ja zwariuję

, czytam i czytam to forum i za głowę się łapię ile ja roślinek w moim kwiatowym życiu (jakieś 20 lat świadomego "dbania" o kwiaty) zmarnowałam
a teraz jak patrze co macie i jakie okazy...
i ja tez chciałabym mieć więcej niż mam(jakieś 30 różnych) ale chyba muszę się ograniczyć do zadbania o to co mam, ewentualnie kilka nowych( mam w planie adenium i kaktusy nowe)
tak ze jak mam tylko wolny moment to
i mam nadzieję że nie tylko będzie samo rosło ale i lepiej roślinkom będzie
