Kolejność sadzenie cebulek

[duduś]

Kiedyś czytałam że można sadzić cebulki ( kwiatów wiosennych ) jedna nad drugą ( oczywiście jedne głębiej drugie i trzecie wyżej ) w takiej kolejności żeby po sobie przekwitały , nawet podany był schemat . Niestety nie umiem go znależć. Co o tym sądzicie i czy jesteście w stanie taką kolejność podać? Czy mogę to zrobić w gazonie zakopanym w ziemię . Czy na dole musi być dużo dziurek , może w ogóle pozbyć się dna ?

[elik_49]

Nic w tej chwili nie przychodzi mi do głowy jak.... nad cebulą tulipana posadzić krokusy.

[bishop]

Ogólnie jest taka zasada, ze cebule sadzi się na głębokości równej 3-krotnej ich wysokości. Więc im większa cebula, tym głębiej sadzisz. Kolejność zależy od wielkości
Widziałem pomysł na takie sadzenie w donicy, do jednorocznej dekoracji. Nie wiem, czy to się sprawdzi w gruncie, gdzie cebule będą rosły przez wiele lat, i tym samym się rozmnażały

[Aisyrk]

Kiedyś pokazywano taką kompozycję w audycji "Rok w ogrodzie". Ze względu na małą ilość miejsca w donicy trzeba zasilać odpowiednio dobranymi nawozami.

[pEtr]

Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że taka kompozycja to fajerwerk na jeden sezon. Rośliny cebulowe mają to do siebie, że ozdobne są tylko gdy kwitną, ale najważniejszy jest czas gdy są same liście i to one odżywiają narastającą cabule. Od tego zależy przyszłoroczne kwitnienie. Jeżeli posadzimy np. krokusy z późnymi tulipanami, to owszem te drugie zakwitną po krokusach, ale przykryją totalnie je liśćmi dzięki czemu krokusy nie narosną i nie zakwitną w przyszłym roku. Przykłady można mnożyć: lilie zakryją tulipany, a mieczyki zabiorą światło liliom.

Jeżeli jednak się zdecydujesz to najbezpieczniej byłoby wybrać trzy rośliny do takiej kompozycji : wiosenną, letnią i jesienną. Między czasami ich wegetacji będzie spora odległość. Na myśl przychodzi mi zestaw:
tulipany -> rozwar (bardzo późno wychodzi, a u mnie właśnie teraz kończy wegetacje więc można go ściąć bez szkody dla karpy) -> krokusy jesienne (przestrzegam przed zimowitami, one majem wypuszczają spore liście).
pozdrawiam

[duduś]

" bez szkody dla karpy" - proszę na polski przetłumaczyć ( oj, sory na ogrodniczy )

[bishop]

Karpa to takie kłębowisko korzeni, które zimuje pod ziemią. Z niego na wiosnę wyrastają nowe pędy. Ale, żeby mogło przezimować i wiosną wystartować, musi nagromadzić zapasy jedzenia. Podobnie jak cebulki.
Rośliny po przekwitnięciu nadal mają zielone liście, którymi przeprowadzają fotosyntezę i dzięki temu gromadzą pod ziemią cukry. Ścięcie liści na tym etapie spowoduje, że w przyszłym roku roślina będzie mizerna, najprawdopodobniej nie zakwitnie o ile w ogóle przeżyje zimę.
Dlatego ścinanie liści roślin cebulowych i tych z karpami powinno mieć miejsce dopiero wtedy, gdy liście te zaczną zasychać. Wtedy odbywa się to "bez szkody dla karpy" - lub cebulek

[sylwekw]

Ja mam gdzieś ten obrazek właśnie pokazujący jak w donicy wsadzić cebulki różnych roślin, jedne głębiej drugie płyciej (kurde płyciej czy płycej ... jak jest poprawnie . Chyba go nawet gdzieś tu na Forum pokazywałem.
W każdym razie wieczorem poszukam w domu.

[duduś]

Sylwku poszukaj , poszukaj - chciałabym mimo to sobie przypomnieć a wszystkim dziękuję za podpowiedzi

[pEtr]

" bez szkody dla karpy" - proszę na polski przetłumaczyć ( oj, sory na ogrodniczy )

Już Bishop wytłumaczył ;-)

Dlatego ścinanie liści roślin cebulowych i tych z karpami powinno mieć miejsce dopiero wtedy, gdy liście te zaczną zasychać. Wtedy odbywa się to "bez szkody dla karpy" - lub cebulek

Źle się wyraziłem chyba ;-). Miałem na myśli to że mój rozwar właśnie kończy wegetację czyli schną mu pędy (za tydzien/dwa nie będzie po nim śladu) więc można ściąć bez większej szkody dla rośliny. Broń Boże nie chciałem żeby to zabrzmiało, że rozwar można ciąć jak się podoba i zawsze odbije (mam nadzieje że nie będę miał jakiejś sztuki na sumieniu).

Pozdrawiam.

[sylwekw]

Sylwku poszukaj , poszukaj - chciałabym mimo to sobie przypomnieć a wszystkim dziękuję za podpowiedzi

No i znalazłem (tylko się pomyliłem bo ja je miałem na swojej stronie a nie tutaj na Forum). Jak widać na zdjęciach, najgłębiej są tulipany, nieco płycej hiacynty a najpłycej krokusy.

http://www.toruande.org.pl/fotos/ogrod/ ... atow_1.jpg
http://www.toruande.org.pl/fotos/ogrod/ ... atow_2.jpg
http://www.toruande.org.pl/fotos/ogrod/ ... atow_3.jpg

[duduś]

A jak fachowo zakopuje się cebulki w ziemi ?? - jeszcze tego nie robiłam i nie chciałabym aby cebulki " poszły na marne "

[Aisyrk]

Już było - głębokośc równa trzem wysokościom cebulki. Najprawdopodobniej to kompozycja na jeden sezon, ale za to może być bardzo atrakcyjna. Możliwe jednak, że odpowiednio podkarmiana błyśnie urodą i w następnym roku.

[Waleria]

Z takiej kompozycji na następny rok najlepiej wróżę hiacyntom, bo one słabo rozmnażają się, dobrze rosną nie ruszane, natomiast najgorzej na tym wyjdą tulipany.

[pEtr]

Na drugim zdjęciu widzę jeszcze cebulicę, ale nie wiem czy sadzoną nad czy pod krokusami...