Plamy na liściach cynii

[Szprotka]

Witam
W tym roku postanowiłam spróbować hodowli cynii. Niestety od pewnego czasu mam trochę pod górkę ponieważ na liściach pojawiły się różnokształtne plamy. Wygląda to tak, jakby wyjadana była tylko wierzchnia warstwa liścia.
Niestety zdjęcie nie całkiem wyraźne, ale mam nadzieję, że komuś uda się to fachowo nazwać.

[witch]

Cytat:
"Głównym problemem przy uprawie cynii jest mączniak prawdziwy. Niestety nie ma jeszcze odmiany zupełnie odpornej na tą chorobę. Wszyscy, którzy na swoich działkach mają z tą chorobą problem proszę wybrać mieszańca międzygatunkowego. Jest to krzyżówka między cynią wytworną, a wąskolistną o nazwie ??Profusion?. Mniej podatna na mączniaka cynia wąskolistna przekazała danej odmianie ten swój gen odpornościowy. Jeżeli jednak zauważymy początkowe objawy należy oberwać porażone liście i opryskać Amistarem lub Discusem.

Przy niewielkim zakresie proszę wypróbować domowy środek w postaci zmieszania połowy łyżeczki sody oczyszczonej na 2 litry wody i dodać do tego kilka kropel mydła w płynie lub płynu do naczyń. "
Źródło:http://zojeczka.wordpress.com/2011/07/22/cynia/

[Szprotka]

Czytałam ten artykuł już wcześniej i tak myślałam, że to może być to. Jednak po przejrzeniu zdjęć z opisem tej choroby dochodzę do wniosku, że to raczej coś innego. Mączniak opisywany jest jako białawy nalot na liściach, a na moich cyniach nie są to plamy nalotu tylko brak tkanki w tych miejscach, jakby coś ją wygryzało. Ale ja się nie znam więc głowy sobie uciąć nie dam za moje domysły

[witch]

Owady jeśli wygryzają to całość, a nie górę czy dół blaszki.
To albo mączniak albo coś podobnego. Tak mi się wydaje

[Szprotka]

Po dłuższej obserwacji dochodzę jednak do wniosku, że to nie jest "wyjedzone" tylko uschnięte. Jeśli pojawia się na brzegu to brzeg po jakimś czasie się zwija. Czy to coś zmienia w diagnozie?

[witch]

Zmienia tyle że wiemy iż to nie szkodniki.
Może spróbuj środek na mączniaka na kilku roślinkach, tych najbardziej zajętych. Jeśli pomoże to resztę też odratujesz.