Jak reanimować tę sosnę?

[Violalpina]

Rośnie u mnie sosna. Podczas trwającego remontu wysypywano pod nią trociny z wapnem i po tym zabiegu zaczęły jej igły schnąć. Czy wygrabienie tego (trochę trudno to wapno powybierać) pomoże czy postąpić kompleksowo i podlać jakimś nawozem dla iglaków (teraz na jesień?)?

[Napoleon]

Jaka to sosna? wygląda na czarną.Nie widać aby jej igły schły.
Opadanie o tej porze jest normalnym zjawiskiem.PO prostu następuje wymiana igieł.
Ile czasu już minęło od wysypania trocin z tym wapnem?

[robertP2]

Przychyle się do słów Napoleona/ nie sądzę,żeby to wapno z trocinami jej zaszkodziło,a spadanie igieł to normalna sprawa.Sosny zrzucają igły co parę lat /zależnie od gatunku od kilku do nawet kilkunastu lat/.
Nie lej żadnych nawozów .Bardzo ładnie rośnie .Pędy o końcówki ciemnozielone ,ładny przyrost i symetryczna budowa.

[Violalpina]

Nie mam pojęcia co to za jedna. Te śmieci leżą juz jakieś dwa miesiące albo dłużej. Dokładam jeszcze dwa zdjęcia. Na drugim widać miejsce gdzie rudzieją jej te igły.

[Cezaryyy]

Zwykła wymiana igieł. Normalnym są 2-3 roczniki igieł, tu widzę 2 roczniki i czasem igły tegoroczne, ale sosna pospolita bez problemu sobie z tym poradzi, tzn.dla sosny nie jest to żaden problem bo to jest normalne. Ja bym uprzątnął ten gruz czy coś i zakwasił na wiosnę nawozami np siarczan amonu. Lub najpewniej nie robił bym nic bo sosna wygląda elegancko.

[Napoleon]

Zastanawia mnie ta ziemia wokół sosny.Jest nam nadsypana czy tak już było? Wygląda na podniesiony poziom gruntu jakby pod skalniak jakiś? mam racje? jeżeli tak to należy zebrać tą ziemie do stanu poprzedniego i zapomnieć o sośnie,będzie żyła

[Violalpina]

Tak robiony był drenaż i część ziemi z wykopu jakoś takoś trafiła pod sosnę Wszystkim dziękuję za pomoc. Zawsze jeden problem mniej

[Napoleon]

Prawdziwy problem może dopiero nadejść.Należy niezwłocznie usunąć ta nadsypana ziemie.Zaburza ona wymianę gazową gleby.

[selli7]

Wygląda na sosnę czarną.Szybko rośnie, w młodości utrzymuje igły, a im starsza tym więcej zasycha jej od środka.To normalne zjawisko, jest związane z naturalnym pokrojem dorosłego egzemplarza.Ma gałęzie ustawione prawie pod katem prostym, ogołocone, a igły tylko na końcach gałęzi i do tego zaczyna 'dążyć' Jednak zanieczyszczenia powinny zostać usunięte.

[Violalpina]

No ładne kwiatki, a myślałam, że już spać mogę spokojnie Chyba w ramach niedzielnej rozrywki będzie zadanie do wykonania... Jeszcze raz dziękuję za rady. Lubię tę sosnę "od pierwszego wejrzenia" (jak i wszystkie drzewa na działce;)) i chciałabym żeby przetrwała remontową zawieruchę.

[elusial]

To ja podłączę się ze swoim problemem, który jest bardzo podobny.
Rośnie u mnie sosna. Nie mam pojęcia jaka, chyba zwyczajna? Pięknie rosła zanim zaczęliśmy budowę. Teraz wygląda gorzej. Stał przy niej domek holenderski i zaburzył jej symetryczność. Na dodatek ostatnio zaczęła masowo gubić igły. I teraz moje pytania:
1. czy da się jakoś ją uformować, pomóc jej się trochę "usymetrycznić"?
2. czy te opadające igiełki nie są przypadkiem objawem choroby? Trochę dużo ich spada.
Podczas równania tereny Pan traktorem naruszył jeden korzonek sosny, czy to może mieć coś wspólnego? Ogólnie troszkę ziemi też zostało pod nią podsypane. Myślę, że jakieś 5cm i podsypałam troszkę kory żeby mi chwasty nie rosły, ale może to nie był za dobry pomysł. Bardzo ją lubię. To jedyne drzewko na mojej działce. Nie chcę żeby umarło.
A oto zdjęcia:

[robertP2]

Jesień się zbliża stąd lecą igły ,z moich to wiadrami nic nie rób ,będzie dobrze.Tylko nie syp jej ziemi z budowy bo zawiera wapno.
Trochę krzywa można to liną przywiązać a obok palik tylko lina naturalna nie wżynająca się w pień drzewa,ale ja bym nic nie robił krzywa trochę to krzywa.Rośnie regularnie i nie ma za dużych przyrostów moim zdaniem,bo rosła dosć wolno.Jeżeli jednak chcesz ją zagęscic to pod koniec maja zostaje ciecie pędów o 1/3 lub 2/3 zależy jaki chcemy osiągnąć pokrój,ale ja bym z nią nic nie robił niech rośnie.

[graveDMan]

Sosna zrzuca igły, tak więc wszystko jest ok. Z czasem boki powinny się wyrównać.

[selli7]

Dolne gałęzie z czasem trzeba obciąć, bo i tak zaczną zamierać, igły na nich obsypią się praktycznie wszystkie gdy górne gałęzie zasłonią światło.Nie ma rady, dąży do postaci dorosłej, czyli pnia i korony wysoko musi więc zrzucać igły. Mam dwie czarne i co roku kilka worów igieł, a grabię od jesieni do wiosny, szczególnie po większych wiatrach.

[Cezaryyy]

Sosna najczęsciej ma 2-3 roczniki igieł i teraz zrzuca te najstarsze. U innych iglastych jak świerk a tym bardziej jodła nie jest to tak widoczne bo mają po więcej roczników igieł, nawet igły 8 letnie a poza tym przyrosty są dużo mniejsze. Co do wypowiedzi wyżej to nie zgadzam się co do sugestii apropos podkrzesywania sosny bo sosna w pełnym słońcu ma inny pokrój niż w jakimkolwiek zwarciu czy konkurencji ze strony innych roślin przede wszystkim ograniczających dostępem światła górnego. Sosna na otwartej powierzchni nie musi z nikim konkurować i może pozwolić sobie na formę bardziej okrągłą, z większą ilością igieł, niższą, po prostu lepiej wykorzystującą dostęp do światła. I w takim przypadku nie należy podcinać gałęzi sosny od dołu