skąd się biorą w zimie pomidory
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
skąd się biorą w zimie pomidory
Załączam link do filmu dokumentalnego. Zawsze zastanawiałem się jak wyglądają warunki uprawy pomidorów w tak gigantycznej skali. Polecam fragment poświęcony uprawie pomidorów w regionie Ameria w Hiszpanii (miedzy 24, a 34 minutą filmu). Zresztą cały film jest godny obejrzenia.
Iplex jest darmowym kinem, zupełnie legalnym, witryna zarabia na tym, ze na początku filmów jest kilka reklam. Zaskakująca jakość nawet przy wolnym połączeniu internetowym.
Nakarmimy świat
Iplex jest darmowym kinem, zupełnie legalnym, witryna zarabia na tym, ze na początku filmów jest kilka reklam. Zaskakująca jakość nawet przy wolnym połączeniu internetowym.
Nakarmimy świat
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Jestem w szoku, tyle jedzenia marnotrawione... czy zasługujemy by być Panami Świata? czy nie przypadkiem, sami sobie zakładamy pętle na kark? Ilość tych szklarni w Hiszpanii no jest szokująca, czy wygląd ryb, nawet bym nie przypuszczał "to jest na sprzedaż nie do jedzenia",Cena pszenicy tańsza niż piasek ze żwirem do posypywania ulic... działania UE dają pożywkę fanom "teorii spiskowych?" NWO - Nowy Porządek Świata. Może faktycznie powstanie UE było jednym z pierwszych kroków do NWO? daje do myślenia ten film... czasami odechciewa mi się życia w takim świecie jak obecny. Wiadomo koszty i często ładny wygląd owoców czy warzyw decyduje o ich wyborze ale przeraża mnie wizja ja powiedział jeden mężczyzna pracujący w firmie produkującej nasiona hybrydowe że przyszłe pokolenia nie będą znały prawdziwego smaku jabłek czy pomidorów... kg cebuli za 27centów produkowanej w Rumunii to za drogo bo Holandia ma swoje za 17, a marże w sklepie widzimy potem jakie są...
ojojoj do czego ten nasz świat zmierza... 1m2 można kupić za 1 centa... Okropne że pszenice i kukurydzę spala się w ciepłowniach podczas gdy tyle głodu jest. Ludzie widocznie go nie znają i dlatego tak marnują tyle chleba... Oprócz pomidorów ładnie pokazana jest również produkcja kurczaków...zapomnieli jedynie o tym ile szczepionek przyjmuje taki drób. Pod koniec jest ładnie powiedziane, "ludzie są coraz bardziej oschli i brutalni, każdy walczy o swoje (...) ale ludzie studiują zostają magistrami i doktorami i odcinają się od własnych korzeni, wyobrażają sobie wieś i hodowle zwierząt tak jak przedstawiają reklamy i wyidealizowane obrazki z przeszłości, a realia są inne"(...) Na rynku liczy się tylko cena, nikt nie martwi się o smak". "Wolny rynek nie ma nic wspólnego z wolnością"
chyba przestanę kupować produkty z Nestle
skoro prezes twierdzi że woda nie powinna być dobrem powszechnym
jako dyrektor tej firmy nie liczy się dla niego nic oprócz zysków.

chyba przestanę kupować produkty z Nestle


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Wydaje mi się, że ci co żyją w nieświadomości w jaki sposób uprawia się 'jedzenie' są szczęśliwsi
Co z tego że człowiek jest świadomy zagrożeń jeśli nie ma możliwości ich uniknąć a co najwyżej trochę je ograniczyć. Unikniemy np hormonów i antybiotyków bo nie jemy mięsa to dostaniemy za to większą porcję pestycydów, nawozów i gmo w warzywach i owocach. Ja próbuję sobie tłumaczyć że człowiek[nie tylko człowiek] przecież przystosowuje się do warunków panujących na ziemi i jakoś przetrwa.
Filmu nie oglądałam ale....
W roku 81[lata świetlne temu] jako uczennica szkoły ogrodniczej pojechałam do Szwecji i tam zobaczyłam uprawę pomidorów i ogórków pod szkłem. To był dla mnie szok! Korzonki bez ziarenka ziemi, tylko w gąbce a rureczkami doprowadzany roztwór z wielkich kadzi z 'samym dobrem' dla roślinek, A teraz też mamy 'tak dobrze'
No i coś trzeba jeść... jęśli pomidory zimą to tylko z miejsc gdzie przynajmniej teraz jest słońce np Maroko albo Hiszpania - na pewno nie Holandia chociaż kocham ich tulipany

Co z tego że człowiek jest świadomy zagrożeń jeśli nie ma możliwości ich uniknąć a co najwyżej trochę je ograniczyć. Unikniemy np hormonów i antybiotyków bo nie jemy mięsa to dostaniemy za to większą porcję pestycydów, nawozów i gmo w warzywach i owocach. Ja próbuję sobie tłumaczyć że człowiek[nie tylko człowiek] przecież przystosowuje się do warunków panujących na ziemi i jakoś przetrwa.
Filmu nie oglądałam ale....
W roku 81[lata świetlne temu] jako uczennica szkoły ogrodniczej pojechałam do Szwecji i tam zobaczyłam uprawę pomidorów i ogórków pod szkłem. To był dla mnie szok! Korzonki bez ziarenka ziemi, tylko w gąbce a rureczkami doprowadzany roztwór z wielkich kadzi z 'samym dobrem' dla roślinek, A teraz też mamy 'tak dobrze'
No i coś trzeba jeść... jęśli pomidory zimą to tylko z miejsc gdzie przynajmniej teraz jest słońce np Maroko albo Hiszpania - na pewno nie Holandia chociaż kocham ich tulipany

Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Izo pomidory na tym filmie właśnie są z Hiszpanii oczywiście szklarniowe, region tu nie ma nic do rzeczy, czyli to że wybierzesz made in Spain nie znaczy że nie są produkowane w gąbce 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Adrianie, źle przeczytałeś. Wybieram te z południa bo chociaż są tak samo paskudnie uprawiane to chociaż mają naturalne światło a nie sztuczne. Porównaj kiedyś 

- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Ten film był też w tv i niestety obejrzałam go z uwagą...
Te hektary pod dachem, ta wełna mineralna zamiast ziemi, te plastikowe i drogie jak diabli dotowane pomidory z Norwegii, no cóż, od pół wieku tak się hoduje rośliny, a więc już moglibyśmy się przyzwyczaić i mogłoby nas to przestać szokować... Nas też to czeka wcześniej czy później... Ale lepiej, żeby później...
Ale nie ma powrotu do trójpolówki, wypalania puszcz, orania koniem itd itp. Za dużo nas do wykarmienia, a za mało dzikich ostępów...
Te hektary pod dachem, ta wełna mineralna zamiast ziemi, te plastikowe i drogie jak diabli dotowane pomidory z Norwegii, no cóż, od pół wieku tak się hoduje rośliny, a więc już moglibyśmy się przyzwyczaić i mogłoby nas to przestać szokować... Nas też to czeka wcześniej czy później... Ale lepiej, żeby później...

Ale nie ma powrotu do trójpolówki, wypalania puszcz, orania koniem itd itp. Za dużo nas do wykarmienia, a za mało dzikich ostępów...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Za dużo do wykarmienia? Nalewko widziałaś ile jedzenia jest marnowane? Przecież tym by szło wyżywić miliony... Do tego produkcja biopaliw...
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Za dużo, porównaj sobie liczbę mieszkańców ziemi sto-dwieście lat temu i teraz...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Owszem ludność jest nieporównywalna ale i wydajność produkcji wzrosła przez te lata. Jednak mi chodziło raczej o ilość pokazanej na filmie żywności jaka jest utylizowana, która mogła by wyżywić biedniejsze regiony, a niestety niszczy się ją.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Bo:
- się nie opłaca wozić, koszt transportu jest wyższy, niż wartość towaru
- głodni Z reguły nie mają czym zapłacić, więc musiałaby to być darowizna
- dary rozbisurmaniają obdarowanych, skoro dostają za darmo, leci im z nieba, to po co się starać?
- itd itp
Powodów jest wiele, może jakiś ekonomista od rynków żywności powie coś więcej?
- się nie opłaca wozić, koszt transportu jest wyższy, niż wartość towaru
- głodni Z reguły nie mają czym zapłacić, więc musiałaby to być darowizna
- dary rozbisurmaniają obdarowanych, skoro dostają za darmo, leci im z nieba, to po co się starać?
- itd itp
Powodów jest wiele, może jakiś ekonomista od rynków żywności powie coś więcej?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Tak hodowane pomidory widziałam w szklarni w Malborku ( ale w sezonie tylko uprawia, nie zimą). Od lat tak uprawia, zasila każdą sztukę odżywką rozprowadzaną z centralnego podajnika rurkami. Jestem laik, więc tylko po sąsiedzku zwiedzałam, przy okazji kupowania naprawdę pysznych pomidorów. Hodowca chwalił się, że odwiedzają go wycieczki , także z zagranicy.
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Nie jestem co prawda ekonomistą od rynków żywności, ale cos mi się zdaje, że jeśli do jakiegos kraju dostarcza się jakiś produkt za darmo, to strzela sie w kolano miejscowej gospodarce, bo przestaje być opłacalna - o to na dłuższą metę zwiększa niestety obszary nędzy. Choć na pewno mamy tu do czynienia z różną specyfiką, w końcu trudno mówić o normalnych procesach gosporadczych w miejscach dotkniętych wojną, czy katastrofami humanitarnymi.
Środkami, które mogłyby pomóc biednym, zacofanym i głodujacym krajom, jest pomoc w rozwinięciu i zwiększeniu efektywności własnej produkcji, jak również otwarcie rynków zbytu na tę produkcję. To wymaga dużych srodków i eksperckiej wiedzy...
Środkami, które mogłyby pomóc biednym, zacofanym i głodujacym krajom, jest pomoc w rozwinięciu i zwiększeniu efektywności własnej produkcji, jak również otwarcie rynków zbytu na tę produkcję. To wymaga dużych srodków i eksperckiej wiedzy...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
... a bardziej medialne jest zrzucanie kartonów z mlekiem czy worków z mąką w wyciągnięte ręce wychudzonych murzyniątek
Na pomoc biednej Afryce zawsze jakiś sponsor się trafi... zapłaci za te worki i kartony... a władza głodującego kraju, zamiast zająć się gospodarką, zapłaci za broń dla kacyków walczących od setek lat między sobą o "kawałek tortu" i nowe totemy
Kupi broń, zamiast mąki, bo przecie chude murzyniątko w ramionach wystraszonej matki jest takie wzruszające i zawsze ktoś to mleko z samolotu czy ciężarówki zrzuci...
Eh, chciałam przez to powiedzieć, że wykarmienie świata to nie jest taka łatwa, czarno-biała sprawa. Tu naprawdę nie ma prostych rozwiązań. Jakby były, to już dawno ktoś by z nich skorzystał...

Na pomoc biednej Afryce zawsze jakiś sponsor się trafi... zapłaci za te worki i kartony... a władza głodującego kraju, zamiast zająć się gospodarką, zapłaci za broń dla kacyków walczących od setek lat między sobą o "kawałek tortu" i nowe totemy

Eh, chciałam przez to powiedzieć, że wykarmienie świata to nie jest taka łatwa, czarno-biała sprawa. Tu naprawdę nie ma prostych rozwiązań. Jakby były, to już dawno ktoś by z nich skorzystał...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Racja za tym stoi kilka osób które mają w tym swój interes, liczą się tylko wyniki finansowe pokazana w filmie firma Nestle...
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: skąd się biorą w zimie pomidory
Żywność powinna być produkowana i konsumowana w obrębie 100km ,a jedynie nadwyżkami powinno się dzielić. W Polsce zaraz po wojnie z darów z Ameryki mleko w proszku było szkodliwe dla niemowląt w następnym pokoleniu ,bo zawierało inną mikroflorę . Tak samo może być i z innymi produktami żywnościowymi .A jeśli ktoś chce mieszkać na biegunie ,to pewnie mu tam dobrze , a jak mu będzie zimno to powinien zamieszkać w Afrycie.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny