Ewo-Rozalko, bardzo się cieszę, że założyłaś swój wątek i na wstępie się cieszę z powodów zupełnie nieogrodowych - otóż chciałam się już wcześniej do Ciebie napisać w celu zupełnie prywatnym (a nie miałam gdzie...), a mianowicie po to, by powiedzieć, że ja mam na imię Ewa, a moja mama miała na imię Rozalia i ...takie zestawienie imion w nicku jest dla mnie czymś szczególnym
No to teraz ogrodowo - kiedy przeczytałam o 150 różach, to od razu wiedziałam, że Twój ogród to coś dla mnie

A na zdjęciach - no cóż: zaczarowany ogród...
Albo nie, już wiem, co mi przypomina, spójrz

Obrazy Bazylego Albiczuka...
