Lobelia - problemy w uprawie

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kinka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 27 lip 2006, o 14:21
Lokalizacja: Nowy Sacz

Lobelia - problemy w uprawie

Post »

Witam,
Podstawowa informacja : raczkuję w kwestii ogrodnictwa, nawet tego balkonowego;-)
Mam Lobelie erinus Laguna (Trailing Dark Blue "Lobeto"), 4 kępki w doniczce 60-tce, podlewam woda z kranu z odżywka do kwitnących (Planton K) raz dziennie (rano), a w ostatnie upały nawet 2x dziennie, ale ona sprawia wrażenie, jakby miła wciąż za mało wody: jakaś taka "smutna" jest;-), zwisa posępnie, listki troszkę sie zwijają, kwiatuszki także takie opadłe, niektóre listki są żółtawe. Może ja ja przelewam? Dodam, że lobelia, która kupiłam w wiszącej doniczce i nie przesadzałam, kwitnie ok. Nie zauważyłam żadnych szkodników. Aha, ta kępka, która nie ma kwiatków, rośnie ok. Czym to może być spowodowane?

Lobelia przechodząca kryzys:
Obrazek

Lobelia bez kwiatków:
Obrazek

Pomóżcie, zanim zmarnuje kwiatka;-(((
Pozdrawiam,
Kinka
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Witaj Kinko!
Mimo,że jak piszesz nie masz doświadczenia w uprawie kwiatów - to wnioski z ich oserwacji wyciągasz słuszne :D :D :D .
Jestem pewna,że zalałaś lobelie :) .
Dwa razy dziennie podlewamy rośliny balkonowe w pełni lata ,kiedy trwają ciagłe upały i ziemia szybko wysycha robimy to o poranku lub póżnym wieczorem.
Dotychczas nie było jeszcze tak wysokich temperatur, żeby podlewać nawet 1 x każdego dnia.
Ratując lobelie musisz niestety przesadzic je do nowej "suchej" ziemi i nie podlewać kilka dni.
Obserwuj -one przywiędną nieco ale po kilku dniach zregenerują się - mam przynajmniej taką nadzieję - bo tak widzę.
Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
Kinka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 27 lip 2006, o 14:21
Lokalizacja: Nowy Sacz

Post »

Dziekuje za rade. A czy niepodlewanie przez pare dni i wystawianie do słoneczka nie wysuszy ziemi wystarczająco?
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Niestety nie - chcąc ratować roślinę musisz szybko wsadzić ją do suchej ziemi - rozumiem problem zakupu ziemi - może wysusz ją w piekarniku -tylko czy warto bałaganić w mieszkaniu?Nie przesusz na piasek. :) Zdecyduj sama.
Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
Kinka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 27 lip 2006, o 14:21
Lokalizacja: Nowy Sacz

Post »

Z tym piekarnikiem to nie słyszałam;-))) Ale chyba nie będę cudować.
Dziękuję za szybki odzew!
anetola76
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 maja 2013, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z lobelią balkonową...

Post »

Witam! Ja mam dwie lobelie balkonowe białą i niebieską. No i również mam problem. Codziennie je wieczorem podlewam a widzę że usychają kwiatki i listki. Kupiłam też odżywkę dla kwiatów balkonowych kwitnących. Nie wiem czy to nie jest czasem wina nasłonecznienia gdyż od rana do ok 13 godziny mam słońce na balkonie. Doświadczenia w takich roślinkach nie mam, ale proszę pomóżcie uratować mi moje kwiatuszki :( Pozdrawiam-anetola76
ANNA2006
200p
200p
Posty: 430
Od: 17 maja 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODLASKIE

Re: Problem z lobelią balkonową...

Post »

Witam , najlepiej żebyś dodała zdjęcie , jak wygląda Twoja lobelia ? Może wtedy udałoby mi się doradzić , ja kocham lobelie i mam ich 4 rodzaje .
Na zdjęciach cztery rodzaje. W/g mnie nie są problematyczne ,podlewam raz ,wieczorem ,jak dzień zapowiada się upalny to z rana też podlewam.

Moje prawie wcale nie mają liści , tylko same kwiatuszki , a w tej skrzyneczce inna odmiana , z białym środkiem -ma więcej listków
------------------------------
ANNA2006 Kolorowy balkon :wit
anetola76
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 maja 2013, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z lobelią balkonową...

Post »

Obrazek
ANNA2006
200p
200p
Posty: 430
Od: 17 maja 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODLASKIE

Re: Problem z lobelią balkonową...

Post »

Dziwnie wygląda. Moja taka robi się jak już swój najlepszy czas ma za sobą ,wtedy ją ścinam i po jakimś czasie znowu kwitnie .Piszę tutaj jak robiłam rok temu.

Myślę że słońce jej nie szkodzi ,moja ma słońce od 13 do 19 i jak już jest wyschnięta to lekko się zwijają kwiatuszki,jak podleję to się podnoszą.Więc nie słońce i nie woda jest problemem.
Czy masz obok jakieś kwiaty? Może sąsiedztwo jej nie odpowiada.

Może jest chora? Obejrzyj dokładnie jej liście od spodu? Jeśli masz jakieś inne roślinki to je także obejrzyj.

Przestaw może w inne miejsce i podlej, raczej jej nie przelejesz a zobaczysz jak zareaguje ,musisz po eksperymentować .

Najprawdopodobniej coś jej dolega ,tzn. jakiegoś ma szkodnika.
Napisz póżniej co zaobserwowałaś.
------------------------------
ANNA2006 Kolorowy balkon :wit
anetola76
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 maja 2013, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z lobelią balkonową...

Post »

Mam na jednym balkonie komarzyce, lawende francuska i sundaville. Mam problem jeszcze z tą lawendą. a zdjecie jej mam na innym poście. To moj pierwszy rok z kwiatami i jeszcze tak mi się nie udaje :(
anetola76
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 maja 2013, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z lobelią balkonową...

Post »

Od rana już przeglądam moje roslinki i jeśli chodzi o komarzyce i sundaville wszystko w porządku. Łodygi lobelii od bryły korzeniowej są zielone. Listki nie widać aby były czymś oblepione czy miały jakiegoś szkodnika. Tak myśle, czy może spróbować wymienić im ziemie, ale nie wiem czy czasem im teraz niezaszkodzę. :(
ANNA2006
200p
200p
Posty: 430
Od: 17 maja 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODLASKIE

Re: Problem z lobelią balkonową...

Post »

Myślę że przesadzając nie zaszkodzisz ,ale czy to ma sens... chyba że są w za małej doniczce? Chyba że przelałaś ,ale raczej nie wygląda mi na to ... Ja bym stawiała na szkodnika.
Kochana próbuj wszystkiego i obserwuj.
Lobelie lubią być spryskiwane wodą...
Szkoda że nie pisze nikt bardziej doświadczony...

Prosimy o pomoc ,może ktoś ma pomysł co się dzieje z lobelią ???
------------------------------
ANNA2006 Kolorowy balkon :wit
anetola76
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 maja 2013, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z lobelią balkonową...

Post »

Spryskuje je wodą ale nie bardzo to pomaga. zakupie Decis i ja spryskam i reszte kwiatów na balkonie.
anetola76
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 maja 2013, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z lobelią balkonową...

Post »

Moje lobelię i reszta kwiatów potraktowałam Decisem. Dzisiaj bedę opryskiwać wszystko na szarą pleśń. I będę czekać na rezultaty. mam nadzieję,że uda mi sie uratować moje ukochane kwiaty :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”