
Pogoda za oknem sprzyja lekko uśpionej wegetacji roślin, stąd i chwasty nie odpuszczają. Przeglądałem swoją plantację truskawek i mam tam bardzo dużo młodziutkich chwastów, wręcz na gęsto, Trawy zresztą też. I tak mnie zastanawia czy gdybym zastosował teraz herbicydy czy przy tych warunkach weszły by w metabolizm roślin i je zlikwidowały. Próbował ktoś kiedyś coś takiego robić? W teorii minimalna temp. stosowania większości ś.o.r to 5 st., w dzień na słońcu na powierzchni liści tyle może być bo w cieniu jest na plusie z reguły 2-3 st tyle, a w nocy albo zero albo lekko poniżej. No i liście są cały czas wilgotne także tylko drobna kropla i sporo adiuwantów ale to najmniejszy kłopot

Czekam na odpowiedzi o ile znajdziecie czas między ubieraniem choinki i oprawianiem karpi
