Znajoma opowiedziała mi, że ma problem z różą na pniu, opisała jak wygląda i z tego wywnioskowałam, że róża wybiła może z podkładki i dlatego wygląda inaczej. Ale później zobaczyłam ją osobiście i widzę, że te zmiany są na gałęzi, która jest nad miejscem szczepienia i już nic nie wiem, czy coś ją zjadło czy jest chora? Na różach to ja się za bardzo nie znam, więc prosimy Was o pomoc.
To są jej zdjęcia :
