Opryski wiosenne drzewek owocowych

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
Awatar użytkownika
ANTOŚ
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 18 kwie 2006, o 18:51
Lokalizacja: Koszalin

Opryski brzoskwini a opady deszczu.

Post »

Co robic kiedy ciagle pada i siapi, siąpi i pada a mi juz sie kwiaty brzoskwini różowieja i zaczynaja sie juz otwierac..Opryskiwac w czasie opadow przed nimi czy zaraz kiedy choc na moment przestaje siapic.. W wiekszosci przypadkow to nie ulewa tylko takie ..jak to mowie siapienie.
Prosze o rade jak i czym teraz opryskiwac ... ANTOŚ
Krakus
100p
100p
Posty: 123
Od: 19 gru 2005, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Brzoskwinię należało opryskać przeciw kędzierzawości liści Miedzianem, ale wcześniej, w stanie bezlistnym. W jesieni, lub wczesną wiosną. Teraz na pewno spalisz pąki lub kwiaty,
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ANTOŚ
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 18 kwie 2006, o 18:51
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Serdeczne Dzięki za pilna odpowiedz...No to mi Pan dal BOBU...Czy to znaczy , ze w tym roku owoce brzoskwinie moge miec z przyslowiowej glowy...czy moge jeszcze teraz jakos ja ratowac i jeszcze opryskac...Na stronie domowej przeczytalem o kedzierzawosci lisci brzoskwini taka oto tresc " cyt...
Chorobę zwalczamy jednym z fungicydów takich jak Carpene 65 WP Sylit 65 WP, Efuzin 500 SC.
Drodzy działkowcy nie prześpijcie okresu oprysków ! W zamian drzewo obsypie Was pysznymi owocami
...koniec cytatu...tylko nie podano w jakich terminach i ile razy..Czy moge prosic o PILNA odpowiedz..bo pogoda mi sie poprawia na ew. opryski ...Z gory serdecznie Dzięki
Timka

Post »

Antosiu przecież Krakus już Ci odpowiedział
teraz już za późno
ale może będziesz miał szczęście i brzoskwinia przetrzyma
bez chorób
Krakus
100p
100p
Posty: 123
Od: 19 gru 2005, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Nie ma co wpadać w panikę. Nic już nie rób. Jeżeli okaże się, że wystąpiła kędzierzawość LIŚCI (nie owoców) to trzeba wyciąć końcówki pędów z skręcającymi się liśćmi. Tylko tyle. Nie powinno to w tym sezonie znacząco wpłynąć na jakość i ilość owoców.
Pozdrawiam
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Teraz na oprysk za późno. Przeczytaj temat: "nektarynka, brzoskwinia". oraz http://ogrodowy.republika.pl/pliki/chorsad.html
Polecam wszystkim temat: "Komunikaty PIORiN o zagrożeniu ..."
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
gleameil
100p
100p
Posty: 151
Od: 3 kwie 2011, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Opryski wiosenne drzewek owocowych

Post »

Mam około 20-25 drzewek i krzewów owocowych. Jabłonie, grusze, brzoskwinie, czereśnie, śliwy, borówki amerykańskie, agrest, porzeczka ... chyba wszystko wymieniłem. Sadzone były niedawno, w latach 2009-2011.
I teraz moja prośba. Chcę je profilaktycznie opryskać jakimiś specyfikami. Posiadam miedzian, topsin i score. Przeczytałem trochę wątków i doszedłem do wniosku, że teraz najlepiej spryskać wszystko dokładnie miedzianem. Czy zgadzacie się ze mną?
Od jutra zapowiadają piękną pogodę (12-18C), po weekendzie ponoć trochę deszczu. Zaplanowałem jutro po południu pobiegać z opryskiwaczem.
W zeszłym roku moje młode drzewka nieco chorowały, chcę o nie w tym roku zadbać.
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Opryski wiosenne drzewek owocowych

Post »

Miedzian lepszy jest na jesień, gruszę, jabłoń, brzoskwinię, wiśnie i czereśnie raczej można, reszty wymienionych za bardzo nie ma sensu. Dobrze popatrz na dawki, praktycznie wszędzie idą inne, w szczególności na brzoskwinie.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Opryski wiosenne drzewek owocowych

Post »

http://www.rgabrysz.konin.lm.pl/ochrona.html

http://ogrody-talarczyk.pl/terminarz/owocowe_1.html

To powinno pomóc :wink: Ja stosuję miedzian wiosną na jabłoń, gruszę, wiśnie i czereśnie. Agrestów i porzeczki nie pryskam wcale.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
gleameil
100p
100p
Posty: 151
Od: 3 kwie 2011, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Opryski wiosenne drzewek owocowych

Post »

Suppa dzięki za linki, szczególnie pod tym drugim znalazłem zwięźle opisane nazwy oprysków wraz z terminami stosowania.
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Opryski wiosenne drzewek owocowych

Post »

tu też znalazłem ciekawy link http://www.ochronasadu.pl/
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
Gryfica
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 2 mar 2012, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze/Mińsk Mazowiecki

Re: Opryski wiosenne drzewek owocowych

Post »

Wczoraj rozmawiałam z panem ze szkółki, gdzie planuję kupić drzewka. I przypadkiem wyszedł temat aktualnych oprysków.Powiedział, że teraz wszystkie drzewka pryska sylitem, chociaż uważa, że miedzian jest bardziej proekologiczny. Ponoć miedzian tylko zapobiega, a sylit zapobiega i leczy. No ale ja drzewka dopiero planuję posadzić:)
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Opryski wiosenne drzewek owocowych

Post »

Tylko że miedzian to miedź, odkłada się z czasem w glebie, co za dużo to nie zdrowo, nie bez przyczyny jest tyle tańszy od sylitu.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Opryski wiosenne drzewek owocowych

Post »

A syllit to dodyna, stary środek, patogeny już się uodparniają... :lol:
Ma działanie systemiczne, więc bywa skuteczniejszy od środków powierzchniowych. Dodyna jest właściwie przeznaczona na zainfekowane już liście, przy parchu przykładowo. Akurat w przypadku prewencji to bez znaczenia. Np gdy chodzi o zniszczenie zarodników zanim liście wyrosną. Do tego Miedzian równie dobry.

Zważywszy że miedź działa też na bakterie (nie mamy na nie nic innego przy drzewkach) to nawet tylko jakieś tam zabezpieczenie przed rakiem bakteryjnym jest cenne. Grzyb typu parch, kędzierzawka - drzewa nie zabije... Dodatkowo miedzian stosuje się do zapobiegania rozwojowi rozmaitych chorób kory i drewna, nawet zarazy ogniowej. Przydatna rzecz. Oczywiście nie lać tego konewką ;:224
Niemniej miedziowe preparaty są przeznaczone do upraw ekologicznych. Syllit - nie słyszałem :roll:

Co się cen tyczy - cena wynika z marketingu. Reklama coraz to nowszych i wspanialszych trutek też. Na tradycyjnym nie zarobi.
:wit
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Opryski wiosenne drzewek owocowych

Post »

A gdzieś zasłyszałem że liście zaatakowane kędzierzawką, potrafią tak wysuszyć brzoskwinkę, że ta uschnie na śmierć :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”