Amers czy Cacanska Lepotica?

[cewe]

Nie mogę się zdecydować.Czy ktoś może podzielić się uwagami na temat walorów smakowych i zdrowotności tych odmian?

Pozdr........

[MENA515]

Obie odmiany są przepyszne Wiem, to niezbyt pomocne . Lepotica jest zdecydowanie słodsza. Jeśli chodzi o Amersa, jadłam na początku sezonu dość pokaźne owoce tej odmiany i były pyszne:słodkie, bardzo soczyste, wręcz rewelacyjne. W połowie sezonu jadłam Amersa mniej okazałego i niestety już tej frajdy nie było. Znajomy powiedział mi, że te duże owoce są z młodych drzew a te mniejsze ze starszych. Nie wiem czy to prawda, nie mam się kogo poradzić. W każdym razie ja w tym roku posadziłam po jednym drzewku z każdej z odmian. Do tego dodałam Valjevkę. Dla mnie to zdecydowanie najlepsze śliwki jakie miałam okazję jeść a zjadłam na prawdę wiele odmian, gdyż w tym roku pracowałam przy sprzedaży owoców.

[cewe]

Ja do tej pory nie kupilem Amersa ,ani CL bo drzewka marne.Mają byc ponoć później,a jak nie to przełożę zakupy na wiosnę.Ze śliw zamiast Hermana kupiłem śliwę Opal.

[liberta43]

Ja proponuje EMPRESS ,bardzo smaczne i duuuze owoce,a jaki pyszny dzemik.Chcialam sobie kupic w Agrocentrum ale niestety nie bylo.Naprawde polecam.

[miki331]

Polecam Empress, Opal ,Amers. Co do Hermana to jestem jego zwolennikiem (wcześniej owocuje) ale na forum zdania są podzielone.
Zwykle w sezonie chodzę po straganach i próbuje to co jest w sprzedaży i tak juz od 5 lat zwiększam zadrzewienie sadu (amatorskiego)

[cewe]

Ten Empress to rzeczywiście taki dobry?

[miki331]

jak zwykle wszystko jest sprawą gustu czy raczej smaku. Wydaje mi sie , że niewiele ryzykujesz, ale ciekaw jestem zdania innych (ja jestem "za')

[miki331]

Poza tym Empress jest samopylny, w miarę odporny na mróz i mało podatny na choroby (poza moniliozą).
owoc duzy i odchodzi ładnie od pestki - co dla osób robiących przetwory (czy nawet piekących placki ze śliwkami !) nie jest przecież bez znaczenia !

[cewe]

Zakupiłem Opala i Amersa. Śliwki Amersa jadłem i mi odpowiadały,natomiast Opal to niewiadoma ,a tylko z opisów wynika ,że ciekawa.
Odmiany raczej odporne na mrozy i choroby,a to duży plus.

[miki331]

W tym roku Opal mi nie obrodził , ale w zeszły roku było mnóstwo pysznych (i bardzo słodkich) owoców wielkości ciut wiekszych od piłeczki pingpongowej. Kolor skórki żóltawy z lekkim fioletowym rumieńcem. Ładnie odchodzi od pestki a miąższ jest zwarty i aromatyczny. Na tyle mi zasmakował że posadziłem drugiego Opala. Samopylnośc i względnie dobra odpornośc na mróz i choroby to dodatkowe walory

[cewe]

Jakie duże te śliwki z Opala? I czy robisz jakiekolwiek opryski na niego?

[gladkib]

Polecam odmianę President. Smaczne, odchodzące od pestki duże owoce, tylko niestety późno owocuje i trzeba uważać na deszcze bo lubi pękać.

[janhel41]

A co powiecie na temat śliwek Dąbrowicka i Królowa Wiktoria, bo takie zasadziłem tej jesieni.

[pomidormen]

Mam Królową Viktorię. Owoce duże, różowe, pestka odchodzi bez problemu. Owocuje corocznie, średnio intensywnie. Smak owoców jak dla mnie nijaki, mdły. Owoce szybko przejrzewają, wtedy stają się bardzo miękkie i tylko do beczki można ich zastosować. Choć nie do końca bo cukru za wiele nie mają.

[miki331]

Jakie duże te śliwki z Opala? I czy robisz jakiekolwiek opryski na niego?

Opał (przynajmniej ten który rosnie u mnie) ma owoce wielkosci , nieco większe niz piłeczka pingpongowa.
Podoba mi sie ze miąższ jest ścisły i ponadto pestka nie jest duza .
Do tej pory prze 5 lat nie robiłem żadnych oprysków, bo nie było potrzeby.
Pryskam jedynie węgierki (mam trzy rózne i każde są częsciowo "zamieszkałe")