Dzisiaj zebrałam nasiona z jednego z moich irysów bródkowych (iris germanica)

Uwielbiam irysy od około 20 lat i odkąd pamiętam rosły u mnie w ogrodzie, pierwszy raz mam do czynienia z ich nasionami. Mam przeto pytanie do osób nieco mniej w tej materii zielonych ode mnie, jak mam z nimi postąpić, czy wysiać od razu? czy podsuszyć najpierw? czy może na wiosnę? jak długo kiełkują? i w ogóle co mam zrobić żeby nie zmarnować okazji wyhodowania sobie iryska "od nasionka"...
