masa rekultywacyjna

[Ania Hedera]

Kochani ostatnio wpadłam na pomysł i kupiłam tzw masę rekultywacyjną w Zakładzie Utylizacji Odpadów Komunalnych - do zasilenia drzew i krzewów ozdobnych w ogrodzie. Pani w wyżej wymienionym zakładzie powiedziała mi, że "masę" trzeba przekopać z ziemią w której rosną moje rosliny. na razie dopiero podsypałam swoje drzewka, teraz będę przekopywać. Czy ktoś z Was stosował taki zabieg? Troche martwie się czy to był jednak dobry pomysł, czy ta masa nie jest zbyt "silna". Dodam, że na początku kwietnia zasilałam wszystkie iglaki tradycyjnym nawozem w postaci granulatu ale w niewielkiej dawce. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
Ania

[DarekRz]

Aniu - trudno coś powiedzieć - nie znamy parametrow tej "masy". Skoro to z Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych, a nie osady z oczyszczalni ścieków to przypuszczam, że to wysegregowane odpady organiczne. Pytanie czy przekompostowane, czy surowe - jak to wygląda? Z pewnością nie dalbym tego pod żadne warzywa czy krzewy i drzewa owocowe - ale pod ozdobne czemu nie. Traktowałbym to jak kompost.

[Ania Hedera]

Masa jest przekompostowana, ma troszkę specyficzny zapach i jest "sypka". Zazwyczaj używana jest do zakładania trawników miejskich. Dziękuję za zainteresowanie tematem, pozdrawiam
Ania