Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów

ODPOWIEDZ
cassandra
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 15 lis 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Pieknie dziekuje za cenne wskazowki, jednak nie doczytalam sie istotnego szczegolu- czy wsadzajac ped jest on rowniez przyciety nozycami z rozy matczynej czy po prostu uszczerbiony? A i czy pozna jesien jeszcze bez przymrozkow jest dobrym czasem na taki eksperyment? Oczywiscie biorac pod uwage zimowanie w domu?
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

bishop pisze:Na Forum spotkałem się z opinią, że lepsze są roże szczepione, bo odporniejsze, itp. I wszystkie róże, które się kupuje są szczepione na korzeniach róży dzikich. Jednak ostatnio w jednej z xiążek wyczytalem, ze jedynym powodem szczepienia róż jest szybkość rozmnażania. Po prostu uzyskanie własnokorzeniiowej kwitnącej róży zajmuje więcej czasu.
To jak to w końcu jest z tym szczepieniem?
Już Marek sporo pisał na ten temat:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=17577
Na pewno szkółkarze będą "za" szczepieniem i słusznie bo to najszybszy sposób uzyskania dorodnych sadzonek .
Rozmnażanie z sadzonek jednak daje nam możliwośc tanim kosztem uzyskac ulubione odmiany, często nie do zdobycia w sklepach. :)

Casandro, ped lepiej uciąć. Zimujac w domu, możesz cały czas jeszcze pobierać sadzonki pędowe róż aż do mrozów. :)
ewa10001
100p
100p
Posty: 148
Od: 12 cze 2010, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Ja wsadziłam jedną gałązkę róży pnącej miniaturowej do zwykłej ogrodniczej ziemi do doniczki, przykryłam butelką i chyba się udało, bo w tej chwili wygląda tak:
Obrazek
Mam nadzieję, że teraz już się przyjmie. Na razie trzymam ją cały czas pod butelką.
Pozdrawiam Ewa
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Ewo,
gałązka wygląda dobrze, ale nie napisałaś jak dawno ją wsadziłaś.
W cieple patyczek ukorzenia sie ok. 4-6 tygodni. Kiedy młode korzonki zaczną pokazywac się pod spodem doniczki można będzie cieszyc się z sukcesu :) Na razie skąpo podlewaj, najwyżej raz na tydzień (lepiej bardziej sucho niż za mokro) i trzymaj butelkę aż oczka zaczną rosnąć. Powodzenia! :D
cassandra
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 15 lis 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

No moja taka ladna jeszcze nie jest, choc wsadzilam pod koniec listopada, ale oczka juz widac takze nadzieja jest... stoi sobie na parapecie pod ktorym jest kaloryfer i staram sie aby zawsze w podstawce byla woda, klimat pod butelka widac ze jest bardzo wilgotny bo woda az sie skrapla... takze trzymamy kciuki.... pozdr.
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Witam ! Zawsze rozmnażałem róże pod słoikiem , z całkiem dobrymi rezultatami. Udało się z Pasją , Gold Moniką , Berliną i kilkoma innymi (sorki że używam nazw handlowych) ale od ubiegłego roku wypróbowałem lepszą ! Bardzo wczesną wiosną , gdy tylko ustąpią przymrozki naginam gałąź róży którą chcę rozmnożyć do przygotowanego dołka głębokiego na 15 do 20 cm , przytrzymuję drewnianą widełką tak by część gałązki pozostała nad ziemią . Następnie przysypuję , ubijam troszeczkę i rośnie nowy krzaczek :heja W drugim roku można go odciąć szpadlem i przesadzić w docelowe miejsce. Uzyskałem w ten sposób 3 śliczne sadzonki z jednej rośliny , a co najważniejsze ; kwitły już w pierwszym roku :!: :D
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Mam podstawę do zaszczepienia różyczki albo różyczek. Znalazłam mianowicie między świerkami na mojej działce dziką różę i z litości przesadziłam ją w inne, słoneczne miejsce. Pniaczek dzikuska jest wysoki i prosty ( no, prawie prosty ) a poza tym pięknie się przyjął i...jest. Chciałabym na nim zaszczepić coś ślicznego, żeby miało dużo kwiatów i nie było kłopotliwe w uprawie.
Podpowiedzcie proszę co by to mogło być ?
Dziękuję
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Wetknęłam w ziemię ( obok róż - mamuś ) kilka różanych patyczków pod miniszklarenkami. Maluchy puściły listeczki :D Teraz mam zagwozdkę - jak zabezpieczyć je na zimę :?:
Zrobić maleńki otworek w butli ? ( dla dostępu powietrza )
Przysypać ziemią całość czy zostawić odrobinę światła ?

Obrazek


Obrazek


Obrazek
wisteria
200p
200p
Posty: 235
Od: 30 lip 2011, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Halinów k/Wa-wy

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Myślę, że te w doniczce schować do domu albo wkopać donicę i obsypać sadzonki, a te w gruncie okopczykować. Poprzednia zima wykończyła mi dobrze ukorzenione sadzonki (z wyjatkiem dwóch) w skrzynce, więc w tym roku będę ostrożniejsza. Sadzonki ze zdjęcia są jeszcze malutkie i myślę, że na parapecie miałyby najlepiej.
x_r-t
---
Posty: 504
Od: 30 maja 2010, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Mam podobny problem. Zachciało mi się bawić w ukorzenianie i mam już pierwsze sukcesy. Po dwóch tygodniach zauważyłem pierwsze efekty. Na dzisiaj (trzeci tydzień ukorzeniania) w doniczkach pod PET-ami mam już 3 szt, w których pojawiły się listki. Jeden z przyrostów ma około 5cm, wyżej na tym samym "patyczku" jest 3 centymetrowy przyrost z listkiem i pojawił się problem, bo przyrosty już oparły się o dno PET-a. W związku z tym mam pytania:
1). czy to oznacza już, że korzenie ruszyły?
2). nowe odrosty są blade, czy można zdjąć PET-y i wystawić roślinki na parapet do słońca?
W zasadzie chodzi mi o to, kiedy można z zacienionego i chłodnego miejsca przenieść doniczki z ukorzeniającymi się różami do ciepłego, nasłonecznionego pomieszczenia i zdjąć PET-y? Zakładam, że wszystkie będą zimować w pomieszczeniu zamkniętym, a do większych doniczek lub gruntu pójdą dopiero w przyszłym roku, w zależności od stanu roślin i ich przyrostów.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Ostatnie zimy mi też załatwiły trochę sadzonek, więc bezpieczniej będzie przechowywać je w zimnej piwnicy w temp. ok. +5 st.
Natomiast w żadnym wypadku nie można wnosić ich do ogrzewanego mieszkania.
Klosze z butelek powinny mieć otwory lub odkręconą zakrętkę aby uniknąc zaparzenia i rozwoju chorób.
Nie zdejmujemy ich do wiosny tylko systematycznie wietrzymy (parę godzin dziennie).
Rolnikt:
1. To nie oznacza, że korzenie ruszyły. Wyrastają najczęściej dopiero wiosną. Najpierw tworzy się kalus. Listki wyrastają "z rozpędu".
2. Nie zdejmuj pet-ów, sadzonki mają stać w chłodzie aby nie pobudzać ich do rośnięcia przed zimą.
Do cieplejszego pomieszczenia przenosimy od marca.
x_r-t
---
Posty: 504
Od: 30 maja 2010, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Wnioskuję więc, że przyrosty, z których byłem taki dumny, to nic dobrego, bo świadczyć mogą o tym, że ukorzeniam w zbyt wysokiej temperaturze?
W moich PET-ach nie miałem otworów i część z eksperymentalnych "patyków" zmieniła kolor na brązowy, można je bardzo łatwo oderwać od części zielonej. Widać wyraźnie, że nic z nich nie będzie. zastanawiam się tylko, czy trzymać w doniczkach, czy wyrzucić, a na ich miejsce wstawić nowe pędy do ukorzenienia? Skoro choroba zaatakowała od góry, to jest prawdopodobne, że to, co jeszcze jest zielone, już wkrótce również będzie brązowe i do wyrzucenia.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Wywal i ukorzeniaj nowe pędy,z pietką,w nowym podłożu.Liście obetnij albo mocno skróć.
W dnie naczynia dziury,aby woda nie stała.Jako podłoże może być sam piasek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”