Jak przezimować młode sadzonki drzew?
Jak przezimować młode sadzonki drzew?
Witam,
zakupiłem niedawno drzewka młode sadzonki (czereśnia, jabłoń) ponieważ w tamtym roku mróz totalnie mi skosił te drzewka -24 stopni pomyslałem że teraz je przezimuje ale jak ?
Czy w garażu w misce pełnej ziemi czy może na zewnątrz ale w pozycje pochyłej na leżąco ?? jeśli w pozycji leżącej to czy powinnem zrobic korytko w ziemi tak aby sie całkiem w dołku drzewka schowały czy mozę nie bo w kałuzy będzie leżeć i zgrzybieją ?
Teraz deszcze ze sniegiem wiadomo... Zimy dość zimne w moim rejonie od -10 do -19 a czasami jak się wygłupi to i więcej.
Poradźcie...
zakupiłem niedawno drzewka młode sadzonki (czereśnia, jabłoń) ponieważ w tamtym roku mróz totalnie mi skosił te drzewka -24 stopni pomyslałem że teraz je przezimuje ale jak ?
Czy w garażu w misce pełnej ziemi czy może na zewnątrz ale w pozycje pochyłej na leżąco ?? jeśli w pozycji leżącej to czy powinnem zrobic korytko w ziemi tak aby sie całkiem w dołku drzewka schowały czy mozę nie bo w kałuzy będzie leżeć i zgrzybieją ?
Teraz deszcze ze sniegiem wiadomo... Zimy dość zimne w moim rejonie od -10 do -19 a czasami jak się wygłupi to i więcej.
Poradźcie...
Płeć: Mężczyzna
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
Jak masz cięzką glebę to załatw sobie piasku. Jezeli piaszczystą to nie trzeba.
Kopiesz dołek jak napiesałeś do pozycji pochyłej ( a nawet leżącej ) i zakopujesz głęboko drzewka tak aby chociaz do koronki je przykryć ziemią. Ja przed nadejściem silnych mrozów nawet zasypywałem koronkę ( miałem wczesniej schowanych kilka worków ziemi aby nie zamarzła ). Na wiosnę to odkopujesz i sadzisz. Jest spory kłopot później to wykopać ale przeżyją najcięższe mrozy. Jabłoń to bym zaryzykował i sadził. Zima postraszyła, ale ma odejść podobno do stycznia. Jak posadzisz to dajesz wielki kopiec wokół korzeni, jak masz jakieś łęty, słomę to schowaj i przed silnymi mrozami ogać. Ja nawet zwykłymi workami po z polietylenu okręcałem i roczne jabłonie przeżyły ostatnia zimę. Czereśnia bardziej delikatna -lepiej zadołować. Teraz obsyp korzenie, a w miarę następowania mrozów dodawaj schowanej ziemi.
Trzeba dołowac piaskiem bo z gliny całych drzewek wiosną nie wykopiesz. Zasada obsypywania korzeni przy dołowaniu jest taka sama jak przy sadzeniu - same korzenie trzeba szczelnie obsypac piaskiem aby nie robiły się zgorzele ( nie ubijać siłą ! ).
Kopiesz dołek jak napiesałeś do pozycji pochyłej ( a nawet leżącej ) i zakopujesz głęboko drzewka tak aby chociaz do koronki je przykryć ziemią. Ja przed nadejściem silnych mrozów nawet zasypywałem koronkę ( miałem wczesniej schowanych kilka worków ziemi aby nie zamarzła ). Na wiosnę to odkopujesz i sadzisz. Jest spory kłopot później to wykopać ale przeżyją najcięższe mrozy. Jabłoń to bym zaryzykował i sadził. Zima postraszyła, ale ma odejść podobno do stycznia. Jak posadzisz to dajesz wielki kopiec wokół korzeni, jak masz jakieś łęty, słomę to schowaj i przed silnymi mrozami ogać. Ja nawet zwykłymi workami po z polietylenu okręcałem i roczne jabłonie przeżyły ostatnia zimę. Czereśnia bardziej delikatna -lepiej zadołować. Teraz obsyp korzenie, a w miarę następowania mrozów dodawaj schowanej ziemi.
Trzeba dołowac piaskiem bo z gliny całych drzewek wiosną nie wykopiesz. Zasada obsypywania korzeni przy dołowaniu jest taka sama jak przy sadzeniu - same korzenie trzeba szczelnie obsypac piaskiem aby nie robiły się zgorzele ( nie ubijać siłą ! ).
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
Dzięki !
Ale na ten piasek to juz ziemi nasypać, tak? Tylko troche tego piasku tak aby korzenie przysypac a potem ziemia czy do końca cały dół zasypać piachem??
Mam kiepską ziemie niezyzną, trocę głębiej glinka.
AŻ do koronki przysypać ?? a nie uduszą się tak drzewka, grzyb sie nie rzuci od deszczu ??
Ale na ten piasek to juz ziemi nasypać, tak? Tylko troche tego piasku tak aby korzenie przysypac a potem ziemia czy do końca cały dół zasypać piachem??
Mam kiepską ziemie niezyzną, trocę głębiej glinka.
AŻ do koronki przysypać ?? a nie uduszą się tak drzewka, grzyb sie nie rzuci od deszczu ??
Płeć: Mężczyzna
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
Ile zasypiesz tyle nie zmarznie. Dołek nie powinien trzymać wody - kopnij w miejscu gdzie woda wsiąka. Korzenie należy zasypać sypkim, żeby dobrze między nie weszło, bez pustek powietrznych, a zarazem by ich nie pouszkadzać niepotrzebnie gruzłami ziemi - piasek najlepszy ale jak nie ma to miałką ziemią; dają też drobny torf czy trociny, co pasuje. Można korzenie piaskiem a potem już ziemię na wierzch, tylko ta ziemia lepiej by była przepuszczalniejsza, nie sama glina. Bo z kolei całe kopcowanie robione z piasku bardziej przemarza, piasek nie trzyma ciepła. To już jak wygodniej, widziałem kopcowane w glinie (i to brzoskwinie w specjalistycznej szkółce), kiedyś zakopcowałem w pryzmie piasku na budowę i też było.
Drzewko nie udusi się podczas zimy, to tylko mokre odwilże, takie bliżej +10 mogą być problemem - wodą nasiąknie, mogą jakieś procesy gnilne się zacząć, albo potem zamarznie w kostkę...
Ja zakopcowałem w 'górkę' piaszczystej ziemi, korzenie położone na gruncie i nasypane na to - nie żebym uważał za właściwą metodę, tylko to akurat w miejscu pod drzewami, którym zniszczyłbym korzenie kopiąc dołek. U mnie właśnie odwilż w środku zimy byłaby ryzykowna, a to miejsce jest całą zimę w cieniu budynku, nie rozmarznie, a gleba piaszczysta więc sucho. Ponieważ w takiej kupce korzenie są zbyt cienko przykryte zamierzam jeszcze osłonić choiną i śniegiem.
Jak mówię lepiej byłoby kopnąć dołek - ale w ubiegłą zimę miałem w tej kupce zmagazynowanych kilka drzewek i ładnie się przechowały, a było ostro i parę starych drzew obok zmarzło... więc trzymam się sprawdzonego.
Inna rzecz że w zimnym garażu czy piwnicy też można, posadzone w coś, zadoniczkowane by tak rzec. W ziemi, albo torf czy trociny. Dwie kwestie: trzeba pilnować by podłoże nie wyschło całkiem, a temperatura nie może być wyższa niż jakie +5'C bo zaczną się budzić. Nic się nie stanie gdy spadnie do powiedzmy -15-20, a budynek przed silniejszym spadkiem ochroni.
Trzymałem też rośliny w zimnej a mokrej piwnicy - takiej na jarzyny czy owoce, temperatura ciut ponad 0 i pełna wilgotność, wtedy też nie wyschnie podłoże i całość jest bezobsługowa.

Drzewko nie udusi się podczas zimy, to tylko mokre odwilże, takie bliżej +10 mogą być problemem - wodą nasiąknie, mogą jakieś procesy gnilne się zacząć, albo potem zamarznie w kostkę...
Ja zakopcowałem w 'górkę' piaszczystej ziemi, korzenie położone na gruncie i nasypane na to - nie żebym uważał za właściwą metodę, tylko to akurat w miejscu pod drzewami, którym zniszczyłbym korzenie kopiąc dołek. U mnie właśnie odwilż w środku zimy byłaby ryzykowna, a to miejsce jest całą zimę w cieniu budynku, nie rozmarznie, a gleba piaszczysta więc sucho. Ponieważ w takiej kupce korzenie są zbyt cienko przykryte zamierzam jeszcze osłonić choiną i śniegiem.
Jak mówię lepiej byłoby kopnąć dołek - ale w ubiegłą zimę miałem w tej kupce zmagazynowanych kilka drzewek i ładnie się przechowały, a było ostro i parę starych drzew obok zmarzło... więc trzymam się sprawdzonego.
Inna rzecz że w zimnym garażu czy piwnicy też można, posadzone w coś, zadoniczkowane by tak rzec. W ziemi, albo torf czy trociny. Dwie kwestie: trzeba pilnować by podłoże nie wyschło całkiem, a temperatura nie może być wyższa niż jakie +5'C bo zaczną się budzić. Nic się nie stanie gdy spadnie do powiedzmy -15-20, a budynek przed silniejszym spadkiem ochroni.
Trzymałem też rośliny w zimnej a mokrej piwnicy - takiej na jarzyny czy owoce, temperatura ciut ponad 0 i pełna wilgotność, wtedy też nie wyschnie podłoże i całość jest bezobsługowa.

- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
Panowie poproszę o komentarz, poradę.
W piątek dostałem czereśnie Wandę i Sylwie. oraz morelki Wczesną z Morden i Early Orange. Drzewka z gołym korzeniem.
Na sobotę zaplanowałem sadzenie. Dołki wcześniej już przygotowane, napełnione kompostem.
No i w sobotę sadziłem. Uczciwie podlałem, zasypałem i porobiłem kopczyki z suchego kompostu. Mieszkam i pracuje w Łodzi. Działka pod Łodzią. W tygodniu nie miałbym szans na posadzenie drzewek. W Łodzi z niedzieli na poniedziałek było - 8 oC, acz generalnie temperatura utrzymywała się w okolicach O oC.
Martwię się o moje drzewka. Ani ja , ani Instytut Meteo nie przewidzieliśmy takiego spadku temperatury.
W piątek dostałem czereśnie Wandę i Sylwie. oraz morelki Wczesną z Morden i Early Orange. Drzewka z gołym korzeniem.
Na sobotę zaplanowałem sadzenie. Dołki wcześniej już przygotowane, napełnione kompostem.
No i w sobotę sadziłem. Uczciwie podlałem, zasypałem i porobiłem kopczyki z suchego kompostu. Mieszkam i pracuje w Łodzi. Działka pod Łodzią. W tygodniu nie miałbym szans na posadzenie drzewek. W Łodzi z niedzieli na poniedziałek było - 8 oC, acz generalnie temperatura utrzymywała się w okolicach O oC.
Martwię się o moje drzewka. Ani ja , ani Instytut Meteo nie przewidzieliśmy takiego spadku temperatury.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
Nie ma powodu do zmartwień. Chwilę trwa zanim gleba przemarznie, zwłaszcza jeśli było wilgotne, wątpię by korzenie poczuły.
Same drzewka to już oczywiście nie wiadomo czy do zimy dobrze przygotowane, ale też nikt nie poradzi na to jakie kupi. Kilka stopni minus nic nie powinno im zrobić, a do zimy jeszcze mają okazję się zahartować.

Same drzewka to już oczywiście nie wiadomo czy do zimy dobrze przygotowane, ale też nikt nie poradzi na to jakie kupi. Kilka stopni minus nic nie powinno im zrobić, a do zimy jeszcze mają okazję się zahartować.

-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
zikkk
Rossynant już Ci odpowiedział. Grunt lepszy od piwnicy bo mniej jest stresu, że za ciepło, że za sucho. Możesz zadołować tylko korzenie, ale jak mi kiedyś szkółkarz powiedzial - ile zakopię tyle przeżyje. O zastoisku wodnym zapomnialem - u mnie piasek, więc nie martwię się że zaleje. Ale na glinie lepiej w miejscu gdzie nie spływa woda. Wadą takiego przechowywania jest problem z wykopywaniem. Na wiosnę trzeba sadzić mozliwie wcześnie, a ziemia czasem potrafi puścić z wierzchu, a w głebi zmarzlina. Trzeba wyczuć ten moment kiedy puści i dopiero wykopywać.
Krzysztof
ja bym się nie martwił. Jak coś nie zdrewniało to i osłona nic nie da. A korzenie to przy takim krótkotrwałym spadku to na pewno zyją i pewnie jeszcze rosną
Rossynant już Ci odpowiedział. Grunt lepszy od piwnicy bo mniej jest stresu, że za ciepło, że za sucho. Możesz zadołować tylko korzenie, ale jak mi kiedyś szkółkarz powiedzial - ile zakopię tyle przeżyje. O zastoisku wodnym zapomnialem - u mnie piasek, więc nie martwię się że zaleje. Ale na glinie lepiej w miejscu gdzie nie spływa woda. Wadą takiego przechowywania jest problem z wykopywaniem. Na wiosnę trzeba sadzić mozliwie wcześnie, a ziemia czasem potrafi puścić z wierzchu, a w głebi zmarzlina. Trzeba wyczuć ten moment kiedy puści i dopiero wykopywać.
Krzysztof
ja bym się nie martwił. Jak coś nie zdrewniało to i osłona nic nie da. A korzenie to przy takim krótkotrwałym spadku to na pewno zyją i pewnie jeszcze rosną

Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
@Rossynant
Jedna sprawa jak wysoka ma być ta górka moja nie jest jakas strszanie wysoka od kilka łopat na wierzch , nie wiem może z 10 lub 16 łopat ziemi na wierzchu.
Rozumiem że nie powinno się górki w żadnym stopniu uklepywać, czy tak ??
Ja już wsadziłem chociaż zimy nie ma na razie , bo niby co mam z nimi robić :/
W dzień teraz jakieś +6 stopni, w nocy -3 ziemia wilgotna bo kilka dni solidnie padało. Dałem wiadereczko mokrego piasku pod korzenie i wiadereczko na korzenie a na to to już ziemia.
Wyrzeźbiłem małe płytkie korytko tak żeby się koronki mogły pochować i nad nimi zrobiłem łuk z pleksy przeźroczystej tak żeby im nie napadało i słońce prześwitywało. od strony początku koronki jest przysypana ale od czubka koronki to zostawiłem nie przysypany daszek żeby mogły miec dopływ powietrza. Dobrze zrobiłem ?
Mam tylko nadzieje że im wilgotna ziemia nie zaszkodzi (do koronki są przysypane). Jak uważasz mozna by w kwietniu jak je przesadze popryskać je topsinem od grzyba czy za mocne to może byc dla nich ??
Jedna sprawa jak wysoka ma być ta górka moja nie jest jakas strszanie wysoka od kilka łopat na wierzch , nie wiem może z 10 lub 16 łopat ziemi na wierzchu.
Rozumiem że nie powinno się górki w żadnym stopniu uklepywać, czy tak ??
Ja już wsadziłem chociaż zimy nie ma na razie , bo niby co mam z nimi robić :/
W dzień teraz jakieś +6 stopni, w nocy -3 ziemia wilgotna bo kilka dni solidnie padało. Dałem wiadereczko mokrego piasku pod korzenie i wiadereczko na korzenie a na to to już ziemia.
Wyrzeźbiłem małe płytkie korytko tak żeby się koronki mogły pochować i nad nimi zrobiłem łuk z pleksy przeźroczystej tak żeby im nie napadało i słońce prześwitywało. od strony początku koronki jest przysypana ale od czubka koronki to zostawiłem nie przysypany daszek żeby mogły miec dopływ powietrza. Dobrze zrobiłem ?
Mam tylko nadzieje że im wilgotna ziemia nie zaszkodzi (do koronki są przysypane). Jak uważasz mozna by w kwietniu jak je przesadze popryskać je topsinem od grzyba czy za mocne to może byc dla nich ??
Płeć: Mężczyzna
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
Takie szczegółowe instrukcje mógłby dac ktoś doświadczony, w szkółkarstwie zwłaszcza. Ja mogę tylko służyć ogólną wiedzą biologiczną; tak w mojej praktyce bowiem drzewka mi nie marzną, dopiero już długo po posadzeniu... A ja też zadołowałem drzewka nie tyle dla ochrony ile żeby przechować po kupieniu, bo im szybciej korzenie trafią w ziemię tym lepiej. Gdybym miał miejsce przygotowane to część z nich bym teraz sadził, jabłonie przynajmniej.
Z natury korzenie są wrażliwsze niż część nadziemna, bo w ziemi normalnie są chronione przed mrozem. Powiedzmy przykładowo że jeśli korona przetrwa -30'C to korzenie -15. Oczywiście drzewka są szczepione, czasem szlachetna odmiana jest akurat wrażliwa na mrozy, a nadto masz tylko jednoroczny pęd tej naszczepionej odmiany, zatem wrażliwszy niż normalnie drzewo. To dlatego lepiej okryć ten pęd odmiany, bo nigdy nie wiadomo. Natomiast korzenie powinny być przykryte taką ilością ziemi jakby normalnie rosły, a zatem rozsądne jest korzonki 'posadzić' w dołek poniżej normalnego poziomu gruntu, zaś dodatkową ochronę i dla nich i dla góry drzewka stanowi nasypany kopczyk. To nie musi być grubo nasypane. Zważ że każda ilość okrywającej ziemi jest lepsza niz brak okrycia - a w zasadzie bez okrycia też by przezimowało, jeśli nie byłoby tragicznych mrozów.
Górka lepiej żeby osiadła, więc uklepać można. Piasek pod korzeniami bardzo słusznie, to zawsze drenaż gdyby woda była. Osłona z pleksi to dla mnie nowość
nie wiem czy coś to da, chyba że jako ochrona by nie zamakało na deszczu. Chociaż może i zadziała jak szklarnia, jeśli pod spód nie wieje? Ziemia koronkom nie zaszkodzi, a jeśli chcesz profilaktyczny oprysk na grzyby wiosną to lepszy jest miedzian moim zdaniem, do stosowania zanim pąki ruszą. Miedź ogólnie odkaża i działa powierzchniowo; topsin jest środkiem układowym, wnika do drzewa. Jedno i drugie ma swe zalety, miedzian o tyle lepszy że działa też przeciw bakteriom (raki).

Z natury korzenie są wrażliwsze niż część nadziemna, bo w ziemi normalnie są chronione przed mrozem. Powiedzmy przykładowo że jeśli korona przetrwa -30'C to korzenie -15. Oczywiście drzewka są szczepione, czasem szlachetna odmiana jest akurat wrażliwa na mrozy, a nadto masz tylko jednoroczny pęd tej naszczepionej odmiany, zatem wrażliwszy niż normalnie drzewo. To dlatego lepiej okryć ten pęd odmiany, bo nigdy nie wiadomo. Natomiast korzenie powinny być przykryte taką ilością ziemi jakby normalnie rosły, a zatem rozsądne jest korzonki 'posadzić' w dołek poniżej normalnego poziomu gruntu, zaś dodatkową ochronę i dla nich i dla góry drzewka stanowi nasypany kopczyk. To nie musi być grubo nasypane. Zważ że każda ilość okrywającej ziemi jest lepsza niz brak okrycia - a w zasadzie bez okrycia też by przezimowało, jeśli nie byłoby tragicznych mrozów.
Górka lepiej żeby osiadła, więc uklepać można. Piasek pod korzeniami bardzo słusznie, to zawsze drenaż gdyby woda była. Osłona z pleksi to dla mnie nowość


Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
Dzięki za pomoc.
Miałem kawałek pękniętej pleksy która nie poszła na dach więc zgielem i utworzylem mini daszek i wsadziłem w korytko które wyzłobilem na koronki. obsypalem boki na zewnątrz (góra odsłonięta) ale sam sie zastanawiam czy to coś da na DUŻE mrozy i czy może teraz od razy nie przywalić koronek ziemią. Codo kopca u mnie faktycznie nie jest za duży dosownie 10-15cm nie zamało to jak poważniejsze mrozy przyjdą ??
Tak to wygląda:
http://s11.postimage.org/x604xzqmb/image.png
http://s11.postimage.org/xwsv3rszn/image.png
Rossynant pisze:Osłona z pleksi to dla mnie nowośćnie wiem czy coś to da, chyba że jako ochrona by nie zamakało na deszczu. Chociaż może i zadziała jak szklarnia, jeśli pod spód nie wieje?
Miałem kawałek pękniętej pleksy która nie poszła na dach więc zgielem i utworzylem mini daszek i wsadziłem w korytko które wyzłobilem na koronki. obsypalem boki na zewnątrz (góra odsłonięta) ale sam sie zastanawiam czy to coś da na DUŻE mrozy i czy może teraz od razy nie przywalić koronek ziemią. Codo kopca u mnie faktycznie nie jest za duży dosownie 10-15cm nie zamało to jak poważniejsze mrozy przyjdą ??
Tak to wygląda:
http://s11.postimage.org/x604xzqmb/image.png
http://s11.postimage.org/xwsv3rszn/image.png
Płeć: Mężczyzna
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
Moim skromnym zdaniem ta pleksa jest niepotrzebna. Niedopuszcza śniegu do koronki, a to snieżna pierzynka lepiej zabezpieczy niż pleksa.
Koronka ma o wiele większą wytrzymałość na mróz niż korzenie. Ważne, aby korzenie były głebiej niż tak jak się sadzi drzewo, no i skośne przykrycie daje możliwość obsypania koronki ziemią, ale wystarczy śnieg ( jak będzie ). Gdzieś czytałem, ze 1 cm śniegu daje tyle zabezpieczenia co 10 cm ziemi. Dla koronki najważniejsze jest, aby nie była narażona na zimne wysuszające wiatry - ta pleksa to daje, ale też jest małą szklarnią która w słoneczne dni może zbytnio podnosić temperaturę. Jak nie chcesz okrywac ziemią lepszy byłby stroisz świerkowy.
Koronka ma o wiele większą wytrzymałość na mróz niż korzenie. Ważne, aby korzenie były głebiej niż tak jak się sadzi drzewo, no i skośne przykrycie daje możliwość obsypania koronki ziemią, ale wystarczy śnieg ( jak będzie ). Gdzieś czytałem, ze 1 cm śniegu daje tyle zabezpieczenia co 10 cm ziemi. Dla koronki najważniejsze jest, aby nie była narażona na zimne wysuszające wiatry - ta pleksa to daje, ale też jest małą szklarnią która w słoneczne dni może zbytnio podnosić temperaturę. Jak nie chcesz okrywac ziemią lepszy byłby stroisz świerkowy.
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
szklarnia powiadasz niby tak (ja w sumie pomyślałem że dobre by to było od grzyba bo woda by do koronki nie dochodziła) ale słuchaj jak góra jest odsłonieta to czy dalej bedzie sie tak nagrzewać ?
Płeć: Mężczyzna
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
Dzięki za info.
Jeśli na wiosnę to w jakiej proporcji dać piasek 1:1 1 łopata piasku i 1 łopata ziemi ??
ale to tylko jak go zechce przezimowc czy także jak drzewka zechce zakopac na wiosne w dolku ??Winogrodek pisze:Jak masz cięzką glebę to załatw sobie piasku. Jezeli piaszczystą to nie trzeba.
Jeśli na wiosnę to w jakiej proporcji dać piasek 1:1 1 łopata piasku i 1 łopata ziemi ??
Płeć: Mężczyzna
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew ? Wewnątrz czy na zewną
zikkk !
Czy mógłbyś pisać poprawnie po Polsku!
Tak nam wszystkim będzie łatwiej czytać ze zrozumieniem Twoje wpisy.
Czy mógłbyś pisać poprawnie po Polsku!
Tak nam wszystkim będzie łatwiej czytać ze zrozumieniem Twoje wpisy.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Jak przezimować młode sadzonki drzew?
zakrycie pleksy jest rozwiązaniem - o grzyby się nie martw. Zimą są mało aktywne.zikkk pisze:szklarnia powiadasz niby tak (ja w sumie pomyślałem że dobre by to było od grzyba bo woda by do koronki nie dochodziła) ale słuchaj jak góra jest odsłonieta to czy dalej bedzie sie tak nagrzewać ?