Stali bywalcy wiedzą, że ogród powstawał przez 10 lat. I nadal powstaje.
Mam jeszcze bardzo dużo do zrobienia. W planach ścieżka od furtki

do kamiennych schodków

Budowa ogniska i murku w stylu Aguniady mniej więcej w tym miejscu

I to by było na razie tyle. Nie wspominam o trawniku, który cały czas spędza mi sen z oczu.
Ale poza tym ciesze się kwiatami w moim ogrodzie.
Przede wszystkim różami, które po raz pierwszy zakwitły u mnie w tym roku
Największa jak na razie radość to Jaqualine de pure

kolejna to Stephane Baronin



I Baroness. Bardzo długo trzyma kwiaty, a to lubię


No i najnowsze nabytki
Little artists

Green Ice

