Sadzenie Agawy

ODPOWIEDZ
Kilkor
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 maja 2012, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Sadzenie Agawy

Post »

Witam dostałem taki odrost Agawy jak widać na zdj czy powinienem ją wysuszyć czy odrazu wsadzać ? prosze o porade
Obrazek Obrazek
Bo-enka
500p
500p
Posty: 812
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Kilkor pisze:ją wysuszyć czy odrazu wsadzać
Wsadzić, wsadzić i podlać.
A dalej to już sobie agawa sama poradzi.
A skąd pomysł żeby przesuszyć??
BOŻENA
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Pewnie stąd, że odrosty kaktusów przed sadzeniem podobno trzeba przesuszyć :) Jako, że agawa to sukulent zbliżony właściwościami do kaktusa to chyba tłumaczy Kilkora :wink:
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Jeśli odrost ma świeżą ranę po cięciu to należy co najmniej przez 2 tygodnie poczekać z posadzeniem lub posadzić do zupełnie suchego podłoża i podlać najszybciej za 2-3 tygodnie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Kilkor
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 maja 2012, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie Agawy

Post »

no własnie tak myślałem... a teraz posadziłem już i podlałem wodą to co teraz?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Można wyciągnąć roślinę z podłoża, opłukać, posypać ranę czymś dezynfekującym, np. ukorzeniaczem i odczekać te dwa tygodnie. Po tym czasie posadzić roślinkę jeszcze raz. Można też zostawić odrost już w wilgotnym podłożu i dać na mszę, by nie wdała się żadna infekcja.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Kilkor
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 maja 2012, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie Agawy

Post »

znaczy sie ranka była bardzo drobna . jak taka infekcja bedzie sie objawiać posadziłem ja w ziemi dla kaktusów .
obserwator
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 959
Od: 20 wrz 2010, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Jeżeli już są korzonki to posadzić i delikatnie podlać.Ja tak zawsze robię.
rośliny domowe///
rośliny ogrodowe///wymiana
Pozdrawiam serdecznie
Kilkor
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 maja 2012, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie Agawy

Post »

na dniach zobaczymy jak będzie. Drodzy Forumowicze może pomoglibyście w tym temacie dotyczącym Agawy

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=54886
Awatar użytkownika
KASIA I SLAWEK
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 25 lip 2010, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska, Trzemeszno

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Ja po uzyskaniu sadzonki zawsze sadziłem do ziemi ( około 10 szt) i nie było żadnych problemów . Życzę powodzenia i niech pięknie Ci rośnie.
Pozdrawiam Sławek
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Kiedyś zostawiłem agawę (odrosty z korzeniami) naokoło dwa tygodnie, bez ziemi, bez podlewania. Stała sobie w cieniu na balkonie, a zakończyło się to obeschnięciem korzeni i końcówek najstarszych z liści. Jeżeli rany po cięciach nie są duże, to dawać od razu do ziemi, najwyżej przez te dwa tygodnie jedynie spryskiwać górną warstwę podłoża. Tak posadzona roślina przynajmniej nie straci zbyt szybko korzeni, gdyż wolniej będą przesychać.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Bo-enka
500p
500p
Posty: 812
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Agawa na zdjęciach ma korzonki i z doświadczenia wiem, że nawet ranki nie przeszkadzają w posadzeniu zaraz do podłoża.
A odrosty których potem jest mnóstwo (bo odrastają od korzeni) ucinamy ( także przy rozsadzaniu ) i bezpośrednio wsadzamy do gotowej doniczki z ziemią.
Wystarczy aby ziemia była wilgotna i szybciutko się przyjmują.
BOŻENA
Kazia_24
50p
50p
Posty: 52
Od: 17 maja 2012, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lubań
Kontakt:

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Ja moją agawę podkradłam na uczelni :) W dużej donicy z dorosłym okazem rosły dwie szczepki, z koleżanką wyciągnęłyśmy je, oczywiście, że były uszkodzone, mimo że się starałyśmy, a ciężko je było wyciągnąć. Posadziłam od razu do doniczki z ziemią uniwersalną, podlałam i się przyjęła bardzo szybko. Nie miałam wtedy żadnego doświadczenia. Agawa mojej koleżanki długo leżakowała w wodzie zanim ją posadziła, ale jak już w końcu się udało, to też się przyjęła bez problemu, nawet intensywne podgryzanie kota jej nie powstrzymuje :))

Agawa dobrze się przyjmuje i nie ma problemu!
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sadzenie Agawy

Post »

W zależności od autorów ilość gatunków agaw określa się na ilość od 250 do 600. I nie wszystkie z nich są tak łatwe w uprawie i przy ukorzenianiu odrostów jak Agave americana czy Agave atrovirens. Lepiej zachować zasadę, że po oderwaniu odrostu poczekać co najmniej tydzień z posadzeniem na zagojenie się rany. W przypadku wrażliwszych gatunków jest to zabieg konieczny, by cała operacja się udała.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Kazia_24
50p
50p
Posty: 52
Od: 17 maja 2012, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lubań
Kontakt:

Re: Sadzenie Agawy

Post »

Prawdę piszesz, oczywiście. Jednakże zazwyczaj udaje nam się dorwać sadzonkę najbardziej popularnego u nas gatunku. Ale - ostrożności nigdy za wiele - to fakt. Lepiej mieć pewność, że się nie zaszkodziło.
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”