W tym roku w czerwcu wsadziłem swoją passiflorę do gruntu. Zaobserwowałem bardzo szybki wzrost... W sierpniu po raz pierwszy mi zakwitła. Kwiatów było mnóstwo. Oto kilka fotek...
A mnie się spodobał pomysł z imbirem...Ciekawa jestem czy kłącze będzie rosło na tyle w doniczce, aby móc kiedyś wykorzystać własne kłącze w kuchni.
Powiedz mi, czy sam sadziłeś, czy kupiłeś gotową roślinkę?
Passiflora rzeczywiście powalająca. Ona w takim szklanym kominie rośnie, czy mnie mój monitor okłamuje?