Proszę o pomoc w identyfikacji

[BlueMo]

Witam wszystkich, trafiłam do Was, bo lubię kwiaty, ale z niektórymi sobie nie radzę i liczę na Waszą pomoc.
Co to jest za kwiat? I jak dalej mam z nim postępować ? Chodzi o to, że rośnie w górę ale jest dość wiotki. Pospinałam go trochę opaskami i stoi w kącie oparty o ścianę i szafkę, ale odnoszę wrażenie, że jeśli urośnie jeszcze z 10 cm to się przewróci. Jak go hodować ? Dodać jakąś tyczkę aby mógł się wspierać ? Czy może pora na jakieś cięcie ? Poradźcie coś proszę.

[Waleria]

Z pewnością brakuje mu światła. Postaw go bliżej okna.

[foorfooq]

To jest dracena, sprzedawana jako "niby"bambus.

Można ściąć i zagęścić. Można też "pozaplatać" pędy jeden o drugi

[IroniaLosu87]

Dracena sanderiana Jak dla mnie ma za małą doniczkę . Ja swoją w lato podlewam 3 x w tygodniu i zraszam, w zime ograniczam oba zabiegi (ze zraszania można w ogóle zrezygnować)...generalnie utrzymuje stale wilgotne podłoże. Stanowisko jasne,ale nie w bezpośrednim słońcu

[IroniaLosu87]

To jest dracena, sprzedawana jako "niby"bambus.

Można ściąć i zagęścić. Można też "pozaplatać" pędy jeden o drugi

Ta dracena zawsze w sprzedaży jest pod nazwą "sanderiana" (przynajmniej ja ją pod taką spotykam )Polecam stronę http://www.luckybamboo.pl/

[BlueMo]

Dziękuję za pomoc i sugestie - dostosuję się
Co do zaplatania to raczej nie zdecyduje się , kwiat ma 5 pędów ale o dość zróżnicowanych wysokościach. Ale mam pytanie odnośnie cięcia kwiatka: jak je wykonać na różnych wysokościach ?Jeśli tak to mniej więcej na jakich ? Przepraszam za pewnie banalne pytania, ale moja hodowla to podlewanie, zraszanie, nawożenie, czyszczenie i patrzenie czy rośnie Co do ścinania i formowania kwiatów to jestem całkowicie zielona, a nie za bardzo chcę zniszczyć coś co sprawia mi sporo radości.
Nie chcę zakładać następnego wątku, choć może powinnam, ale spróbuję się poradzić tu. Mianowicie liście mojej szeflery posiadają białe plamki, co robię źle ?

[mniodkowa]

a to nie taka odmiana? szeflery bywają "ciapkowate"... często mocniej zielone z jasnymi plamkami a czasami jaśniutkie niemal białe z plamkami zieleni, taka plamistość to variegata moim zdaniem nic jej nie dolega, pewnie dostała więcej słoneczka ostatnio niż zazwyczaj i się ładnie wybarwia

[BlueMo]

O "ciapkach" na szeflerze wiem, ale z tego co zauważyłam to plamy te robią się po prostu coraz jaśniejsze, tzn. przechodzą w coraz jaśniejszą zieleń aby na końcu "zabłysnąć" jasnym żółtym kolorkiem. Plamy a właściwi kropki o które pytam są białe/szare, drobniutkie i w dotyku szorstkie, listki bez tego są idealnie gładkie. Ba nawet na wybarwionym już fragmencie wyczuwam tę szorstkość mimo, że listek w tym miejscu jest już jasny. Wrzucam jeszcze jedną fotkę, może będzie lepiej widać.



Kwiatek nie stoi na słońcu i na pewno nie był przelany. Spryskiwanie wodą też mu raczej nie zaszkodziło. Za mało wody ? Choroba ? Czy wmawiam sobie jakiś problem ?