Obcinanie liści host
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 25 paź 2009, o 19:27
Obcinanie liści host
Czy przed zimą należy ściąć wszystkie liście host?
- Damiano12318
- 200p
- Posty: 317
- Od: 26 lip 2011, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
Jeżeli chodzi Ci o funkie to jak najbardziej należy a nawet trzeba.
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
Pozostawione liście host są siedliskiem zarodników różnych grzybów, a dodatkowo mogą być siedliskiem ślimaków, dlatego trzeba się ich pozbyć. Ale pozbyć to nie koniecznie obcinać!!!
Można obcinać, ale z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, aby przypadkiem nie przenieść wirusa HVX przez liście, które jeszcze nie obumarły.
Dlatego dużo prościej poczekać, na przymrozki - liście "ścięte" niskimi temperaturami całkowicie obumierają i bez problemu oddzielają się od kłączy bez użycia jakichkolwiek narzędzi.
Nie grozi wtedy przeniesienie z sokami wirusa HVX i pozbywamy się całkowicie liści wraz z łodygami nie pozostawiając fragmentów łodyg jak w przypadku odcinania liści sekatorem czy nożem.
Zycie należy sobie ułatwiać
Można obcinać, ale z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, aby przypadkiem nie przenieść wirusa HVX przez liście, które jeszcze nie obumarły.
Dlatego dużo prościej poczekać, na przymrozki - liście "ścięte" niskimi temperaturami całkowicie obumierają i bez problemu oddzielają się od kłączy bez użycia jakichkolwiek narzędzi.
Nie grozi wtedy przeniesienie z sokami wirusa HVX i pozbywamy się całkowicie liści wraz z łodygami nie pozostawiając fragmentów łodyg jak w przypadku odcinania liści sekatorem czy nożem.
Zycie należy sobie ułatwiać

Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Damiano12318
- 200p
- Posty: 317
- Od: 26 lip 2011, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
paco a jeżeli te przymrozki nastąpiły dopiero w grudniu ??? Do tego czasu na pewno nastąpiłaby jakaś infekcja grzybowa (teraz jest jesień wystarczy że spadną liście i na to deszcz i np. tydzień bez dostępu powietrza ?) ja zawsze ucinam ponieważ tak jest zalecane a nie czekanie "do ostatniej" chwili lepiej wyciąć teraz niż zostawić na pierwsze przymrozki.



- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
OK. Proszę napisz mi, gdzie znalazłeś takie zalecenia????Damiano12318 pisze:...ja zawsze ucinam ponieważ tak jest zalecane a nie czekanie "do ostatniej" chwili lepiej wyciąć teraz niż zostawić na pierwsze przymrozki.![]()
Jakie stosujesz środki zapobiegające przeniesieniu przez soki wirusa HVX z ewentualnie zakażonych roślin na zdrowe przy wycinaniu liści???
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Damiano12318
- 200p
- Posty: 317
- Od: 26 lip 2011, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
Tu jest tak napisane!!!Funkie to mrozoodporne, łatwe w uprawie rośliny. Są niezwykle dekoracyjne za sprawą liści, które mają różne kolory: żółte, niebieskie zielone, a nawet białe, często występują odmiany o liściach dwubarwnych. Liście mogą mieć różne kształty, a także wielkość i fakturę. Hosty występują w wielu rozmiarach od miniaturowych do półtorametrowych. Pokrój roślin jest również bardzo zróżnicowany, tworzą rozety, kuliste kopce lub mają pokrój wazonowy. W ogródku działkowym mam hosty o zielonobiałych liściach. Jedna rośnie w cieniu altany i ta ma miejsce nieco wilgotne, a czasami jest nawet podlewana za co odwdzięcza się pięknymi kwiatami. Druga funkia rośnie na suchym stanowisku, w cieniu jabłoni obok bergenii, jej wzrost jest słabszy, a i kwitnie skromniej. Wiosną zasilę je kompostem i podsypię garstką nawozu mineralnego. Łodygi kwiatostanowe po przekwitnięciu wycinam, a późną jesienią, gdy obumierają liście usuwam je, by ślimaki pozbawić kryjówek i zmniejszyć ryzyko chorób grzybowych.
Rośliny są bardzo lubiane przez ślimaki, które wygryzają w liściach spore dziury. Czasami po deszczu ślimaki zbieram do naczynia i wynoszę na łąkę, ale zastawiam też na nie pułapki. Wlewam do słoiczka trochę piwa i słoiczek zakopuję na równi z glebą. Ślimaki lubią ten zapach i wpadają do naczynia.
Bardzo mi się podobają te rośliny, chciałabym mieć w ogródku więcej odmian.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
Przeczytaj jeszcze raz, mowa jest wycinaniu łodyg kwiatostanowych, nie liści, liście znacznie później się usuwa.
Kwiatostany się wycina bo po kwitnieniu nie wyglądają ładnie a są jeszcze żywe.
Ja czasem obcinam a czasem nie, zależy od mojej zachciewanki i czasu jakim dysponuję.
Liści nigdy nie obcinam, choćby z lenistwa, za dużo mam host i zajęłoby mi to wiele godzin.
Takie całkiem zwiędłe liście host można wziąć w garść i na kompost, o wiele mniej roboty.
Kwiatostany się wycina bo po kwitnieniu nie wyglądają ładnie a są jeszcze żywe.
Ja czasem obcinam a czasem nie, zależy od mojej zachciewanki i czasu jakim dysponuję.

Liści nigdy nie obcinam, choćby z lenistwa, za dużo mam host i zajęłoby mi to wiele godzin.
Takie całkiem zwiędłe liście host można wziąć w garść i na kompost, o wiele mniej roboty.
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
Otóż to łodygi kwiatowe.
Łodygi obcina się nie tylko z tego powodu, że nie wszystkie mają ładne kwiaty zarówno świerze jak i przekwitnięte, ale i dlatego, aby przed zimą wzmicnić kłącze.
Jeśli nie chcemy nasion to należy się ich pozbyć, aby roślina nie "traciła siły" na ich wyhodowanie.
Łodygi obcina się nie tylko z tego powodu, że nie wszystkie mają ładne kwiaty zarówno świerze jak i przekwitnięte, ale i dlatego, aby przed zimą wzmicnić kłącze.
Jeśli nie chcemy nasion to należy się ich pozbyć, aby roślina nie "traciła siły" na ich wyhodowanie.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Damiano12318
- 200p
- Posty: 317
- Od: 26 lip 2011, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
Cytowany tekst jest zaznaczony na czerwono jeżeli nie widzicie to zacytuje znowu 
jest tutaj napisane o łodygach kwiatowych i o liściach aby je usunąć aby pozbawić ślimaków kryjówek i zmniejszyć ryzyko chorób grzybowych... Czytanie ze zrozumieniem...Łodygi kwiatostanowe po przekwitnięciu wycinam, a późną jesienią, gdy obumierają liście usuwam je, by ślimaki pozbawić kryjówek i zmniejszyć ryzyko chorób grzybowych.

- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
Damiano12318 jeśli mówimy o czytaniu ze zrozumieniem to nie chodzi mi o to, aby się czepiać
(gdyż obydwoje zgadzamy się z tym , że nie należy pozostawiać liści host na zimę) ale o sposób wykonania tego zabiegu.
To Twój (zmodyfikowany)cytat:
Zarówno w cytacie, który nam podałeś powyżej, jak i w mojej wypowiedzi jest napisane o usuwaniu obumarłych liści, a nie obcinaniu ich, gdy jeszcze można przez ich ?żywe? tkanki przenieść wirusa HVX.
I oczywiście jeśli ktoś chce może je obciąć wcześniej, jednak należy to robić dezynfekując każdorazowo narzędzia, bądź stosować np. noże jednorazowe do każdej następnej hosty.
Chodzi mi jedynie o wykonanie tego zabiegu w bezpieczny dla roślin sposób, gdyż nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego jakim zagrożeniem dla host jest wirus HVX!!!

To Twój (zmodyfikowany)cytat:
Łodygi kwiatostanowe ... wycinam, ......... liście usuwam........
Zarówno w cytacie, który nam podałeś powyżej, jak i w mojej wypowiedzi jest napisane o usuwaniu obumarłych liści, a nie obcinaniu ich, gdy jeszcze można przez ich ?żywe? tkanki przenieść wirusa HVX.
I oczywiście jeśli ktoś chce może je obciąć wcześniej, jednak należy to robić dezynfekując każdorazowo narzędzia, bądź stosować np. noże jednorazowe do każdej następnej hosty.
Chodzi mi jedynie o wykonanie tego zabiegu w bezpieczny dla roślin sposób, gdyż nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego jakim zagrożeniem dla host jest wirus HVX!!!
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Damiano12318
- 200p
- Posty: 317
- Od: 26 lip 2011, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
Zwracam honor ponieważ nie napisałem aby zdezynfekować narzędzia 

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 23 lis 2012, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
A ja nigdy liści nie obcinam
Zawsze trochę osłaniają korzenie, a wiosną zgrabiam zeschłe.

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: OBCINANIE LIŚCI HOST
Podobnie i ja, nigdy nie obcinam liści. Są w pewnym stopniu ochroną dla korzeni zimą. Nie rozumiem - przed czym mają ochronić ścięte liście. Wirus jak jest to w całej roślinie i nie pozbędziemy się go ścinając liście. Najlepiej taka hostę jak najszybciej usunąć z ogrodu. Ścinanie bylin jesienią to wyłącznie zabieg estetyczny a nie z korzyścią dla rośliny.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Obcinanie liści host
Różne odmiany różnie się zachowują, nie ma reguły.Ja nie obcinam (moja koleżanka robi to jak już zaczynają żółknąć), ale zbieram jesienią liście tych odmian których liście leżą gnijące wokół kępy i tak w niczym roślinie zimą nie pomogą.Natomiast lancetolistna ma do tej pory liście, bardziej zasychają niż gniją, jeszcze mocno się kępy trzymają, nie obcinam, ani nie rwę więc na siłę, by był porządek, ale zostawiam czasem nawet do wiosny.
Re: Obcinanie liści host
Nawiązując do tematu ścinania liści... mam trochę inny problem...
Posadziłam przed blokiem na osiedlu kilkanaście sadzonek host, takie po 3-4 listki, jak przyszło koszenie trawy to zostały z kilku z nich takie 3-5 cm kikutki...
Odbiją czy sadzić od nowa?
Posadziłam przed blokiem na osiedlu kilkanaście sadzonek host, takie po 3-4 listki, jak przyszło koszenie trawy to zostały z kilku z nich takie 3-5 cm kikutki...
