Co to za nasionka...?
Co to za nasionka...?
Witam,
Mam nadzieję, że mi pomożecie rozpoznać roślinkę (palma). Nasionka przywiezione z Bułgarii. Z lewej obrane, ze skórki, po prawej cały owoc. Roślina była podobna do palmy Waszyngtoni, przynajmniej tak mi się wydaje.
http://img846.imageshack.us/img846/5473/dscf0022ed.jpg
Mam tylko dwa, więc zależy mi na rozszyfrowaniu by ewentualnie próbować je posadzić.
Poza mam pytanko, gdzie mam przechowywać drugie nasionko może leżeć na półce czy lepiej w lodówce?
Mam nadzieję, że mi pomożecie rozpoznać roślinkę (palma). Nasionka przywiezione z Bułgarii. Z lewej obrane, ze skórki, po prawej cały owoc. Roślina była podobna do palmy Waszyngtoni, przynajmniej tak mi się wydaje.
http://img846.imageshack.us/img846/5473/dscf0022ed.jpg
Mam tylko dwa, więc zależy mi na rozszyfrowaniu by ewentualnie próbować je posadzić.
Poza mam pytanko, gdzie mam przechowywać drugie nasionko może leżeć na półce czy lepiej w lodówce?
Re: Co to za nasionka...?
naprawdę, żadnych pomysłów?:(
-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 20 cze 2012, o 01:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Co to za nasionka...?
Wsadź do ziemi zobaczymy co wyrośnie.
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Co to za nasionka...?
Pewnie,po co przechowywać jedno z nich,nasiona tracą siłę kiełkowania z czasem.Posadź obydwa, i tak trochę trzeba czasu aż wzejdą.
Re: Co to za nasionka...?
Posadzone oba;P
Postępowałem tak jak z nasionami palm, czyli wymoczyłem je 48 h w ciepłej wodzie (stało obok wentylatora od laptopa więc cały czas była ciepła
) i w ziemie ;]
Teraz czekamy jak coś pójdzie to się odezwę tutaj.
Postępowałem tak jak z nasionami palm, czyli wymoczyłem je 48 h w ciepłej wodzie (stało obok wentylatora od laptopa więc cały czas była ciepła

Teraz czekamy jak coś pójdzie to się odezwę tutaj.