Fikus - chudy i ledwo żywy

[Lusiia]

Witam,
dostałam Fikusa Benjaminka od kuzyna. Nie mam pojęcia ile ma i jak mu pomóc. Szukałam po necie jednak znalezione informacje mi nie wystarczą. Nie wiem czy mogę go przesadzić, bo może nie da sobie rady z takim zabiegiem.. Może tylko dosypać ziemi? Co do obcinania, nie bardzo wiem jak i czy pierw może poczekać, aż się pozbiera?
Chciałabym uzyskać taki kształt.. oczywiście jak mi nie padnie..

a aktualnie wygląda tak:


Byłabym bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc! Z góry dziękuję
a teraz zabieram się do dalszego szukania. Pozdrawiam Lusiia

[anik]

Moim zdaniem na przesadzanie nie jest odpowiednia pora, bo może nie przeżyć. Podobnie jak na podcinanie. Ja bym mu dosypała pełną doniczkę świeżej ziemi. Postawiła bym go bliżej światła i ewentualnie zasiliła lekko nawozem. Utrzymywać stałą wilgotność ziemi i powinno muu pomóc.

[krzand]

Ratowałem już kiedyś takiego zabiedzonego fikusa. Przede wszystkim przyciąłem krótko gałązki, wstawiłem do doniczki z odrobiną świeżej ziemi i na jasne stanowisko (ale nie bezpośrednio na słońce). Ostrożnie z podlewaniem, bo przy braku liści, system korzeniowy nie "przerobi" wody i korzenie mogą ugnić. Z nawożeniem też należy się wstrzymać, gdyż to, co zdrowemu służy, chorego może zabić. Po pewnym czasie, fikusik pięknie się zazielenił, puszczając mnóstwo świeżych przyrostów. Zrobisz oczywiście, jak uważasz, ale polecałbym jednak mój sposób.

[Ania D.]

Przesadzałam rośliny w różnych porach roku i nigdy im to nie zaszkodziło. Zmienić ziemię i przyciąć, inaczej nie zagęści się.

[krzand]

To właśnie miałem na myśli Aniu D. Nie bać się cięcia!

[raflezja]

1. wyjąć z doniczki
2. ocenić korzenie
3. delikatnie usunąć wierzchnią warstwę ziemi ( jest prawdopodobnie zbita i zasolona)
4. Nie wyciągać podłoża spomiędzy korzeni.
5. kupić dobrą sprawdzoną ziemię i rozlużnić ją perlitem
6. posadzić i podlać
7. sprawdzić, czy nie ma przędziorków, jeśli ma to opryskać
8. zrobić prysznic- usunie kurz

[Lusiia]

bardzo dziękuję za odpowiedzi zanim ktoś mi odp nie mogłam się powstrzymać i zaczęłam działać. Pierwsze to dosypałam ziemi, podlałam go wodą z czymś dla zielonych roślinek. Obcięłam go jak nic do połowy i pozawijałam te długie odstające gałęzie, że utworzyła się drzewko. Zrobiłam w donicy dziurki, na wodę i mogę powiedzieć z zadowoleniem, że od paru dni widzę jaśniutko-zielone małe listki chyba na każdym z gałązek!

super dzięki za porady.. będę miała chwilkę wsadzę zdjęcia. Zastanawia mnie tylko jeszcze co zrobić z tym dołem tzn poplątanymi gałęziami w warkocz <- pień. Zawija się je czymś? Jak tylko wyjdą listki i trochę nabierze sił przesadzę go

[Lusiia]

Oto zdjęcie roślinki Trochę się zmieniła, wypuściła nowe listki. Przepraszam za słabe zdjęcie, niestety aktualnie musi być takie Jutro zrobię lepsze ;]

[slam]

Wygląda nieźle Na wiosnę można przyciąć mu większość gałęzi, zostawiając tylko kilka listków, dzięki temu zgrubną pnie i drzewko nabierze masy. Można też podczas następnego przesadzania rozdzielić delikatnie oba fikusy, po czym, oba pnie związać rafią, i posadzić razem jako jedno drzewko, dzięki temu pnie się razem zejdą i będzie tylko jeden główny pień, to zajmie jakiś rok, choć po pół roku można ściągnąć rafię by zobaczyć pierwsze efekty Na upartego można to drzewko prowadzić jako bonsai Ale na to trzeba czasu, i cierpliwości

[Lusiia]

Dziękuję za podpowiedź! Tak zrobię! ;) choć zmniejszył się prawie o 1x to cieszę się, że nie padł i wypuszcza coraz więcej nowych listków. Obetnę je na wiosnę i zwiążę dziękuję jeszcze raz sama bym sobie nie poradziła!!

[orientasza]

Mam również problem z moim fikusem i prosiła bym o pomoc bo się kompletnie na tym nie znam
Martwi mnie to iż fikus nie ma jednego głównego pnia wokół którego mógł by się rozwijać. Rośnie bardziej w górę i w boki, wydłuża swoje gałązki zamiast wypuścić więcej listków i się rozkrzewić, przez to wygląda marnie
Zastanawiałam się czy może nie związać mu gałązek tak żeby wykształcił się ładny pień po środku.

Po drugie jego listki zwisają w dół, dlaczego?

Tutaj daję link do zdjęć i mam nadzieję że ktoś pomoże http://www.voila.pl/058/gvijj/

[krzand]

Ten gatunek tak ma.

[orientasza]

Aha czyli nie mogę nic zrobić???

[krzand]

Główny pień po paru latach zgrubieje, ale listki zawsze będą zwisać ku dołowi. Ale na tym właśnie polega urok tego gatunku.

[orientasza]

rozumiem, czyli moje obawy nie były potrzebne
dziękuję za odpowiedź