Choroba lawendy

[zielonakredka]

Witam, mam pytanie odnośnie lawendy, którą trzymam na balkonie. Wszystko było z nią dobrze do momentu, w którym na jej listkach pojawiły się malutkie czarne kropki. Myslałam że to jakieś robaki, ale nie ruszają się w ogóle, wiec wygląda jakby zachorowała na coś po prostu. Po jakimś czasie zaczeła usychać i teraz jest już do połowy praktycznie martwa, druga połowa jeszcze się trzyma. Czy jest szansa na to że jeszcze ją uratuję? Co to może być?

[Waleria]

Jak z podlewaniem? Lawenda kocha mieć sucho. Co deszczyk podleje, to jej wystarczy. Ziemia nie może być kwaśna.