Nadeszła wiosna i zaczynamy nowy sezon. W tym roku stawiam na ekologię. Zimą poczytałam trochę mądrych książek, trochę artykułów i spróbuję tę moją wiedzę zastosować
Nadeszła wiosna więc pierwsze fotki są takim przypomnieniem tej ślicznej, soczystej, bujnej zieleni, kolorów i zapachów ( czy znamy piękniejszy zapach wczesną wiosną od zapachu hiacyntów ... )
Czy są wdzięczniejsze słoneczka niż niezapominajki ...
Czy znacie bardziej odporne na koszenie i deptanie kwiatki niż stokrotki ....
No i mój niezamierzenie ekologiczny trawnik
W tym roku wiem, że nie chcę mieć innego. Taki mi się podoba
W ubiegłym roku wyglądało to tak :
Wybudowałam sobie grill
Wymyśliłam pomysł na powieszenie hamaka. Na zdjęciu nie ja, ja nie próbuję aby się nie zerwał
postawiłam wędzarenkę - najprostszą ale sprawdzoną przez Helenkę (Helios) - ofiarodawcę
Wykonanie - Ruda
Tyle poczyniłam w roku ubiegłym. W nadchodzącym sezonie nie zmienię sposobu prowadzenia wątku. Postaram się dzielić z Wami pomysłami i wykonaniem. Nie ukrywam, że w tej chwili bardziej pociąga mnie pielęgnacja ogródka niż infrastruktura (od 7 boleści
) ale ze mną nie wiadomo ..... nagle do czegoś się zapalę i hulaj dusza - robię.
..no to się załapałam... i ja też doszłam do wniosku nie będę walczyć z trawnikiem co na nim będzie przyjmę z pokorą...nie będzie muskania ... 
ale przy drugiej już chyba nie wypada tak bezczelnie podglądać 
. Pozdrawiam
). A jeżeli nie - postawimy wędzarnię w połowie drogi ode mnie do Ciebie. I sąsiadowi zrobimy koło pióra 
.
.
.
