Mikoryza

kontrapunkt · Post » 19 kwie 2007, o 21:15

Bardzo proszę pochwalcie się , gdzie kupujecie mikoryzę- ostatnio pytałam w mnieszych ogrodniczych i w OBI - nie mają i nie mieli , a podobno działa cuda ! Czy stosowaliście już u siebie, w jakich sytuacjach i z jakim efektem ? W zeszłą sobotę widziałam w porgramie dla działkowców ( w tv) w postacie dużego granulatu w pokaźnych workach .Proszę podzielcie sie swoimi doświadczeniami i może jakieś adresy sklepów lub centrów ogrodniczych .
Pozdrowienia INA

lila31 · Post » 19 kwie 2007, o 21:44

INA kupiłam mikoryzę u producenta - poszukaj w Google.
Zastosowałam do rododendronów i wrzosów. Na razie "cudów" nie widzę.
Na jakiejś stronie w internecie wyczytałam, że dopiero po dwóch latach są widoczne efekty na rododendronach. Poczekam, zobaczę.

Reposit-10 · Post » 19 kwie 2007, o 21:56

Lilu, ja tak samo , żadnych cudów !

W ubiegłym roku ( wiosną) mój ślubny kupił trzy strzykawy

,
i zrobił iniekcję wszystkim kwasolubnym ... Czekam na tę rewelacyjną zmianę - i na razie NIC !!!

A tak bardzo chcieliśmy pomóc w rozwoju tym roślinkom, no i przy okazji nazbierać kosz grzybów ..

Pozdrawiam

kontrapunkt · Post » 19 kwie 2007, o 22:15

No masz ci babo placek ! A ja się tak napaliłam - bo podobno konkuruje z grzybami w trawie ,nie ma "czarcich kręgów" ,poprawia wzrost roślin i zatrzymuje wodę , gdy ziemia zbyt piaszczysta, a rośliny niby mnej chorują ! I jak tu wierzyć redaktorom w tv ? Tak ,czy tak dzięki za radę spróbuję skołować to cudo i pochwalę się , jeśli będzie czym

Pozdrowienia INA

Reposit-10 · Post » 19 kwie 2007, o 22:49

Ino, poczytaj proszę co na ten temat pisali nasi znawcy tematu :

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t=mikoryza

krysp50 · Post » 19 kwie 2007, o 23:52

Jesienią ubiegłego roku kupiłam szczepionkę mikoryzową w sklepie ogrodniczym, do roślin liściastych - czyli owocowe i wszelkie kwiaty /do rozrobienia w wodzie/. Trudno ocenić , czy zadziałała - dopiero roślinki zaczynają rosnąć. Faktem, że 2 brzoskwinie nie mają choroby grzybowej / na razie/, ale jedna ma /już usuwam liście, chociaż profilaktycznie pryskałam jesienią i wczesną wiosną/.
W tym roku w ogrodniczym pojawiła się szczepionka mikoryzowa do kwaśnolubnych oraz pozostałych w formie granulatu /do podsypania-instrukcję mam na działce i jeszcze nie robiłam/ w cenie ok.18-20 zł. Skusiłam się na nią, bo mam piaszczystą glebę i może coś to pomoże. O rezultatach - dopiero chyba po lecie.

kontrapunkt · Post » 20 kwie 2007, o 05:28

Witam ! i szybciutkie pytanko- gdzie Krysiu kupiłaś MIKORYZĘ W GRANULACIE ? Bedę peóbować w Google ,ale wdzięczna będę za informację .Pa "lecę" do pracy ,mam nadzieję na ciekawe informacje ,ale na forum dla mnie niestety dopiero jutro

Pozdrawiam INA

krysp50 · Post » 20 kwie 2007, o 09:26

Nie wiem z jakiego regionu - miasta jesteś ?
W Poznaniu - to przy cmentarzu Junikowskim.Natomiast na stronie producenta Zielony Dom, jest odnośnik "gdzie kupić" w poszczególnych województwach. Nie znalazłam na ich stronie zakupionego przeze mnie opakowania w butelce mikoryzy - będę na działce, to sprawdzę - może mam podróbkę ? - oby nie.
Wieczorem dam opis co zakupiłam.
Pozdrawiam

broniusz · Post » 20 kwie 2007, o 22:47

Widżę ostatnio, że szczepionki te znów są wszędzie reklamowane... Ja je też stosowałem i uwazam, że szkoda pieniedzy...Nie dawajmy nabić sie w butelkę!!!

krysp50 · Post » 20 kwie 2007, o 23:12

Nie ma co ukrywać, że to tak jak z leczeniem : jednemu pomoże,drugiemu nie -a lekarstwo to samo i choroba ta sama. Faktem też jest, że nie zawsze co reklamowane jest złe albo nijakie. Myślę,że dopiero po kilku latach będzie można osądzić, czy mikoryza spełnia swoją rolę i w jakim zakresie. A że jest droga - każda nowość kosztuje.
A teraz do "kontrapunkt" : okazało sie, że jest to produkt firmy Doktor Ogrodnik - na ich stronie internetowej też tego nie znalazłam - może źle szukam. Na pocieszenie - samej sobie - dodam,że dotychczas środki tej firmy często używałam z dobrym skutkiem /szczególnie do podlewania kwiatów domowych/.

broniusz · Post » 20 kwie 2007, o 23:50

krysp50 pisze:Nie ma co ukrywać, że to tak jak z leczeniem : jednemu pomoże,drugiemu nie -a lekarstwo to samo i choroba ta sama. Faktem też jest, że nie zawsze co reklamowane jest złe albo nijakie. Myślę,że dopiero po kilku latach będzie można osądzić, czy mikoryza spełnia swoją rolę i w jakim zakresie. A że jest droga - każda nowość kosztuje. "....

Tu wcale nie o to chodzi i nie można tak tego pojmować. Ja osobiście nie słyszałem od nikogo by to pomogło... Mi nie. A rezultat o którym przekonuje producent jest łatwy do zaobserwowania. W przypadku rododendronów- brak kłopotów z pH. Na gołe oko efekty mozna więc sprawdzić. Producent nie może wprowadzać na rynek produktu który nie przynosi zachwalanych cech i koniec kropka. Jestem aplikanet radcowskim i z mojego punktu widzenia firma zwyczajnie oszukuje zapwniajac o pewnych cechach które nie występują... Prowadzenie dzialalności gospodarczej wiąrze się ze sporym ryzykiem i odpowiedzialnoscią za produkty które oferuje sie na rynku ( także za reklamę ).
Co do mykoryzy to jest to naukowo udowodnione współrzycie grzybów z roślinami i jest to niewątpliwie przyszłość. Ale na odpowiedni specyfik jeszcze przyjdzie nam poczekać....

kontrapunkt · Post » 21 kwie 2007, o 22:22

Witam -Krysiu i Broniszu bardzo dziękuję ,za informacji dotyczących mikoryzy, jak będą efekty pochwalę się na Forum.Może Broniusz ma rację ,może faktycznie to jakaś lipa ,ale mam tak beznadziejną ziemię ,że łapię się wszystkkich sposobów - a podobno trawa lepiej rośnie -jeśli to lipa ( nie obrażając cudownych lip) trudno .aha mieszkam w opolskim,a w Poznaniu swego czasu często bywałam i bardzo mi się podoba . Nawiasem w jakie dzielnicy i na jakiej ulicy są dobrze zaopatrzone centra ogrodnicze w roślinki i wszystko ,co z ogrodem jest związane. Szukam np urządzenie chyba Gardeny do podłaczania do wężą, do nawaożenia dolistnego,W Opolu i na Śląsku niestety niedostępne .Pozdrowienia
EWELINA ( czytaj INA)

adamza07 · Post » 22 kwie 2007, o 19:19

Witaj Ewelino

Jutro sprawdzę czy mamy jeszcze poszukiwane przez Ciebie urządzenie.
Także o mikoryzie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=36408
Pozdrawiam Adam

kontrapunkt · Post » 22 kwie 2007, o 19:51

Dzięki za zainteresowanie moim problemem i odpowiedź Adamie. Będę z niecierpliwością czakać na wieści, a jak jeszcze będą efekty pozytywne i faktycznie moim roślinkom poprawi się kondycja będę

.Pozdrowienia !!!

Rysiul · Post » 27 kwie 2007, o 16:43

Zawsze można kupić pałeczki nawozowe z zarodnikami grzybni mikoryzowej. Kosztuje grosze (3,40zł z "Zielonego Domu") więc zawsze można spróbować, wydatek niewielki - i działanie też pewnie mizerne :P