Zakladam warzywnik...

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Farmerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 1 mar 2011, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Zakladam warzywnik...

Post »

Witam,

Chcialabym zalozyc po raz pierwszy w zyciu ogrodek warzywny i moze ktos podpowiedzialby mi jakie warzywka, ziola, kwiaty moge sadzic na glebie glinistej? Ogrod ma jakies 20x30 m. Czy jest sens sadzic pomidory (bez foliaka) na takiej glebie?

Dziekuje bardzo za podpowiedzi.

;:162
8 ha szczescia...ale za zludzenia placi sie rzeczywistoscia...
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1257
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

Duży ogródek raczej ogród :;230 , a tak poważniej spróbuj , ja sama mam taką ziemię że jak latem wyschnie to nawet łopatę cięzko wsadzic ,jest twarda jak beton . Sadzę wszystkiego po trochu i nawet ładnie rośnie o ile coś mi nie zjada mojej ciezkiej pracy ;:14 na przykład slimaki . Trochę kłopotu mam ostatnio z cebulą ale to nie wina ziemi...chyba ;:113 Obrazek
Farmerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 1 mar 2011, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

Jezuuuuu... Pasjonatka, jaaaki masz ogrod!!!
Marze o takim!

Weszlam w posiadanie przepieknego drewnianego domu z juz ogrodzonym ogrodem - mowie tu o siatkowym ogrodzeniu - tam chce miec warzywnik z prawdziwego zdarzenia (szkoda, ze na 1-osobowa rodzine) :heja + pies.

Poprosze sasiada to mi przeorze - i wtedy doprowadze ten kawalek ziemi do porzadku i będę siaaaaaac...

Myslisz, ze moglabym posadzic pomidory bez foliaka?

;:180
8 ha szczescia...ale za zludzenia placi sie rzeczywistoscia...
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7372
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

:wit Oczywiście ,że tak. Pomidory mozna sadzić do gruntu.Ja też nie mam foliaka a już piąty rok uprawiam pomidory.
Na pierwszy raz, posadziłam bym na Twoim miejscu tylko ze 20 krzaczków ,żeby zobaczyć jak rosną ,czego im brakuje (tu na forum ludzie Ci pomogą postawić diagnozy) czy po prostu się udają,
Asia
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1257
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

No pewnie że folia nie jest niezbędna , na pewno sobie bez niej pomidorki poradzą ,a jak kiedyś będziesz chciała to sobie ja wtedy sprawisz.Jak napisała Pelasia na początku weź niedużo sobie posadź i wtedy zobaczysz. ;:3
Farmerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 1 mar 2011, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

Dzis kupilam ziola, ktore posadze w ogrodzie iw donicach przy domu; i oczywiscie posialam je juz w donicy (na rozsady) ;:138
Jak sobie pomysle o tych pachnacych ziolkach to az serducho sie raduje :heja : kupilam bazylie zwykla i czerwona, tymianek, szalwie, meliske, etc. i kilka rodzajow lawendy, ktoa uwielbiam:)P

Myslicie, ze lepiej samemu zrobic rozsady pomidorow czy nie zawracac sobie dynki i kupic wiosna gotowe?
;:180
8 ha szczescia...ale za zludzenia placi sie rzeczywistoscia...
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 815
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

Farmerko, gratuluję działeczki :)
Sama mam gliniastą ziemię, choć powiem Ci, że robię co mogę, żeby to zmienic ;).

Co do pomidorów, to zależy czy lubisz robić rozsady, mnie to cieszy i dlatego sama choduję pomidorki :).

Z moich doświadczeń ogródkowych, bardzo bym Ci polecała wszelkie liściowe, czyli: rukola, burak liściowy, szpinak. U mnie korzeniowe rosną...ale marnie, za to przez cale lato zbieram liście z powyższych i zajadamy razem z rodzinką i znajomymi :)
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
Farmerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 1 mar 2011, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

Carterka, nie wiedzialam, Dzięki za podpowiedz :shock: dobrze wiedziec...
8 ha szczescia...ale za zludzenia placi sie rzeczywistoscia...
annaha
100p
100p
Posty: 102
Od: 18 paź 2010, o 09:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

Ja zawsze sieję rzodkiewkę, fasolkę szparagową niską, marchewkę wczesną, pietruszkę na liście i na korzeń, buraki czerwone parę krzaczków pomidorów, ogórki, cebulę, i dla rodziny 4 osobowej wszystko to rośnie w pasie 2x10 m - mam kiepską glebę i zbiory nie są rewelacyjne ale są :D .
Farmerka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 1 mar 2011, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

A jak z ziolami? Oczywiscie rozsady, ktore zrobilam posadze w doniczkach (ziemia bedzie uniwersalna), ale takie teoretyczne pytanko: czy rozmaryn, lawenda, bazylia dadza sobie rade na takiej glebie?
I moze jakis pomysl na kwiaty cudnie rosnace na glebie gliniastej?
Osobiscie kocham lawende ponad zycie i zrobilam rozsady kilku gatunkow (przywiezionych z zagranicy-wiec tymbardziej nie chcialabym stracic sadzonek :uszy wiec lawenda bedzie rosla na kazdym "winklu" :heja
Ale tak sobie mysle, ze tak naprawde to musze posadzic i sama zobaczyc jak to bedzie roslo i co mi przezimuje, etc.
Przywiozlam rowniez kilkanascie rodzajow wrzosu, ktore posadzone zostaly we wrzesniu do gleby.
Daj Boze zeby nie wymarzly mi przez ta zime - co prawda przykrylam je dokladnie swierkowymi galazkami przed zima, ale i tak spedza mi to sen z powiek :P i jeśli przezyly, to będę je strzyc kulisto :tan
8 ha szczescia...ale za zludzenia placi sie rzeczywistoscia...
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7372
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

:wit Wiem że lawenda lubi ziemię z dużą ilością piasku.Ja mam lawendę w doniczkach.Zmieszałam normalna ziemie z piaskiem i żwirkiem. Od czasu so czasu podlewałam ją gnojowicą z pokrzyw.Każdej roslince funduję ten koktajl. Uprawiam też bazylie,,tymianek i rozmaryn,oraz oregano.Wszystkie te ziółka rosną w specjalnie zrobionej skrzyni takie 1,5 na 1,5 m .
Nigdy nie robiłam rozsad,zawsze siałam je do tej skrzyni(w kwietniu) ,zakrywałam szybą i rosły.
W maju zaczynałam je odkrywać stopniowo,az w końcu gdy zrobiły się silne i duże rosły juz bez przykrycia ,do jesieni.
PS,Ziólka lubią zaciszne i sloneczne miejsca
dariotka
100p
100p
Posty: 131
Od: 4 lip 2009, o 11:57
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

Bardzo proszę, doradźcie mi gdzie powinnam zasadzić warzywka.
Zakładam w tym roku warzywnik. Zrobiłam do niego orientacyjny plan (zdjęcie poniżej). Warzywnik mogę powiększyć o kilka metrów w stronę zachodnią i południową. Drzewka posadzę na jesień, albo za rok. Nie wiem jeszcze gdzie powinny być poziomki i truskawki.
W tym roku zasadzę pomidory, dyniowate, poziomki i truskawki. Reszta roslinek, hmmm, może za rok. Nie planuję teraz.

Obrazek
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 815
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

U mnie lawenda bardzo dobrze sobie radzi w takiej ziemi jaka jest, jest tylko od strony poludniowej posadzona. CO do wrzosów, to im mąż robił "specjana" mieszanke torfu i piasku.

Zioła rosną pięknie, więc też siej :).
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
RyskaS
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 6 mar 2011, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

Witam wszystkich. W zeszłym roku założyłam warzywnik po raz pierwszy w życiu i nawet się udało cokolwiek zebrac. Generalnie moja ziemia to glina. Udało mi się na niej wyhodowac pomidory/ilosci niemal hurtowe/ cukinie, marchew, rzodkiewkę, buraki/średnio poszly/ oraz dynię/również średnio/ a i jeszcze truskawki. Pomidory poszly jak szalone, częśc z moich wyhodwanych rozsad, czesc z kupionych. Wszystko szło super, pomidorki obrodziły dopóki nie przyszły pierwsze duze opady deszczu. Wszystkie dostały ciemnych plam i szlag je trafił. Tak się zastanawiam czy jednak pomidorów nie powinno się jednak hodowac pod folią, zeby uniknąc bezposrednich opadow deszczu na nie. Powiedzcie czy to byl przypadek, ze tak sie stało czy też jednak jak najbardziej normalne zjawisko i juz zaczac myslec o folii. W tym roku zaczynam warzywnik od początku więc muszę się dobrze zastanowic co i jak:) . Na pewno chciałabym miec caly zestaw warzyw aby moc spokojnie ugotowac zupę, truskawki, cukinie oraz zioła ale te juzw donicach na tarasie tak samo jak pomidorki koktailowe. W zeszlym roku mialam takie dwa krzaczki i juz wiem, że lepiej by się sprawdziły bliżej domu w ładnej duzej donicy.
johnywawa
200p
200p
Posty: 213
Od: 23 sty 2011, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Zakladam warzywnik...

Post »

Mialem podobnie rok temu z pomidorami, teraz jestem madrzejszy i wiem, że trzeba je ochraniać osłonami z folii przed deszczem, a podlewac tylko przy ziemi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”