Witam wszystkich forumowiczów. Moja miłość do clematisow zaczęla sie rok temu i trwa do dziś dnia. Ciągle chce sie miec w swoim posiadaniu wiecej i wiecej pieknych odmian tych kwiatow. Postanowiłam pochwalić się moimi ulubieńcami.
Nazwy podaję od drugiego zdjęcia po kolei.
1. Warszawska Nike
2. Piilu
3. Arabella
4. Po prawej Mme Julia Corravon, a po lewej Rouge Cardinal
5. Countess of Lovelace
6. Ivan Olsson
7. Asao.
A oto moje nowe nabytki, które czekają na posadzenie. Nie mogłam się powstrzymać, żeby ich nie kupić. Niestety jeszcze nie kwitną ale niedługo pokażą co potrafią.