Wzmacnianie pomidora

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Wzmacnianie pomidora

Post »

Zacznę od tego, że gdy kupuję pomidory tej samej odmiany w sklepie ogrodniczym to łodygi są grube i nie łamią się, a wysiane w domu i osiągnięciu takiej samej wysokości łodygi są kruche i strasznie łamliwe. Jak zapobiec kruchym łodygom, by były grube i wytrzymałe od momentu wschodu? Od czego to może zależeć?
11krzych

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

Głównie od oświetlenia, temperatury i podłoża.
Poczytaj wątki o pomidorach, dowiesz się bardzo dużo.Szczególnie polecam wątki mające w tytule: wszystko o pomidorach, nasiona od kozuli, pomidory choroby i szkodniki.
Polecam również wyszukiwarkę. Tag: wybieganie.
Masz czas do marca, żeby sobie to poczytać. Teraz chyba nie będziesz sadził pomidorów.
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

pomidory już tydzień, półtora siedzą w gruncie, a pytam by ustrzec się przed nieprawidłowościami w następnym roku :)
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

Ja już kilka razy robiłam swoją rozsadę pomidora i nigdy taka nie jest gruba jak ta z rynku.
Jeszcze wielkość doniczki jest istotna, w małych doniczkach 9x9 nie wyprodukuje dorodnej rozsady.
Marianzet1
100p
100p
Posty: 185
Od: 20 lip 2008, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

Dużą wiedzę na temat rozsady na pewno ma Ekopom,jest profesionalistą, może się pokaże?.na pewno odpowiedni skład nawozu w fazie rozwoju,światło,temperatura.Jest na tym Forum wielu znawców tego tematu, na pewno poradzą,temat ciekawy.
Pozdrawiam Marian
------------------
11krzych

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

suzana pisze:Ja już kilka razy robiłam swoją rozsadę pomidora i nigdy taka nie jest gruba jak ta z rynku.
Jeszcze wielkość doniczki jest istotna, w małych doniczkach 9x9 nie wyprodukuje dorodnej rozsady.
Jaką doniczkę proponujesz? Czy taka z obciętej butelki od wody 1,5 litra wystarczy?
W tym roku robiłem własną rozsadę w różnych doniczkach i wyszły różnie - jedne piękne inne mizerne niezależnie od wielkości doniczki. Ale z tego co pamiętam z ubiegłych lat, to te doniczki kupnej rozsady nie grzeszyły nadmierną wielkością.
Jedno mam pewne: moja rozsada jest super zahartowana. Takie cuda z nią wyczyniałem jakby to były badania niszczące a nie przygotowanie do wysadzenia. Przesuszona, przelana,spalona słońcem i zbierana z dywanu. Pomidora trudno zabić.
11krzych

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

patasko pisze: Jak zapobiec kruchym łodygom, by były grube i wytrzymałe od momentu wschodu? Od czego to może zależeć?
Nie gniewaj się za to pytanie, ale ja w życiu wiele widziałem różnych nietypowych zachowań i stąd takie nieeleganckie pytanie:

Pikowałeś czy tylko siałeś i rosła?
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

Ja miałam dotychczas w takich doniczkach 9x9 czy 10x10, jakoś tak. Rosną owszem dopóki są małe i średnie sadzonki a potem dodawalam nawozy w płynie aby sadzonkę wzmocnić, więc wychodziło że w sam raz nawozu a potem już było za dużo i zólkły liście, ciężko ugodzić. Jak przesadziłam to do większej doniczki( takiej jak na kwiaty w domu) to łodyga zaczęła grubieć i sadzonka mężnieć. Przy wysadzaniu widać nowe korzenie wokół doniczki i to obfite.
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

11krzych pisze:
patasko pisze: Jak zapobiec kruchym łodygom, by były grube i wytrzymałe od momentu wschodu? Od czego to może zależeć?
Nie gniewaj się za to pytanie, ale ja w życiu wiele widziałem różnych nietypowych zachowań i stąd takie nieeleganckie pytanie:

Pikowałeś czy tylko siałeś i rosła?
siałem po jednym nasionku na doniczkę ok. 12 na 12 cm.

Od doniczki nie sądzę, żeby zbytnio cokolwiek zależało, bo kupuję w zaufanym sklepie ogrodniczym pomidory z rozsady w okrągłych doniczkach średnicy 6cm ( o_O ) i wysokości ok. 10 cm.
Widocznie moim brakuje światła z jednej strony, bo to na parapecie niestety :(

Ale było, minęło, pomidory są w gruncie i aż miło rosną :)
sebapila
200p
200p
Posty: 318
Od: 14 lut 2011, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła,wlkp

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

Masz czas do marca, żeby sobie to poczytać.
bezczelny :;230
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
11krzych

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

sebapila pisze:
Masz czas do marca, żeby sobie to poczytać.
bezczelny :;230
Ja napisałem w sensie, że przecież teraz nie będzie siał pomidorów, a przeczytanie wszystkiego na tym forum, to nie jest 5 minut.
A przeczytać kolega patasko powinien, bo z posta powyżej wynika mi, że jednak nie pikował. A skoro nie pikował, to o czym my rozmawiamy?
sebapila
200p
200p
Posty: 318
Od: 14 lut 2011, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła,wlkp

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

luzik stary,z mojej strony trochę ironii było,ale na poważnie to wylałeś człowiekowi kubeł zimnej wody na głowę i podeptałeś marzenia :;230 bo podejrzewam,że myślał o gruuubych łodygach już w czerwcu tego roku ;:224
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
Awatar użytkownika
wujeksam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 397
Od: 12 cze 2005, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

11krzych pisze:
sebapila pisze:
Masz czas do marca, żeby sobie to poczytać.
bezczelny :;230
A przeczytać kolega patasko powinien, bo z posta powyżej wynika mi, że jednak nie pikował. A skoro nie pikował, to o czym my rozmawiamy?
to pikowanie jest aż tak ważne? czy ktos przeprowadzal eksperyment, pikowane vs rosnące od poczatku w duzym pojemniku
tak na chłopski rozum rośliny z nieuszkadzanym systemem korzeniowym powinny być większe od tych z uszkodzonym, bo przecież podczas pikowania tak się dzieje
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

Czy pikowanie konieczne?Może nie.Od kilku lat w szklarni wysiewają mi się koktajlowe.Część zostawiam sobie część rozdaję.Ale o kondycji.Otóż te samosiejki są na ogół krzepkie,grube i rosną jak szalone.Bardzo szybko doganiają rozsadę parapetową.Na dzisiaj są po dwóch goleniach i mają kwiatki.W przyszłym roku planuję posadzić eksperymentalnie trochę innych odmian prosto do ziemi ,przy czym wykiełkuję je na ligninie i zobaczymy.
pozdrawiam
Alicja
sebapila
200p
200p
Posty: 318
Od: 14 lut 2011, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła,wlkp

Re: Wzmacnianie pomidora

Post »

przy czym wykiełkuję je na ligninie i zobaczymy.
To kiełkowanie może być gwożdziem do trumny:przeżyją niezły szok temperaturowy,a co do samosiejek:sam powyciągałem do gruntu kilka walecznych,w tym dwa dzisiaj zauważyłem miedzy folią a czarną włókniną!To się nazywa chęć życia..
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”