Zanokcica gniazdowa (Asplenium nidus) - pielęgnacja, problemy w uprawie

[barbarka]

Jak w temacie . Od kilku dni moja znakocica zaczyna tracić ubarwienie liści -zaczyna blednąć, a gałązki zaczynają mdleć . Do tej pory nie miałam z nią problemów . Jak mogę jej pomóc by odzyskałą swój dawny blask ? I co mogło spowodować taką sytuacje , zastanawiam się czy to może być efekt przelania ( choć staram sie uważać i "rozsądnie" podlewać)



Dziękuję za wszelką pomoc Basia.

[Ziel-ona]

Ja, w sytuacjach "nie wiem co się dzieje" przesadzam zawsze roślinę. Korzenie dużo mogą "powiedzieć" o stanie rośliny. Może za dużo słońca (blade liście) i za dużo wody (gałązki mdleją)? A może ma za dużą donicę? Wiem, że ten rodzaj paproci lubi ciasne doniczki.

[barbarka]

Dzięki Moniko za odzew . Ona stoi blisko północnego okna , nie ma ani za jasno ani za ciemno , z woda też uważam , bo wiem , że przelanie jest niebezpieczne . Ale o ciasnej doniczce nie słyszałam . Zaraz ją przesadzę .
Dziękuję .

[x-C-j]

Zobacz jak wygląda system korzeniowy czy nie jest zbyt mocno przerośnięty nie sądzę by miała zbyt dużą doniczkę z pewnością może mieć za suche powietrze i raczej za mało wody.

[Ziel-ona]

Zanokcica lubi być podlewana miękką wodą i nie wolno dopuścić do przeschnięcia bryły korzeniowej. Jest to roślina bardzo wrażliwa na suche powietrze, więc postaraj się znaleźć dla niej czas i spryskuj ją codziennie Jak ją przesadzisz będziesz wiedziała co się dzieje z korzeniami. Ja trzymam kciuki Basiu

[barbarka]

Coś czuje Przemku , że możesz mieś rację . Sprawdziłam system korzeniowy , wydaje sie być zdrowym i nie jest przerośniety. Nie był też ani suchy , ani za mokry . Paprotke przesadzałam misiąc temu . Ale faktycznie mogła mieć za mało wody . Ja zawsze sprawdzam ziemię nim podleję ( bo mam pomocnika w podlewaniu ) i ziemia zawsze była wilgna . Może to zależy od ziemi , jejku już sama nie wiem
Moniko ja zawsze podlewam i spryskuje kwiatki przegotowaną woda ( chłodną oczywiście) . I zawsze dla nich mam czas
Wstawiłam ją teraz do kąpieli wodnej i zmieniłam jej pokój ,na ten w którym rosną wszystkie moje paprocie . Nie pozwolę jej paść , żeby nie wiem co .
Dziękuję pomoc .

[Ziel-ona]

Kochasz kwiaty, one to czują, więc będzie ok Nakrzycz trochę na tą niewdzięcznicę

[pogotowie ogrodnicze]

Jak w temacie . Od kilku dni moja znakocica zaczyna tracić ubarwienie liści -zaczyna blednąć, a gałązki zaczynają mdleć . Do tej pory nie miałam z nią problemów . Jak mogę jej pomóc by odzyskałą swój dawny blask ? I co mogło spowodować taką sytuacje , zastanawiam się czy to może być efekt przelania ( choć staram się uważać i "rozsądnie" podlewać)



Dziękuję za wszelką pomoc Basia.

to że więdnie przy wilgotnym podłożu świadczy o zasoleniu.(wpisz w wyszukiwarkę)
i jeszcze Twoja zanakocica jest zanokcicą(Asplenium nidus)

[Szafirek]

Mam zanokcice gniazdową, od wiosny. Na początku rosła normalnie, gdy nagle przestała. Przesadziłam ją i znowu ruszyła, do czasu, gdy nie zaczęły usychać końcówki liści. I to nie tylko końcówki, ale i boki !!! Poczytałam w książkach, że lepiej ją wystawić na dwór, tak w cieniu. Tak też zrobiłam. Jednak wiatr zwiał, ją z balkonu i jest w opłakanym stanie. Do tej pory rosła na dworze, ale słabo. 2 liście są uschnięte do połowy( z powodu upadku z balkonu), jednak mimo, że wolno rośnie, boki liści nie usychają jej jak poprzednio, gdy była w domu. Co mogło być powodem ich zasychania?
I gdzie ją postawić na słońcu, czy bardziej w cieniu?


Zdjęcia na razie nie mogę wstawić.

[Xk-k]

Ten kwiatek zdecydowanie lubi cień lub półcień , powinien mieć cały czas wilgotne podłoże i od czasu do czasu przemywane listki. Moja stoi w łazience i ma się świetnie

[KoRn-ik]

W cieniu zanokcica może i będzie rosła, ale przez powyciągane liście będzie bardziej przypominała zielistkę niż jakąkolwiek paproć. W przypadku tej rośliny najczęstszym problemem, objawiającym się brązowieniem końcówek liści, jest zbyt mała wilgotność powietrza. Zalecane minimum to 60% wilgotności względnej.

[Szafirek]

Czyli to zbyt mała wilgotność spowodowała zasychanie boków liści... Ale one nie brązowiały tak od razu, najpierw robiły się one takie, cieniutkie, a później dopiero zasychały. Postawię ją w takim półcieniu i będę zraszać. Może zacznie szybko rosnąc, bo u mojej znajomej jest taka zanokcica tylko 2 lata, a ma już dosyć duże rozmiary.

[KoRn-ik]

Zraszanie podnosi wilgotność wokół rośliny tylko na moment. Poza tym pozostawia brzydkie plamy (w przypadku zanokcicy nie można stosować żadnych nabłyszczaczy). Radziłabym postawić ją na tacce z keramzytem. Także towarzystwo innych roślin nie zaszkodzi. A najlepsze byłoby umieszczenie jej właśnie w łazience.

Zanokcice szybko powiększają swoje rozmiary. Moja także ma 2 lata. Kupiona została jako malutka paprotka z 15-cm liśćmi. Teraz liście mają ok. 60 cm i pchają się na inne roślny, więc przy wyborze nowego stanowiska pod uwagę należy brać tempo jej wzrostu

[Szafirek]

Nie mam możliwości wstawienia jej do łazienki. Do większych sklepów mam daleko i nie mogę zakupić keramzytu, jednak spróbuję zastąpić go żwirkiem i kamyczkami, bo tego mam pod dostatkiem .

[KoRn-ik]

Zawsze można kupić przez internet, ale wówczas za przysyłkę płaci się więcej niż za sam keramzyt Dobrym podłożem jest także zwykły piasek.