A no bo tak się postępuje,nie każdy rh przerznięty musi wylądować na śmietniku historii,obrywa się wszystkie chore liście ,czasem nawet wypada na to,że wszystkie i pryska od grzyba.Z tego co ja się orientuje to w sezonie ten oprysk należy wykonać 3 a nawet 4 razy zależy od odmiany i warunków pogodowych.Nowsze odmiany i tzw,, parówka '' czyli mokro i ciepło wtedy mamy choroby grzybowe.
Rh szybko się odbuduje.Liści co prawda brak i wygląda koszmarnie,ale liscie raz dwa rosną i jak pisała delsoperma ich wzrost jest zadziwiający.Nici z kwiatów w tym sezonie,ale roślina będzie żyć ,ładnie się odbuduje,nadgoni straty i w przyszłym sezonie mamy piękną roślinę i potrafi byc na przyszły rok obsypana kwieciem.
