Problem z trawnikiem
Problem z trawnikiem
Witam serdecznie nazywam sie pawel.
Prosze o pomoc w temacie trawnika mianowicie
Trawnik mam od 3 lat zawsze dbam o niego jak moge przez ten caly czas trawnik byl jak pole golfowe odpowiednio pielegnowany dokarmiany nigdy nie bylo z nim problemu.
Oczywiscie wczesna wiosna zawsze wygladal dosc tragicznie ale wertkulacja plus dokarmienie azotem saletra pozniej yara complex dawalo idealne efekty.
Od zawsze mam psa ktory udeptuje trawe zima kiedy lezy snieg gleba jes dosc gliniasta ale nie stanowilo to problemu przy odpowiedniej pielegnacji i stosowaniu nawozow.
Tej zimy jednak wertykulacje zrobilem 18 kwietnia bo do tego czasu zalegal snieg i bylo dosc mokro.
Po 2 tygodniach po wertykulacji i dokarmieniu trawki tam gdzie byla silna jest ok w pozostalym miejscach mam nadal suche place delikatnie zaczyna wschodzic oczywiscie zrobilem po wertykulacji dosiewke .
Problememjest to ze predzej chwasrt sie pojawiaja niz trawa sie regeneruje .
Prosze mi napisac czy moge liczyc ze ta trawa sie odbuduje.. prze 2 dni padal deszcz dzis jest slonko cjoc temperatura 14 stopni poradzcie cos pozdrawiam
Prosze o pomoc w temacie trawnika mianowicie
Trawnik mam od 3 lat zawsze dbam o niego jak moge przez ten caly czas trawnik byl jak pole golfowe odpowiednio pielegnowany dokarmiany nigdy nie bylo z nim problemu.
Oczywiscie wczesna wiosna zawsze wygladal dosc tragicznie ale wertkulacja plus dokarmienie azotem saletra pozniej yara complex dawalo idealne efekty.
Od zawsze mam psa ktory udeptuje trawe zima kiedy lezy snieg gleba jes dosc gliniasta ale nie stanowilo to problemu przy odpowiedniej pielegnacji i stosowaniu nawozow.
Tej zimy jednak wertykulacje zrobilem 18 kwietnia bo do tego czasu zalegal snieg i bylo dosc mokro.
Po 2 tygodniach po wertykulacji i dokarmieniu trawki tam gdzie byla silna jest ok w pozostalym miejscach mam nadal suche place delikatnie zaczyna wschodzic oczywiscie zrobilem po wertykulacji dosiewke .
Problememjest to ze predzej chwasrt sie pojawiaja niz trawa sie regeneruje .
Prosze mi napisac czy moge liczyc ze ta trawa sie odbuduje.. prze 2 dni padal deszcz dzis jest slonko cjoc temperatura 14 stopni poradzcie cos pozdrawiam
Re: witam problem z trawnikiem
Podaj nawóz i spokojnie czekaj.
Re: witam problem z trawnikiem
Dziekuje za odpowiedz. Trawnik to moje oczko w glowie ale im wiecej dbam rym mniejsze efekty w porownaniu z innymi ktorzy nic nie robie a teraz maja trawe idealna nawet bez nawozu
Podalem 2 tygodnie temu po areacji yara mila complex po tygodniu troszke saletry amonowej zawszevtak robilem na wiosne mieszajac te 2 nawozy i oczywiscie jest delikatny efekt ale tam gzie bylo siano jest nadal.
Czy mam to pdlewac ?
Podam ze na okolo 700 m2 pidakem 25 kilo yara mila compkex plus po tygodniu okolo 12 kilo saketry
Czy namcis jeszcze zrobic moze wertykulacja po areacji?
Podalem 2 tygodnie temu po areacji yara mila complex po tygodniu troszke saletry amonowej zawszevtak robilem na wiosne mieszajac te 2 nawozy i oczywiscie jest delikatny efekt ale tam gzie bylo siano jest nadal.
Czy mam to pdlewac ?
Podam ze na okolo 700 m2 pidakem 25 kilo yara mila compkex plus po tygodniu okolo 12 kilo saketry
Czy namcis jeszcze zrobic moze wertykulacja po areacji?
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 1 mar 2011, o 19:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
- Kontakt:
Re: witam problem z trawnikiem
podeślij fotki to może coś więcej powiemy, może masz problemy z pleśnią pośniegową - tego się nie pozbędziesz nawozem :/
Re: witam problem z trawnikiem
Nie chce się mądrzyć, ale często jest tak, że jak jest bardzo dobrze to potem jest bardzo źle.Wydaje mi się, że chyba nawozy wyżyłowały w jakis sposób glebę, nie ma w niej życia i trawa nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie.
Przyczyna tkwi chyba głębiej. Może została nawieziona warstwa ziemi przed siewem.Może nie ma w niej naturalnej, próchniczej materii, która potrzebna jest każdej roślinie, trawie też i teraz tylko nawóz i woda jest w stanie wyżywić trawę.Jeżeli jest warstwa próchnicza, to roślina jest w stanie żyć sama i jak piszesz inni nic nie robią i trawa rośnie bez nawozu.W czasie zimy, albo suszy troche podeschnie, ale szybko sama się zregeneruje, gdy szkodliwy czynnik ustąpi.Wydaje mi się, że tu może być przyczyna, ale nie wiem jak zaradzić, bo procesy zachodzące w glebie to dość skomplikowana sprawa.
Przydałaby sie rada jakiegoś fachowca z tej dziedziny.
Przyczyna tkwi chyba głębiej. Może została nawieziona warstwa ziemi przed siewem.Może nie ma w niej naturalnej, próchniczej materii, która potrzebna jest każdej roślinie, trawie też i teraz tylko nawóz i woda jest w stanie wyżywić trawę.Jeżeli jest warstwa próchnicza, to roślina jest w stanie żyć sama i jak piszesz inni nic nie robią i trawa rośnie bez nawozu.W czasie zimy, albo suszy troche podeschnie, ale szybko sama się zregeneruje, gdy szkodliwy czynnik ustąpi.Wydaje mi się, że tu może być przyczyna, ale nie wiem jak zaradzić, bo procesy zachodzące w glebie to dość skomplikowana sprawa.

- Xellos
- 200p
- Posty: 229
- Od: 7 lip 2011, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Re: witam problem z trawnikiem
Witam.
Pleśń śniegowa może być też objawem dużej zawartości azotu. Jak tak dużo nawozisz...
Natomiast co do samej trawy, to nie dziwię się, że nie chce rosnąć. 3 lata sypiesz ostro nawozy, a słyszałeś, że one zakwaszają glebę ? Jeszcze trochę to pewnie tam borówki będziesz mógł posadzić
Pomyśl lepiej o dolomicie
Co do próchnicy naturalnej, można ją odtworzyć, trzeba niedokońca dokładnie kosić. Jak mamy super kosiarę co wszystko zbiera w 100%, to można samemu trochę porozsypywać skoszonej trawy + do tego potrzebne są dżdżownice. Tak rośnie trawa w naturze, u tych co jak piszesz "nic nie robią". A wspomóc to możesz suszonym obornikiem
Pleśń śniegowa może być też objawem dużej zawartości azotu. Jak tak dużo nawozisz...
Natomiast co do samej trawy, to nie dziwię się, że nie chce rosnąć. 3 lata sypiesz ostro nawozy, a słyszałeś, że one zakwaszają glebę ? Jeszcze trochę to pewnie tam borówki będziesz mógł posadzić

Pomyśl lepiej o dolomicie

Co do próchnicy naturalnej, można ją odtworzyć, trzeba niedokońca dokładnie kosić. Jak mamy super kosiarę co wszystko zbiera w 100%, to można samemu trochę porozsypywać skoszonej trawy + do tego potrzebne są dżdżownice. Tak rośnie trawa w naturze, u tych co jak piszesz "nic nie robią". A wspomóc to możesz suszonym obornikiem

Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł
Pozdrawiam Paweł

Re: witam problem z trawnikiem
rozumiem dopowiem tylko ze w glebie jest mnóstwo dżdżownic.
Na terenach jest mnóstwo działek o tej samej glebie i generalnie jest od lat wszystko ok.
A czy przyczyną może być zbyt zbita ziemia po zimie zastosowałem areacje może warto użyć kolców.
czy Są jakieś odpowiednie środki prócz nawozów aby zapobiedz temu.
A co do nawożenia nawozy stosuje według zaleceń na wiosne azot i około czerwca wieloskładnikowe
DO TEGO KUPUJE KONCENTRAT FOSFORU I DOZUJE GO WODĄ POPRZEZ DOZOWNK
NIE SĄDZĘ ABY TRAWNIK ŻYŁ TYLKO AZOTEM
Na terenach jest mnóstwo działek o tej samej glebie i generalnie jest od lat wszystko ok.
A czy przyczyną może być zbyt zbita ziemia po zimie zastosowałem areacje może warto użyć kolców.
czy Są jakieś odpowiednie środki prócz nawozów aby zapobiedz temu.
A co do nawożenia nawozy stosuje według zaleceń na wiosne azot i około czerwca wieloskładnikowe
DO TEGO KUPUJE KONCENTRAT FOSFORU I DOZUJE GO WODĄ POPRZEZ DOZOWNK
NIE SĄDZĘ ABY TRAWNIK ŻYŁ TYLKO AZOTEM
- Xellos
- 200p
- Posty: 229
- Od: 7 lip 2011, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Re: witam problem z trawnikiem
Za dużo się skupiasz na tej ziemi. Ja mam samą glinę, trawnik sadziłem w "kamień", tylko z wierzchu wzruszyłem. Nie robię żadnych wertykulacji. Tylko wiosną wygrabię, nawet mało dokładnie, uschniętą trawę. Wertykulacją są ryjące dżdżownice.
Glina nie jest zła, lubią tam żyć dżdżownice. Bo na zimę schodzą w niej w głąb i mają ciepło. Dżdżownica produkuje humus. Ale by to robiła muszą być resztki roślinne. Jak pisałem wyżej, jak masz wypaśną kosiarkę co zbiera 100% skoszonej trawy i nic nie zostaje...to nie mają co jeść. Ja mam jakiegoś starego gruchota, więc po koszeniu sporo zostaje samo z siebie
Nie znam się na trawnikach golfowych. Bo takiego nie mam. Natomiast mój domysł odnośnie trawników sztucznych jest taki. Skoro jest masowo używany nawóz mineralny jako jedyne źródło pokarmu, a źdźbła są dokładnie usuwane - to potrzeba co pewien czas odkwasić glebę. Przy braku naturalnych mikroorganizmów, i nadmiernych dawkach nawozów sztucznych - po prostu gleba ulega zakwaszeniu. Wiosną powinieneś stosować mineralne a na jesień dolomit. Tak ja to widzę.
Poza tym, może warto przeanalizować dawki nawozów, czy nie są za duże. To tylko trawa, a nie żarłoczne lilie...ja też czasem posypię wiosną, ale podejrzewam, że moje posypanie przy Twoim - to tyle co nic.

Glina nie jest zła, lubią tam żyć dżdżownice. Bo na zimę schodzą w niej w głąb i mają ciepło. Dżdżownica produkuje humus. Ale by to robiła muszą być resztki roślinne. Jak pisałem wyżej, jak masz wypaśną kosiarkę co zbiera 100% skoszonej trawy i nic nie zostaje...to nie mają co jeść. Ja mam jakiegoś starego gruchota, więc po koszeniu sporo zostaje samo z siebie

Nie znam się na trawnikach golfowych. Bo takiego nie mam. Natomiast mój domysł odnośnie trawników sztucznych jest taki. Skoro jest masowo używany nawóz mineralny jako jedyne źródło pokarmu, a źdźbła są dokładnie usuwane - to potrzeba co pewien czas odkwasić glebę. Przy braku naturalnych mikroorganizmów, i nadmiernych dawkach nawozów sztucznych - po prostu gleba ulega zakwaszeniu. Wiosną powinieneś stosować mineralne a na jesień dolomit. Tak ja to widzę.
Poza tym, może warto przeanalizować dawki nawozów, czy nie są za duże. To tylko trawa, a nie żarłoczne lilie...ja też czasem posypię wiosną, ale podejrzewam, że moje posypanie przy Twoim - to tyle co nic.


Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł
Pozdrawiam Paweł

Re: witam problem z trawnikiem
Teraz dokładnie wczytałem się w Twoje wypowiedzi i na 99% stwierdzam, że mordujesz trawnik.mapmen pisze:rozumiem dopowiem tylko ze w glebie jest mnóstwo dżdżownic.
Na terenach jest mnóstwo działek o tej samej glebie i generalnie jest od lat wszystko ok.
A czy przyczyną może być zbyt zbita ziemia po zimie zastosowałem areacje może warto użyć kolców.
czy Są jakieś odpowiednie środki prócz nawozów aby zapobiedz temu.
A co do nawożenia nawozy stosuje według zaleceń na wiosne azot i około czerwca wieloskładnikowe
DO TEGO KUPUJE KONCENTRAT FOSFORU I DOZUJE GO WODĄ POPRZEZ DOZOWNK
NIE SĄDZĘ ABY TRAWNIK ŻYŁ TYLKO AZOTEM
Szkoda, że zdjęcia są niskiej jakość i nie ma zbliżenia samej ziemi w "łysych" miejscach.
Wielokrotnie na forum wyjaśniałem na czym polega nawożenie, aeracja i wertykulacja.
Na początek, po raz setny wyjaśniam, że nie wykonałeś aeracji, a wertykulację.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... r&start=70
Trawa jaką posiadasz rodzaj potocznie zwany sportowym. W skład trawy wchodzi, życica trwała, która wymaga silnego nawożenia azotowego i regularnego podlewania. Bardzo szybko odrasta po koszeniu i przesycha po zimie.
Wnioskuje, że podłoże masz luźne i żyzne, co może wskazywać liczne występowanie dżdżownic. Na glebie takiej występuje prawie zawsze brak azotu i potasu. Azot jest podstawowym składnikiem odżywczym trawy, którego bardzo brakuje w Twoim trawniku co widać na fotografiach. Stosowane przez Ciebie nawozy są niewłaściwe, a ich proporcje w przypadku azotu, potasu za małe, fosforu za duże. Przypomnę, że fosfor wpływa na tworzenie się chlorofilu i lepsze wykorzystanie innych składników pokarmowych, stymuluje tez rozwój silnego systemu korzeniowego traw. Przedawkowanie jest przyczyną blokady pobierania azotu i potasu, co widać na zdjęciach. Pozostawienie resztek pokosu to pożywka dla grzybów i 100% pleśń pośniegowa wiosną. Jak dobrać dawkowanie potasu i fosforu, odpowiedź uzyskasz tylko przez wykonanie badań.
Gazon to nie naturalny twór mieszanek traw, nie występujących w przyrodzie i takie tez należy mieć do niego podejście.
Duże zagęszczenie, żarłoczność traw wymusza od nas, podawania często azotu i uzupełnić potasem, fosforem w dawkach dopasowanych do rodzaju gruntu i gatunku traw.
Gatunki takie jak życice i kostrzewy trzcinowe, dokarmiamy bardzo obficie azotem inne składniki są "śladowe"
Na glebach przepuszczalnych występuje ZAWSZE niedobór azotu, inaczej niż na glinie.
Na glebach gliniastych mamy znów problem z przemieszczaniem się do strefy korzenia fosforu.
W pierwszym poście napisałem. "Podaj nawóz i poczekaj" - dostosuj się do tego
Podaj nawóz Saletrzak N+MgO+CaO, lub lepszy Yara Bela Extrim 27
Na trawnikach nie stosujemy dolomitu bo jego działanie jest bardzo powolne i zaczyna "pracować" dopiero po roku od aplikacji. Do gazonów podajemy kredę ogrodniczą, której molekuły są mniejsze i "szybko" (tygodnie) odkwaszają glebę.
Należy też obalić mit o niepodawaniu azotu na zimę, podajemy, ale niższe dawki dopasowane do gleby i gatunków traw.
Nie podanie azotu(zmniejszamy) i potasu(zwiększamy) na jesień dla trawnika sportowego i uniwersalnego powoduje przesuszenie i zamierania liścia. Po części jełśi nie znamy parametrów gleby problem rozwiązuje nawóz firmy Intermag Hortiform Trawnik.
Tak wygląda trawnik zasilany azotem na zimę + odpowiednio dobrana dawka potasu i fosforu,
jest tak gęsty, że trudno kosić, mimo bardzo silnej kosiarki firmy Honda z 7KM silnikiem.
Na trawnie nie znajdziemy ani jednego wyschniętego źdźbła:
Zdjęcie dziś wykonane (1.maj.2013) podczas koszenia.

Re: witam problem z trawnikiem
Bardzo dziękuje za odpowiedz
Ogród2000 Bardzo proszę o pomoc co na teraz powinienem zrobić?
i od teraz będę dostosowywał się do twoich rad.
Dopiszę tylko ze zrobiłem wybieranie obumarłej trawy maszyną która ma wałek z nożami nie kolcami.
Serdecznie dziekuje i pozdrawiam
Ogród2000 Bardzo proszę o pomoc co na teraz powinienem zrobić?
i od teraz będę dostosowywał się do twoich rad.
Dopiszę tylko ze zrobiłem wybieranie obumarłej trawy maszyną która ma wałek z nożami nie kolcami.
Serdecznie dziekuje i pozdrawiam
Re: witam problem z trawnikiem
Teraz zrób jak napisałem na początku, podaj nawóz i spokojnie poczekaj.
Czas pokaże czy będą konieczne dosiewki czy inne zabiegi.
Dobrze by było zrobić badania gleby, to bardzo dużo mówi.
Koszta są różne państwowe badania wynoszą około 26zł,
W firmach ogrodniczych 0zł jeśli są świadczone usługi dodatkowe,
lub 150-200zł jeśli jest to samo badanie (wykonuje się na miejscu w ogrodzie, odczynniki chemiczne)
Można też zakupić cyfrowy "miernik" NPK, koszt 670zł i samemu kontrolować przez cały sezon.
Urządzenie wykonuje pomiar z jakością zbliżoną do poziomu profesjonalnego. Przeznaczony jest do zastosowań amatorskich
i półprofesjonalnych.
"Miernik" za pomocą diod na skali pokaże, czego brakuje lub czego jest za dużo w ziemi.
Da to nam obraz stanu zasobności podłoża i łatwo określić jaki przyjąć program nawożenia.
Czas pokaże czy będą konieczne dosiewki czy inne zabiegi.
Dobrze by było zrobić badania gleby, to bardzo dużo mówi.
Koszta są różne państwowe badania wynoszą około 26zł,
W firmach ogrodniczych 0zł jeśli są świadczone usługi dodatkowe,
lub 150-200zł jeśli jest to samo badanie (wykonuje się na miejscu w ogrodzie, odczynniki chemiczne)
Można też zakupić cyfrowy "miernik" NPK, koszt 670zł i samemu kontrolować przez cały sezon.
Urządzenie wykonuje pomiar z jakością zbliżoną do poziomu profesjonalnego. Przeznaczony jest do zastosowań amatorskich
i półprofesjonalnych.
"Miernik" za pomocą diod na skali pokaże, czego brakuje lub czego jest za dużo w ziemi.
Da to nam obraz stanu zasobności podłoża i łatwo określić jaki przyjąć program nawożenia.
Re: witam problem z trawnikiem
Ogrod2000
Nawoz 2 tygodnie temu podalem na okolo. 500m2 w proporcji
Yara mila complex 20kg +yara mila extran27 okolo 6 kg i to zmieszalem
Po tygodniu podalem saletre amonowa 35%AZOTU okolo 10kg jak rowniez. Troche fosforu w plynie wszystko bylo starannie podlane trawe skosilem raz poniewaz miejscami jesr idealna. 4 dni temu zrobilem dosiewke. 3kg
Czy moze przedobrzylem tym nawozami prosze napisz czy mam cos jeszcze dodac czy napowietrzyc glebe kosic czy nie podlewac? Sprawdzilem pH miernikiem dosc amatorskim ale wykazuje tam gdzie trawa jest zielona skala7 pozostala czesc gleby to 6 do 6,5
Bardzo dziekuje za pomoc jest ona niezmiernie cenna
Nawoz 2 tygodnie temu podalem na okolo. 500m2 w proporcji
Yara mila complex 20kg +yara mila extran27 okolo 6 kg i to zmieszalem
Po tygodniu podalem saletre amonowa 35%AZOTU okolo 10kg jak rowniez. Troche fosforu w plynie wszystko bylo starannie podlane trawe skosilem raz poniewaz miejscami jesr idealna. 4 dni temu zrobilem dosiewke. 3kg
Czy moze przedobrzylem tym nawozami prosze napisz czy mam cos jeszcze dodac czy napowietrzyc glebe kosic czy nie podlewac? Sprawdzilem pH miernikiem dosc amatorskim ale wykazuje tam gdzie trawa jest zielona skala7 pozostala czesc gleby to 6 do 6,5
Bardzo dziekuje za pomoc jest ona niezmiernie cenna
Re: witam problem z trawnikiem
Nawiazujac do poprzedniego mojego postu postanowilem raz jeszcze zebrac filc i bylo go jeszcze raz tyle co poprzednim razem
Re: witam problem z trawnikiem
Daj trochę czasu trawce, powinno być dobrze.
Jak już podajesz dodatki fertygacyjnie to lepiej z grupy PK z przewagą P lub coś silnego np Intermag Plonvit Nitro
Wiosną dobrze jest podać mocznik w cieczy roboczej, jak już wchodzisz wyższy pułap profesjonalnego nawożenia.
Ja osobiście kiedy trawa jest bardzo słaba stosuje u klientów fertygacyjnie zestaw taki jak na zdjęciu niżej + faster:

Nawozów tych nie mieszamy, musi być karencja przynajmniej 24 godziny.
Stężenie PK dobieram odpowiednio po wykonaniu badań gleby, choć już po wyglądzie trawy, mniej, więcej wiem jak dawkować.
Azor można śmiało aplikować z nawodnieniem jeśli jest instalacja na MP Rotatorach, precyzyjnie wykonana i oczywiście bez wiatru.
Wymaga to tylko zakupienia odpowiedniego sterownika i dostawienia kompresora.
Jak już podajesz dodatki fertygacyjnie to lepiej z grupy PK z przewagą P lub coś silnego np Intermag Plonvit Nitro
Wiosną dobrze jest podać mocznik w cieczy roboczej, jak już wchodzisz wyższy pułap profesjonalnego nawożenia.
Ja osobiście kiedy trawa jest bardzo słaba stosuje u klientów fertygacyjnie zestaw taki jak na zdjęciu niżej + faster:

Nawozów tych nie mieszamy, musi być karencja przynajmniej 24 godziny.
Stężenie PK dobieram odpowiednio po wykonaniu badań gleby, choć już po wyglądzie trawy, mniej, więcej wiem jak dawkować.
Azor można śmiało aplikować z nawodnieniem jeśli jest instalacja na MP Rotatorach, precyzyjnie wykonana i oczywiście bez wiatru.
Wymaga to tylko zakupienia odpowiedniego sterownika i dostawienia kompresora.