Wszewłoga górska

[WacekJ]

Witam
Zamówiłem sadzonkę Wszewłogi górskiej , czy ktoś już ma tą roślinkę w swoim ogródku ?

[PiotrekP]

Ja mam ale nie w swoim. Nadaje się bardziej do ogródków wiejskich i naturalistycznych.

[WacekJ]

W przyszłości jak będę miał własne nasiona mam zamiar zasiać grządkę i uprawiać celem pozyskania korzeni - jak pietruszkę . Czy nasiona wymagają stratyfikacji , kiedy wysiewać - jesienią czy wiosną ?

[PiotrekP]

Znajoma po zebraniu nasion wysiewa je prosto do gruntu i o niej zapomina. Dopytam dokładnie to Ci napisze. Sam jej nigdy nie miałem.

[Anna11]

Nie jestem do końca pewna ale ta roślina chyba rośnie wszędzie, po rowach, pastwiskach, łąkach.

[WacekJ]

"Wszewłoga górska (niem. Barenwurz, fr. Fenouil des Alpes, ital. Finocchiello) ? Meum athamanticum Jacquin należy do rodziny baldaszkowatych ? Umbelliferae (Apiaceae). W Polsce jest bardzo rzadką rośliną, występującą w Sudetach. "
"Zbiór i suszenie: Korzeń ziela należy zbierać w dni bezdeszczowe i słoneczne. Suszenie w miejscu suchym przewiewnym. Nie zaleca się samodzielnego zbierania wszewłogi górskiej z powodu możliwości pomylenia jej z trującymi gatunkami roślin baldaszkowatych."
Korzeń jest niedostępny w znanych mi sklepach .

[Anna11]

Na wiosnę zobaczę po liściach, czy to taka sama roślina. Rośnie coś takiego na pastwisku...zwierzęta omijają to z daleka, chyba ktoś mieszankę traw wlepił M z czymś podobnym. Kwiaty też są w kolorze białym.

[magry]

Specjalnie o nią nie dbam.Rośnie w glebie piaszczystej i w pobliżu skalniaka raczej tak często nie nawadnianego.Wiosną
dostaje trochę obornika granulowanego jak wszystkie rośliny tam rosnące.I tyle.

[WacekJ]

Na wiosnę zobaczę po liściach, czy to taka sama roślina. Rośnie coś takiego na pastwisku...zwierzęta omijają to z daleka, chyba ktoś mieszankę traw wlepił M z czymś podobnym. Kwiaty też są w kolorze białym.

Możliwe gdyż :
"Była to też cenna roślina pastwiskowa, bowiem wzbudzała wytwarzanie mleka u kóz, krów i owiec, wreszcie pobudzała apetyt u zwierząt i zapobiegała niestrawności oraz wzdęciom. W nadmiernych dawkach, szczególnie w stanie świeżym powodowała zatrucia u zwierząt, dlatego stosowano ją jako dodatek do pasz w niewielkiej ilości, a w runi pastwiska stosowano ją jako wsiewki (zioło pastwiskowe)."

[Anna11]

Dobrze wiedzieć że coś takiego kiedyś było dodawane do mieszanki traw. Teraz się nie dziwię że kawałek pastwiska był zostawiany prawie nie naruszony.

[WacekJ]

Nasionka przyleciały , jeszcze tylko wiosna i sieję !

[śnieżka]

No to życzę sukcesów w wysiewie nasion. Ja tam taka cierpliwa nie jestem i zamówiłam sobie gotowa sadzonkę. Po świętach czekam na dostawę. Bardzo jestem ciekawa tej rośliny. Podobnie jak innej zamówionej- Ferula orientalis.

[WacekJ]

Też zamówiłem sadzonkę (ostatnią na Allegro ) ale potrzebuję korzonków na nalewkę . 2 lata to nic, na pachnący korzeń fiołkowy (Iris Florentina ) czekam już 4 lata i pewnie jeszcze ze 2 poczekam bo po roku suszenia korzonki jeszcze nie pachną fiołkami .

ps. a może wiesz czy nasionka czasem nie wymagają stratyfikacji - jeszcze mógłbym je ulokować w zaspie śniegu

[śnieżka]

Ja to akurat nie wiem, ale skoro był to składnik mieszanki pastwiskowej, to możliwe że nie, bo takie mieszanki można wysiewać albo wiosną, albo jesienią. Dla pewności możesz podzielić nasionka na dwie części i jedną część poddać stratyfikacji, a drugą część nie- będzie wtedy wiadomo co i jak.

Ja nabyłam ją dla liści i kwiatu- jako ozdobę, korzeń mnie nie interesuje.

[WacekJ]

Nasionka przyleciały , jeszcze tylko wiosna i sieję !

Niestety nie wykiełkowały . Gdyby ktoś z posiadaczy tej roślinki zebrał świeże nasionka to chętnie kupię lub wymienię na inne roślinki czy sadzonki - winorośl - goji - złoty wąs - piołuny- pontyjski czy Lambrook Silver .