jakiego szukam ;-) Na brzoskwinię/nektarynę nie ma szans? Słaba ziemia? mógłbym solidnie zaprawić, chyba że nie z tego względu.
Jak/gdzie coś takiego wykonać, odnośnie szczepienia gałązki obcej odmiany na czereśni?.

[Winogrodek]

Przede wszystkim na tą glebę podkładka stosunkowo silnie rosnąca, np MM106, ale jeśli nie przeszkadzają Ci rozmiary to najlepiej Antonówka. Dla gruszy Grusza kaukaska. Dla innych gatunków ciężko trafić chcianą podkładkę, ale ogólnie karłowe odpadają.

JABŁOŃ: 'Jonatan'
GRUSZA: 'Konferencja'
ŚLIWA: 'Węgierka Zwykła'
WIŚNIA: 'Łutówka'
CZEREŚNIA: 'Lapins'
BRZOSKWINIA: nie polecam w ogóle na te gleby
MORELA: spróbuj z 'Early Orange'

To chyba będą najodpowiedniejsze propozycje. Powodzenia na zakupach.

Sadownicy nie polecają gruszy Konferencji na słabe gleby - jest wtedy mało jędrna i niezbyt smaczna. Sam z niej zrezygnowałem bo też mam słabą glebę.

[Lunarii]

Sadownicy nie polecają gruszy Konferencji na słabe gleby - jest wtedy mało jędrna i niezbyt smaczna. Sam z niej zrezygnowałem bo też mam słabą glebę.

Kolega miał uszczuplony wybór, nie ma wielu gruszy samopylnych. Zaintrygowała mnie jednak możliwość zaszczepienia dwóch odmian, lub dodatkowej gałązki zaplacza. Jak to się odbywa? Można nabyć takie rośliny w szkółce?

Mam jeszcze pytanie odnośnie podkładek. W okolicy są stawy i naturalne oczka wodne co świadczy o wysokim poziomie wód gruntowych. Jednak u mnie jest gleba piaszczysta i jak nakopałem na 1.50m to było sucho. Jednak być może w okresach wiosennych ten poziom jest niestabilny. Czy z dwojga złego nie lepiej zamiast stosować podkładki szybkorosnącej i głęboko korzeniącej (bo słaba gleba) podkładkę półkarłową i wymienić część ziemi na lepszą a dół zaprawić obornikiem?

[marcinpruszcz]

Co jakiś czas w sprzedaży pojawiają się drzewka, na których są zaszczepione dwa i więcej różnych odmian. Poczekaj jeszcze kilka dni to na All... prawdopodobnie już coś powinno się pojawić. Jest jeszcze inny sposób, który kiedyś stosował mój sąsiad, mianowicie sadził dwa drzewka w jednej dziurze. I ku mojemu zdziwieniu to nie dziczało. Można też tak spróbować.

[andrew54]

Jeśli chodzi o morelę Early Orange to trzeba pamiętać o zapylaczu dla niej. Inaczej kicha,owoców nie będzie.Somo jest samopylna.

[ERNRUD]

Co do 'Konferencji' to fakt, że może gorzej owocować na słabszych glebach, ale mimo to u mnie na klasie V, pomimo słabszego wzrostu nie narzekam na owocowanie. Nie wiem jak u innych, ale u mnie jakość owocu wysoce zadowalająca. Podkreślam, że na P.caucasica.

Brzoskwinie mają największe wymagania pokarmowe spośród gatunków sadowniczych, ale przy odpowiednim przygotowaniu gleby warto spróbować. Na glebach piaszczystych z moich obserwacji są bardzo podatne na Pseudomonas i szybko zasychają.

Dalej co do podkładek to ja jednak sadziłbym na antonówce.

Dwa drzewka do dołka? Też jakiś sposób, ale trzeba pilnować ich wzajemny wzrost i jakoś dziwnie to chyba wychodzić będzie z agrotechniką... To ja już polecałbym lepiej wszczepianie.

A z tą 'Early Orange' to jak w końcu, bo uchodzi za samopylną? Moja wiązała owoce pomimo braku morel w okolicy.

[idepozapalki]

Jak/gdzie coś takiego wykonać, odnośnie szczepienia gałązki obcej odmiany na czereśni?.

Szczepienie wykonuje się w zależności o przyjętej metody. Wiosenne jeżeli planuje się szczepić "gałązką", albo letnie (lipiec-sierpień) jeżeli chce się założyć oczko. Oczywiście robi się to na rosnącym drzewku które posadzisz. Musisz mieć do tego nóż, sekator, jakąś taśmę izolacyjną, farba olejna lub maść ogrodnicza no i nieprzemarznięte jednoroczne gałązki z odmiany zapylającej

Zaintrygowała mnie jednak możliwość zaszczepienia dwóch odmian, lub dodatkowej gałązki zaplacza. Jak to się odbywa? Można nabyć takie rośliny w szkółce?

Tak, szkółki takie drzewka oferują, są one droższe od klasycznych. Praktycznie wygląda to tak, że z podkładki wyrastają dwie gałązki. Jest więc jeden główny pień i na nim dwie odmiany. Mam tak zaszczepioną renklodę (Althana i Ulena)

[Lunarii]

Czy jest to na tyle prosty zabieg, że niedoświadczona osoba może to zrobić samemu? Załóżmy, że będzie to drzewko na normalnej podkładce, więc najpierw musi podrosnąć i wtedy zaszczepie jej zapylacz? A może lepsze rozwiązanie takie jak ma kolega, dwie odmiany na jednym pniu. Jak to wpływa na żywotność drzewka?

[andrew54]

A z tą 'Early Orange' to jak w końcu, bo uchodzi za samopylną?

Kilkakrotnie spotkałem się z tym że ją ludzie karczowali bo "nie chciała rodzić".Moim zdaniem brakowało jej po prostu obecności zapylacza.Z tej tabeli wynika że oprócz Somo samopylna jest też Sirena i Kompakta.
http://www.zabka.agro.pl/porady2.php?id=66&list=167

[Lunarii]

A czemu brzoskwinia/nektaryna się nie nada?

[andrew54]

Brzoskwinia czy nektaryna mają większe wymagania niż jabłonie czy grusze.Potrzebują dobrej ziemi i ciepłego miejsca. Spróbuj ,sadu towarowego nie zakładasz więc nie zbankrutujesz na tych kilku drzewkach.Brzoskwinie i nektaryny są samopylne więc odpada kłopot z zapylaniem.Poza tym kwitną później niż morele więc w tym czasie mają większe szanse uniknąć wiosennych przymrozków.

[Lunarii]

Koledzy, nakopałem dół 150cm i było względnie sucho - tzn jak kopałem to nie stała woda, ale była ziemia (a w zasadzie piasek z domieszką gliny) wilgotna dość, ale bez przesady. Trwają intensywne roztopy. Poszedłem troche odpocząć, ale jak wróciłem to dołek był na dnie wypełniony ilku centymetrową warstwą wody. Czy to oznacza, że mój poziom wód gruntowych to 150cm, czy powinienem kopać aż się dokopę do stojącej wody aby go ustalić?