Najlepsze róże w Twoim ogrodzie 2011r

[rose_marek]

Trochę zagapiłem się z naszym corocznym, tradycyjnym rankingiem róż -
najlepszymi różami w naszych ogrodach w 2011. Lepiej późno niż wcale.

Niektóre róże w tym roku zauroczyły nas kwiatami, kolorem, formą, wzrostem,
czy też odpornością na choroby. Jakie są to róże? Podaj nam listę tych róż
z Twojego ogrodu w poniższej formie:

1. Najlepsza róża - dostaje trzy punkty.
2. Druga róża - dostaje dwa punkty.
3. Trzecia róża i każda następna (jeśli więcej róż zauroczyło Cię w tym roku) dostaje po jednym punkcie.

Podaj też krótką notkę dlaczego uważasz te róże za najlepsze.
Za miesiąc (tuż przed Nowym Rokiem) podliczymy te punkty i zobaczymy które róże były najlepsze w sezonie 2011.

Kilku forumowiczów proponowało by tegoroczny ranking przeprowadzić w wątku z poprzedniego roku, ale myślę że przejrzyściej będzie w osobnym wątku na każdy rok. Wątki z poprzednich lat są tutaj:
Najlepsze róże w naszych ogrodach w 2008
Najlepsze róże w naszych ogrodach w 2009
Najlepsze róże w naszych ogrodach w 2010

Ciekawy jestem które róże będą najlepsze w tym roku.

[Deirde]

U mnie doskonale sobie radziły następujące róże:
Herkules, Gebruder Grimm, Arthur Bell, Ascot, Bailando, Biederneier, Heimatmelodie, Red Eden, Red Leonardo, Cartier, Chippendale, Uetersener Klosterrose, Artemis.

[Firletka]

A w moim rankingu sezon różany 2011

1/ dla Barock Tantau'a - zdrowie (piękne liście , nie poddała się czarnej plamistości), piękne kwiaty - dużo i długo kwitła, zapach - też piękny

2/ dla Aspirin Tantau'a- za zdrowie i niezłomność w kwitnieniu

3/ dla Chippendale Tantau'a - jw.

a za urodę i zapach ,ale już nie zdrowie:
Clair Renaissance Poulsen'a.

[rose_marek]

Dodam moje róże, chociaż rosną one w innym klimacie:

1. Shockwave - pięć róż przez cały sezon w kwiatach zaznaczało wejście do domu

2. Love and Peace (Pullman Orient Express) - Zdrowa róża z pięknymi kwiatami.

3. Polka - rozrosła się do niesamowitych rozmiarów (przerosła dwumetrowy płot).

[Jule]

1. Schneewittchien - za witalnosc, prawie nieustanne kwitnienie, zdrowie i czarujacy kwiat
2. The Fairy - za niezlomne kwitnienie od wiosny az do teraz, zdrowie.
3 Alabaster - za przepiekny kwiat, zdrowie

[majka411]

Podaję te róże, które w sezonie różanym 2011 zasługują na to :
1. A Shropshire Lad - za kolor kwiatów, odporność na choroby i witalność (kupiona na wiosnę w doniczce, wsadzona do gruntu)



2. Pirouette - za obfitość kwitnienia, witalność i zdrowotność (kupiona na wiosnę w donicy, posadzona do gruntu, na jesieni miała łącznie z tymi co kupiłam 16 pędów wychodzących z ziemi)


3. Queen of Sweden - za kolor i piękno kwiatów , witalność i zdrowotność ( róża rosnąca już czwarty sezon, w tym roku po raz pierwszy ruszyła bardzo, kwitła z małymi przerwami do końca sezonu, wypuściła nowe pędy)


poza tą trójką na wyróżnienie zasługują:
Pastella powinna być na pierwszym miejscu, ale ona ma cztery sezony więc nic dziwnego, że sobie pozwoliła pokazać co potrafi,
Chippendalie,
Amber Queen,
Geisha,
Teasing Gerogia,
Crown Princess Margaretta, I inne, ale juz na tym poprzestanę.

[Alutka102]

Moje róże zasługujące na to miano w sezonie 2011
1. Angie
2. Garden of roses
3. Red Leonardo da Vinci
4. Gebruder Grimm
5. Schlos Eutin
6. Fairy Dance
7. Kosmos
8. Arthur Bell
9. Marie Antoinette
10. Bonica
Wszystkie te róże pięknie kwitły cały sezon aż do przymrozków i w ogóle nie chorowały.

[Ma-Do]

Moje najlepsze róże to:
1.Pirouette -ciągłość i obfitość kwitnienia,odporność
2.Louis Odier -zapach,ciągłość kwitnienia,odporność
3.Rosarium Uetersen - piękne kwiaty,ciągłość kwitnienia,odporność

[Atka-a1]

Najlepszą różą w 2011 była u mnie Cinderella, za mnogość kwiatów i zdrowie,
drugie miejsce Augusta Luise, gdyby nie cz. plamistość w sierpniu, to byłaby pierwsza,
trzecie miejsce Heritage (żeby jeszcze kwiaty tak szybko nie przekwitały )
Chciałam tylko dodać, że róże od chorób grzybowych pryskałam tylko wczesną wiosną - miedzian i teraz pod koniec listopada - też miedzian. Lato było bardzo mokre i naprawdę uważam, że róże bardzo dzielnie zniosły taką pogodę. W międzyczasie nie były pryskane ze względu na ciągłe deszcze, albo mój brak czasu.

[Rozanka]

Najlepsze róże w tym sezonie w moim ogródku, to trudny wybór.
Po długim namyśle, to:
1. Iceberg/Schneewittchien- za coroczne bujne kwitnienie, witalność
2. L.D. Braithwaite- za cudowny kwiat i zapach
3. Louisa Odier- za zdrowie, bujność kwiecia i rozmiary
Punkty dostają też Madame Plantier, Falstaff, Leonardo da Vinci, Abraham Darby, Gruss an Aachen, Red Leonardo da Vinci, Fairy Dance, Chopin, Mini Orange.

[JSZFRED]

Ja też miałam ten dylemat ale po długim namysle jednak
Tuscany za kolor, zapach, długość kwitnienia (choć nie powtarza) i ilość kwiatów
Aprikola za kolor , zapach, częstość kwitnienia, kolor liści,
Geisha za kolor, zapach, częstość kwitnienia
Chipendel za kolor, zapach,częstość kwitnienia
Bernshtein za kolor zapach częstość kwitnienia
Maria Antoinete za kolor, zapach,częstośc kwitnienia
Goldelse za kolor, zapach,częstość kwitnienia
Othello za kolor , zapach,częstość kwitnienia
Abrahamekza kolor , zapach,częstość kwitnienia
Morgengruss za kolor, zapach,
Bonica za kolor, częśtość kwitnienia
Erotika za kolor, zapach,częśtość kwitnienia
Elmshornek za kolor , częstość i długość kwitnienia
Flammantazm za kolor, burzę kwiatów
GrahamTomas za kolor , zapach
Charles Austin za kolor, zapach
Rapshody in Blu za kolor ,zapach
Petite de Holande za zapach, kolor i ilość kwiatów
Compession za kolor, zapach, wielkość kwiatów, wygląd liści jeszcze błyszczą na gałazkach
The Pilgrime za kolor, zapach,
reszta w tym roku tak sobie

[gosia07]

Nie mam jeszcze zbyt dużego wyboru sporo młodych nasadzeń ale po długim namyśle

1Kent za długość i obfitość kwitnienia no i zdrowie.(kwitła prawie cały czas nawet jeszcze teraz coś tam ma)

2Bonica za to samo miała troszkę większe przerwy ale jak już kwitła to

3Cinderella pierwszy sezon u mnie ale naprawdę ładnie i długo kwitła i praktycznie nie chorowała i Westerland za zdrowie ale z obfitością już było gorzej tylko na początku zaszalał

[Wanda7]

1. Pastella - wspaniały kwiat, ciągłe kwitnienie przez cały sezon
2. Garden of Roses - ciągłość i obfitość kwitnienia, subtelna, delikatna barwa
3. Apricot Clementine - ciągłość i obfitość kwitnienia,wyjątkowy, energetyczny kolor kwiatów

A poza tym dostojny Chopin - odporność na choroby i na wymarzanie, nie mówiąc już o elegancji i wytworności.

[_ninetta_]

1. Pirouette - za obfite kwitnienie przez całe lato, pod koniec lata złapała lekko plamistość ale wszystko jej wybaczam.



2. Etude, Larissa i Iceberg, za piękne kwitnienie przez całe lato, zdrowie i wigor.

3. Sophia R, za ogromne kwiaty i zdrowie. Sweet Juliet za pięknie pachnące kwiaty.

Poza tym świetnie radziły sobie: Chopin, Stadt Rom, Coral Palace, Red Leonardo, Aspirin Rose.

[Georginia]

W tym roku w moim ogrodzie najlepiej poradziły sobie.

1.Graham Thomas - zimą nie przemarzł,latem pięknie kwitł i do końca jest zdrowy.Wypuścił ponad 2 m pędy.

2.Red Leonardo da Vinci /pierwszy rok/ - kwitł cały sezon jeszcze teraz ma pąki,nie dotknęła go żadna choroba.Piękne upakowane kwiaty.

3 Stad Rom /pierwszy rok/ - za żywotność i piękne kwiaty,kiście kwiatowe obsypane kwiatkami miały ok 30 cm.Bezwzględnie zdrowy.

4.The Pilgrim /- pierwszy rok/ obfite kwitnienie i zdrowotność.

5.Garden of Rosess/ - /pierwszy rok/ za pokrój, piękny zwarty krzaczek,i obfitość kwitnienia.Ponad 20 kwiatów i pąków w jednym rzucie kwitnienia.

6. Berleburg - za mrozoodporność ,obfitość kwitnienia.Pod koniec na czubkach młodych pędów złapał trochę mączniaka.

Inne posadzone w tym roku ,pewnie również będą zasługiwały na oklaski ale potrzebują więcej czasu na rozkręcenie się.