U mnie też już pokazują swoje walory, ale przede wszystkim te osłonięte od wiatru. Najbardziej widoczna jest mozga, ale ta jak wiadomo jest "niezniszczalna"
Dzisiaj zobaczyłam pierwsze znaki życia arundo donax. Niczym je nie zabezpieczałam ( bo zapomniałam) i już zamówiłam nowe, bo myślałam , że nie przeżyje. Bardzo się cieszę, bo jestem nią zachwycona. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p2178081
A my wczoraj wsadziliśmy sobie miskanta adagio. Przycięliśmy na jakieś 10cm, zobaczymy co z tego wyjdzie. Na jaką wysokość może on nam w tym roku wyrosnąć?