Przyszedł mi do głowy pomysł ze ściółkowaniem podłoża ściętą trzciną, czy ktoś z Was stosuje taką metodę.
Chciałbym wyłożyć trzcinę głównie pod winogronem , malinami i jeżyną. Czy nie przeszkodzi ona w rozwoju tym roślinom.
Trzcina rośnie blisko ogrodów działkowych, więc zero kosztów i wszystko na miejscu.
Powinna ona w mojej ocenie przyhamować rozwój chwastów i zmniejszyć parowanie wody.
Co sądzicie o takiej metodzie?

Może też pod iglakami, chociaż jest już trochę kory pod nimi.
pozdrawiam